6C33C w ukłądzie wzmacniacza Push Pull

Post autor: **Romekd** » śr, 1 września 2004, 11:08

„Tempora mutantur, nos et mutamur in illis”

Taka połączona równolegle 6N1P-EW to nawet „mocniejsze” rozwiązanie niż połówka 6N6P – pomysłowo zrealizowane

Pozdrawiam,
Romek

kk84 · Post autor: **kk84** » śr, 1 września 2004, 16:38

Witam.
Cóż, doświadczalne trafo wyjściowe nawijnięte, w pocie czoła i krwawicy, ale nawinięte

. TEraz tylko czekam aż 6N8S dojdą, i sklece doświadczalny układzik na pająku. Sądze, że do połowy września napisze jakieś uwagi i spostrzeżenia na poruszony w poście temat. Jak to ktoś mi powiedział, są dwa uda - uda sie, albo sie nie uda

. Po odpaleniu doświadczalnego ukłądu postaram sie dorzucić pare fotek (o ile skołuje cyfrówke) i schemat owego cudaka. Tymczasem pozdrawiam młodzież uczącą sie, tożto 1 września

.

Post autor: **Romekd** » czw, 2 września 2004, 14:40

Witam;
kk84 zanim zmontujesz pająka, o którym piszesz, przeanalizuj jeszcze raz podesłany na Forum schemat albowiem zawiera on drobne błędy.

Pozdrawiam,
Romek

kk84 · Post autor: **kk84** » czw, 2 września 2004, 20:53

Witam.
Oczywiście Romku robie to

. Analizuje, analizuje i potrzykroć analizuje, a mam na to troszke czasu bo przesyłka z 6N8S sie opóźni troche z tego co mi pisał kontrahent. Trafo wyjściowe nawinięte, do zasilania użyje dwóch odrębnych - jeden 24 V ~ / 4A (wiadomo do czego

), no i drugie odgrzebane w piwnicy w pokładach rupieci (nie nie, nie węgla) i dostosowane do potrzeb. Jak narazie optycznie wygląda to strasznie (słowa narzeczonej) ale uspokajam ją żeby tylko poczekała na efekt końcowy o ile takowy bedzie

. Po lekturze artukułu pt. inwertery na stronie Toma, jednak po burzliwym namyśle doszedłem do wniosku że lepiej zastosować inwerterek z uziemioną siatką drugiej triody, a to dlatego, że wyczytałem o nim same dobre rzeczy, co nie oznacza, że w ramach treningu i praktyki nie zmontuje tych które mi wcześniej "chodziły po głowie". Słowem pobawie sie troche kosztem nowego wzmacniacza, a i o pare doświadczeń i spostrzeżeń będe bogatszy

. Jak to sie mówi, "trening czyni mistrza"........

kk84 · Post autor: **kk84** » śr, 8 września 2004, 17:17

Witam.
Cóż, wypadałoby sie podzielić wrażeniami z budowy PP na 6C33C

. Otóż na dzień dzisiejszy, uruchomione są doświadczalnie stopień wejściowy - dwie równolegle połaczone 6N9S jak na jednym z pierwszych załączników w temacie - oraz inwerter. I w tym miejscu powiem że zrezygnowałem jednak z inv. samorównoważącego, czemu ?!. Sam nie wiem, może dlatego że jakoś nie mogłem sie przekonać do niego, pomimo iż uważałem go za sensowne rozwiązanie. Przysiadłem wiec do lektury działu "inwertery" na stronie Toma i jak wcześniej może wspomniałem, zdecydowałem sie na inwerter z uziemioną (u mnie umasioną) siatką triody drugiej inwertera. Prawde mówiąc, byłem sceptyczny do tego układu, ale generator + oscyloskop wszystkie wątpliwości rozwiał. Wracając do początku, stopień wejściowy sprawuje sie przyzwoicie, wzmocnienie w okolicach 12.32 - 12.35 (obliczenia w Ecclab), przenosi od 5 Hz do 58 kHz przy spadku -3dB. Jeszcze tylko inwerter wymaga dopracowania, z tego względu że przy prostokącie około 45 - 46 kHz widać już jakieś pasożytnicze oscylacjie na "kantach" prostokąta. Inwerterek pracuje w moim przypadku na 6N8S jak to poradził mi kolega Vault Dweller. W niedługim czasie postaram sie "zgrać" ze sobą te dwa człony celem lepszego dopasowania (obecny stan, szkoda gadać lub pożal sie panie boże

). Sądze że w ten weekend odwiedze "Volumen" celem rozeznania, bądź nabycia (najlepiej to ostatnie) 6N13S, ale stoisko p. Florka szerokim łukiem omine - cena

owej lampki. Sądze że pod koniec września, początek października zamieszcze jakieś malo foto relacje z budowy tego "klamota" jak go dobrotliwie zaczełem nazywać. W załączniku schemat inwerterka na jaki sie ostatecznie zdecydowałem, nie wiem jak Wy sz. kol. Forumowicze, ale ja jestem zadowolony (jak narazie) z jego zachowania

.

kk84 · Post autor: **kk84** » pt, 5 listopada 2004, 20:07

Witam.

Może na początek odrbobinka wyjaśnień. Pomysł z 6C33C poszedł "chwilowo" w kąt. Wszystko rozbiło sie o trafa wyjściowe, lub raczej ich cene. Własnoręcznie nawinięte trafo sprawowało sie dobrze, ale nie spełniło pokładanych w nim nadzieji (przecież i tak było nawiniete na próbe). Po burzliwym namyśle i paru dniach walki z wietraką i piłką do metalu w ręku, wyszło mi coś takiego :

tomix · Post autor: **tomix** » sob, 6 listopada 2004, 00:11

kk84: Co to za kondensatory? Bardzo ładnie się prezentują...

kk84 · Post autor: **kk84** » sob, 6 listopada 2004, 12:32

Witam.

Otóż kondensatorki to ROE (jak kto woli Roedestein czy jakoś tak, jak sie myle prosz mnie poprawić) 740uF/250V. Dokładnych parametrów prócz pojemności i maksymalnego napiecia pracy nie znam. W załączniku bardziej szczegółowe zdjęcie kondensatorów.

pasio · Post autor: **pasio** » pn, 15 listopada 2004, 00:45

Witam kk84 !

3 proste pytania:

1. Gdzie kupić takie kondzie ROE ? i po ile ?

2. Co oznaczają mieszane uczucia podczas odsłuchu OTL 6s33s ?
Czy gra źle ?

3. Czy z tych zapasów 6s33s udało się złożyć choć jedną parę ?

Pytam, bo nie wiem, czy warto się bawić w OTL ?

pzdr pasio

kk84 · Post autor: **kk84** » pn, 15 listopada 2004, 01:21

Witam.

Pasiu, po kolei. Otóż kondzie ROE kupowałem na wolumenie po uwaga ..........3zł / sztuka, nadal mam możliwość ich nabycia w liczbie 1 - 100 sztuk. Możemy sie umówić na przyszłą niedziele na wolumenie jakby co, porozmawiamy, wymienimy sie informacjami.

Mieszane uczucia z dwóch powodów : ucho przyzwyczajone mam raczej do jazgotu półprzewodników, ostatnio nawet "dla sportu i zabawy" w 3 godziny uruchomiłem końcówke na TDA7490L (klasa D), po drugie SE na tej samej lampie brzmi inaczej, jakby nie spojrzał, jest trafo wyjściowe które wiadomo "co robi, jak robi i dlaczego tak robi"

Lampki 6S33S ustąpiły miejsca 6S33S-B a wiec wojskowej wersji. Czy udało sie sparować ?! dokładnie to raczej nie, ale nie mają rozrzutów większych jak 7 - 13 %, czyli mieszczą sie w katalogowych danych na moje oko (może sie myle, nie wiem).

Układ generalnie fajny, wart zachodu moim zdaniem. Na fonarze jest założona relacja z budowy tego "klamota", i jest tam większa masa szczegółów.

Pozdrawiam, Krzysztof.