obudowa trafa
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
- ZoltAn
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
A po jaką cholerę ma być ferromagnetyczne
To nie osłona kineskopu z kolrowego Rubina ani lampa radarowa z IIWW - wpływ rozproszonych pól, sianych przez oddalone od siebie transformatory jest pomijalny - zakładając, że konstruktor zaprojektuje wzmacniacz zgodnie z zasadami i nie umieści transformatorów w najniekorzystniejszych położeniach względem siebie i lamp.
Zoltan



To nie osłona kineskopu z kolrowego Rubina ani lampa radarowa z IIWW - wpływ rozproszonych pól, sianych przez oddalone od siebie transformatory jest pomijalny - zakładając, że konstruktor zaprojektuje wzmacniacz zgodnie z zasadami i nie umieści transformatorów w najniekorzystniejszych położeniach względem siebie i lamp.
Zoltan
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Ja umieściłem TS40/29 25cm od lampy wejściowej i okazuje się że mi zabrakło 5cm. Sieje (w każdej pozycji, z tym że jak obrócę krawędzią w kierunku lampy a więc o 45 stopni to trochę mniej), więc muszę ekranować. Kwasówka mnie nie ratuje. Oczywiście mogę też zrobić nowe chassis, ale właśnie tego bym wolał uniknąć.
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
- ZoltAn
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
Przyjrzyj się dokładnie wszystkim masom, filtracji Ua, żarzeniu.jethrotull pisze:No włąśnie to chcę zrobić. A poza tym wydaje mi się że to nie o lampę mocy chodzi, bo jak się ściszy gain to wszystko jest ok.
Jeżeli to nie klasyczna omyłka i lampa rzeczywiście znajduje się w odległości 25cm od trafa sieciowego (post z Czw Mar 29, 2007 12:45 pm) to chyba musiałby być tranformator spawalniczy, żeby spowodować tak znaczne zakłócenie "odchyleniowe" (patrz rysunek) w lampie mocy.
Zoltan
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Jak już wspominałem, zakłócenia nie przedostają się przez lampę mocy, tylko przez lampę wejściową. Te 25cm dotyczy właśnie lampy wejściowej. Słychać je wyraźnie tylko przy potencjometrze GAIN na max. Odkręcenie trafa sieciowego i odsunięcie go o dodatkowe 5cm powoduje, że w głośniku jest cisza, stąd wniosek, że zarówno z prowadzeniem masy (przyłożyłem się do tego) jak i z filtracją oraz żarzeniem jest wszystko ok.ZoltAn pisze:Przyjrzyj się dokładnie wszystkim masom, filtracji Ua, żarzeniu.jethrotull pisze:No włąśnie to chcę zrobić. A poza tym wydaje mi się że to nie o lampę mocy chodzi, bo jak się ściszy gain to wszystko jest ok.
Jeżeli to nie klasyczna omyłka i lampa rzeczywiście znajduje się w odległości 25cm od trafa sieciowego (post z Czw Mar 29, 2007 12:45 pm) to chyba musiałby być tranformator spawalniczy, żeby spowodować tak znaczne zakłócenie "odchyleniowe" (patrz rysunek) w lampie mocy.
Zoltan
Pozdrawiam.
- ZoltAn
- 1250...1874 posty
- Posty: 1659
- Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
- Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985
To dupa zimna: pozostaje jedynie kawał żelaznej (najlepiej) albo niskowęglowej stalowej blachy jako ekran magnetyczny.jethrotull pisze: Jak już wspominałem, zakłócenia nie przedostają się przez lampę mocy, tylko przez lampę wejściową. Pozdrawiam.
Swoja drogą to pierwszy raz spotykam się z taka układową upierdliwością - 25cm to przecież kosmiczna odległość!
Chyba, że zamierzasz, Zarazo Jedna, wycyganić ode mnie enerdowski nakładany kubek ekranujący (identyczny jak stosowane niegdyś w lampowych głowicach - mechanicznych przełącznikach kanałów od cz.b. telewizorów) wykonany z blachy żelaznej - armco - przyznaj no się Bratku...









Oczywiście z obejmą mocowaną dwoma wkrętami do chassis - rozstaw otworów jak przy polskich podstawkach

Zoltan
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Nie miałem zamiaru nic od Ciebie wycyganiać, teraz już mamZoltAn pisze:To dupa zimna: pozostaje jedynie kawał żelaznej (najlepiej) albo niskowęglowej stalowej blachy jako ekran magnetyczny.jethrotull pisze: Jak już wspominałem, zakłócenia nie przedostają się przez lampę mocy, tylko przez lampę wejściową. Pozdrawiam.
Swoja drogą to pierwszy raz spotykam się z taka układową upierdliwością - 25cm to przecież kosmiczna odległość!
Chyba, że zamierzasz, Zarazo Jedna, wycyganić ode mnie enerdowski nakładany kubek ekranujący (identyczny jak stosowane niegdyś w lampowych głowicach - mechanicznych przełącznikach kanałów od cz.b. telewizorów) wykonany z blachy żelaznej - armco - przyznaj no się Bratku...![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
- aaa
![]()
![]()
Oczywiście z obejmą mocowaną dwoma wkrętami do chassis - rozstaw otworów jak przy polskich podstawkach![]()
Zoltan
