Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.
Moderatorzy: gsmok , tszczesn , Romekd , Einherjer , OTLamp
Teslacoil
625...1249 postów
Posty: 703Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51Lokalizacja: Czarnów
Post autor: Teslacoil sob, 24 marca 2007, 22:51
Ja zawsze mierzę spadek napięcia na oporze czynnym uzwojenia pierwotnego trafa głośnikowego. Tak, uważam, najprościej. Bez przejściówek i rozłączania obwodu anodowego. Używam miernika analogowego, z cyfrowymi bywają problemy przy pomiarze oporu uzwojenia.
Piotr
moderator
Posty: 8656Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Post autor: Piotr sob, 24 marca 2007, 23:10
A ja z kolei zazwyczaj stosuję złączki zakręcane, więc obwód łatwo rozpiąć i włączyć miliamperomierz.
eS
625...1249 postów
Posty: 1077Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 22:09Lokalizacja: Krk
Post autor: eS ndz, 25 marca 2007, 12:46
a czy wartość katalogowa Ia0 to to samo co prąd spoczynkowy?
tszczesn
moderator
Posty: 11308Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14Lokalizacja: Otwock
Post autor: tszczesn ndz, 25 marca 2007, 14:06
eS pisze: a czy wartość katalogowa Ia0 to to samo co prąd spoczynkowy?
To może być prąd spoczynkowy, ale czy tak będzie zależy od konkretnego układu, jest to po protu wartość poelcana przez katalog.
