Piekna jest! Wczoraj nawet nie pomyslalem, ze tyle szumu wywolam ta dioda szumowa. O ile mi czasu starczy, sprobuje jej (V38) uzyc jako detektora w "Detefonie".Alek pisze:Oto gotowa lampka
Co to jest?- czyli zaczynamy wieczór zagadek
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
Adam Myslinski
- 250...374 postów

- Posty: 272
- Rejestracja: wt, 17 sierpnia 2004, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
DS1
Pozdrawiam
Adam
Adam
-
Marcin K.
- 6250...9374 posty

- Posty: 6556
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
-
MarekSCO
- 2500...3124 posty

- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Cudna
Przystępuję zatem do montarzu zasilacza ze stabilizatorem prądu żarzenia... I jakiegoś układu dopasowującego.
Pozwalam sobie nawiązać kontakt na PW.
Widać opatrznośc Tobą kierowałaPiekna jest! Wczoraj nawet nie pomyslalem, ze tyle szumu wywolam ta dioda szumowa.
W każdym razie mój ogromny podziw dla dokonań Alka właśnie przekroczył granice ilościowego postrzegania mojej wyobraźni.
A przy okazji
Pytałeś zdaje się o generatory szumów na diodzie zanera.
O ile pamiętam, to diody te charakteryzują się dosyć dużą pojemnością międzyelektrodową ( rzędu setek pF ) dlatego
tzw dysponowana moc szumów szybko maleje ze wzrostem częstotliwości.
I to jest pewnie powód, że żadko stosuje się je w profesjonalnej aparaturze pomiarowej.
Chociaż, o ile sobie przypominam, HP produkuje jakiś noise generator właśnie w oparciu o diodę zenera i pracuje on dosyć "wysoko".
Powinienem mieć gdzieś materiały ( pewnie pełną dokumentację ze schematem ) tego generatora. Gdybyś był zainteresowany to poszperam.
-
Alek
Mogę taką lampkę wykonać. Oczekuję jednak jasnych deklaracji. O ile rozumiem, deklarował się jeszcze Piotr. Jeśli ktoś jeszcze jest chętny to prosiłbym o taką deklarację. Jeśli bowiem potrzebna ilość będzie wynosić kilka sztuk to wtedy wolałbym zaoszczędzić czas i energię na operacji pompowania i pompowac trzy za jednym cyklem.
-
Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
-
MarekSCO
- 2500...3124 posty

- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Oj coś mi się zdaje, że niedługo powstanie na forum nowy " szumny " wątek
a konstruktorzy wzmacniaczy (DIY) położą większy nacisk na testowanie swoich konstrukcji pod względem parametrów... szumowych
A może by tak sprubować wykonać Noise Figure Meter specjalnie dla zastosowań audio.
Generator na DS-1, obciążenie o przełączanej impedancji i jakiś woltomierz z w miarę precyzyjnym prostownikiem...
Podzieli się ktoś swoim zdaniem na ten temat ?
a konstruktorzy wzmacniaczy (DIY) położą większy nacisk na testowanie swoich konstrukcji pod względem parametrów... szumowych
A może by tak sprubować wykonać Noise Figure Meter specjalnie dla zastosowań audio.
Generator na DS-1, obciążenie o przełączanej impedancji i jakiś woltomierz z w miarę precyzyjnym prostownikiem...
Podzieli się ktoś swoim zdaniem na ten temat ?
-
Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Nie ukrywam, że mam zamiar użyć diody szumowej w całkiem innym celu racząc odpowiednio wzmocnionym i ukształtowanym szumem nie mierniki, lecz słuchaczyMarekSCO pisze:Oj coś mi się zdaje, że niedługo powstanie na forum nowy " szumny " wątek
a konstruktorzy wzmacniaczy (DIY) położą większy nacisk na testowanie swoich konstrukcji pod względem parametrów... szumowych
A może by tak sprubować wykonać Noise Figure Meter specjalnie dla zastosowań audio.
Generator na DS-1, obciążenie o przełączanej impedancji i jakiś woltomierz z w miarę precyzyjnym prostownikiem...
Podzieli się ktoś swoim zdaniem na ten temat ?
-
Alek
Jak tak dalej pójdzie to zabraknie mi tantalu na anody
W przyszłości chciałbym zrobic triodę mikrofonową z domieszką proszku palladu do pasty emisyjnej. Zmniejsza to szumy katody
Odnośnie źródełka szumów na diodzie jest troszkę tutaj:
http://www.trioda.com/php/forum/viewtopic.php?t=5194
W przyszłości chciałbym zrobic triodę mikrofonową z domieszką proszku palladu do pasty emisyjnej. Zmniejsza to szumy katody
Odnośnie źródełka szumów na diodzie jest troszkę tutaj:
http://www.trioda.com/php/forum/viewtopic.php?t=5194
-
Vic384
- 1250...1874 posty

- Posty: 1572
- Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
- Lokalizacja: Toronto
Czesc
Kiedys pisalem, ze ja elektrody tantalowe robilem z tasmy tantalowej. Taka tasme mozna "wydobyc" ze starych , zwijanych, tantali. W dodatku, te militarne, byly w rurkach z czystego srebra. Bardzo ladne brozki i naszyjniki z niego wychodzily. Tak wiec podwojne zastosowanie starych tantali
Pozdrowienia
Kiedys pisalem, ze ja elektrody tantalowe robilem z tasmy tantalowej. Taka tasme mozna "wydobyc" ze starych , zwijanych, tantali. W dodatku, te militarne, byly w rurkach z czystego srebra. Bardzo ladne brozki i naszyjniki z niego wychodzily. Tak wiec podwojne zastosowanie starych tantali
Pozdrowienia
-
MarekSCO
- 2500...3124 posty

- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Widziałem na własne oczy to o czym pisze Vic384... Tzn tak wykonane precjoza 
Jeśli chodzi o pozyskiwanie tantalu z sugerowanych przez Vic384 źródeł, może pomocna będzie taka informacja.
Niedaleko mojej miejscowości, w Kolbuszowej, znajduje się firma Radiolok
( http://www.radiolok.pl/main.php?muid=136 ), której właściciel
trudni się pozyskiwaniem metali kolorowych ( w tym również tantalu ) ze
złomu radiotechnicznego zakupionego z agencji mienia wojskowego...
Dawno ( około 1,5 roku ) tam nie byłem, ale pamiętam, jak kiedyś demonstrował mi dwa sporej wielkości worki wypełnione wnetrznościami kondensatorów o których pisze Vic384
Kiedyś dosyć często zaopatrywałem się u niego w lampy nadawcze i inne tp elementy. Będę miał na uwadze, by podczas następnej wizyty poruszyć sprawę tantalu.
Nie wiem tylko, kiedy ta wizyta nastąpi.
PS:
Czy oprócz tantalu potrzebujesz jeszcze innych "egzotycznych" materiałów ?
Wybaczcie OT
Jeśli chodzi o pozyskiwanie tantalu z sugerowanych przez Vic384 źródeł, może pomocna będzie taka informacja.
Niedaleko mojej miejscowości, w Kolbuszowej, znajduje się firma Radiolok
( http://www.radiolok.pl/main.php?muid=136 ), której właściciel
trudni się pozyskiwaniem metali kolorowych ( w tym również tantalu ) ze
złomu radiotechnicznego zakupionego z agencji mienia wojskowego...
Dawno ( około 1,5 roku ) tam nie byłem, ale pamiętam, jak kiedyś demonstrował mi dwa sporej wielkości worki wypełnione wnetrznościami kondensatorów o których pisze Vic384
Kiedyś dosyć często zaopatrywałem się u niego w lampy nadawcze i inne tp elementy. Będę miał na uwadze, by podczas następnej wizyty poruszyć sprawę tantalu.
Nie wiem tylko, kiedy ta wizyta nastąpi.
PS:
Czy oprócz tantalu potrzebujesz jeszcze innych "egzotycznych" materiałów ?
Wybaczcie OT
-
Vic384
- 1250...1874 posty

- Posty: 1572
- Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
- Lokalizacja: Toronto
-
MarekSCO
- 2500...3124 posty

- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Lamp akurat nie tłucze. Przynajmniej tak zeznał "przyciśnięty" do muru
Ale nie wiem, czy zeznania uznać za wiarygodne, bo z dalszej ich części wynikało, że w lampy ( i całe zestawy remontowe ) zaopatrują się u niego...
Libijczycy ( ich siły zbrojne ) płacąć ( w przeliczeniu ) po 3 kPLN za GU74
Ale nie da się ukryć - Jest profanem
Dla radiomaniaka wizyta w tej firmie to traumatyczne przeżycie
Pozwolę sobie nie drażnić Was opisem tego co tam widziałem...
( Jesteście w stanie wybaczyć jeszcze ten OT ?
-
Alek