Prośba o pomoc w identyfikacji

Jaroslav · Post autor: **Jaroslav** » wt, 20 marca 2007, 18:21

Jakiej pomyłki ? Gachu miałeś rację a płyta gra od środka i jest igła a nie kulka

a poza tym od igły nie odchodzą żadne kabelki jak to ma miejsce w gramofonach

Post autor: **tszczesn** » wt, 20 marca 2007, 18:31

gachu13 pisze:No dobrze, przyznaje się do pomyłki, ale dalej nie jestem przekonany co do poprawności nazewnictwa tego sprzętu. Oto co mówi o patefonie Wikipedia: http://pl.wikipedia.org/wiki/Patefon

Być może cały szkopuł tkwi w tej wgłębnej metodzie zapisu...

Dokładnie. Patefon ma zapis wgłębny, gramofon poprzeczny (dodatkową różnicą, w sumie nieistotną jest fakt, że płyty patefonowe odtwarza się od środka). Płyty patefonowe na gramofonie są nieodtwarzalne (i odwrotnie zresztą też), za to odtworzenie płyty patefonowej na gramofonie niszczy ją bezpowrotnie.

Metoda napędu (silnik, sprężyna, korba, chomik) i odtwarzania dźwięków (tuba, adapter) jest tu nieistotna, choć fakt, że patefony były wyłącznie czysto mechaniczne, istniały za wcześneżeby się załapć na nowsze konstrukcje.

Jaroslav · Post autor: **Jaroslav** » wt, 20 marca 2007, 18:36

Tszczesn napisał:
"Płyty patefonowe na gramofonie są nieodtwarzalne (i odwrotnie zresztą też), za to odtworzenie płyty patefonowej na gramofonie niszczy ją bezpowrotnie."

więc wszystko jasne gdyby to byl gramofon to bym sobie nie posłuchał

Jaroslav · Post autor: **Jaroslav** » wt, 20 marca 2007, 19:08

A wie ktoś z kolegów może coś na temat pozostałych sprzętów?

gachu13 · Post autor: **gachu13** » wt, 20 marca 2007, 19:18

Nazwy już znasz, więc nic prostrzego jak skorzystać z opcji "Szukaj" na forum oraz ze strony http://www.oldradio.pl/ .
Większy problem będzie z tym gramofonem/patefonem/cholera_wie_czym
ale może sie coś znajdzie w necie - trzeba przede wszystkim znaleść nazwę tego cuda.

Jaroslav · Post autor: **Jaroslav** » wt, 20 marca 2007, 22:35

Właśnie Gachu i tu się pojawiają schody

na skrzyni brak jakichkolwiek napisów, jest naklejka w środku cyrylicą drukowana ale niestety nie przetrwala próby czasu

najważniejsze jednak, że działa teraz się skupię na Philipsiku jak zadziała to dam znać

Pozdrawiam
Jaroslav

Jaroslav · Post autor: **Jaroslav** » wt, 20 marca 2007, 22:42

i dzięki za zainteresowanie

miki · Post autor: **miki** » śr, 21 marca 2007, 09:49

Zajefajny strych!!! Za jednym razem masz wszystko, co można tylko chcieć! Zajęcie masz chyba na 3 kwartały, jak nie lepiej

Szukam transformatora i potencjometra do Serenady...