adam2948 pisze:Czytając forum,napotkałem się na wątek,gdzie ktoś stwierdził,ze im wyższe napięcie,tym lepszy dżwięk.
To dość ryzykowne stwierdzenie.
Znacznie bezpieczniej powiedzieć, że dla triody zwiększenie Ua powoduje wzrost sprawności, czyli dostępnej mocy wyjściowej.
Oczywiście, jak we wszystkim, tak i tu trzeba zachować zdrowy rozsądek.
300B przy obecnych cenach zaczyna tracić swoje zalety w moich oczach
Witam.
Mój wzmacniacz na EL84 jeszcze w drobnej rozsypce, ale już się przymierzam do dalszych konstrukcji.
Ostatnio zainteresowałem się wzmacniaczem z EP8/05. Ponieważ jak wiadomo rzeczą najważniejszą są trafa zrobiłem przymiarkę cenową. Transformator głośnikowy TG 30 firmy Telto kosztuje 176 zł. (http://telto.tivi.pl/sklep/index.php?cP ... =3a&page=2), a u p. Ogonowskiego LO PP50-3 aż 290 zł. (http://www.ogonowski.eu/). Wiem że te ostatnie są dobre, ale czy warto dopłacić aż tyle?
Druga sprawa. Jakoś mało tych lamp (6n13s) na Allegro. Nie jest tak, że od dawna nieprodukowane niedługo znikną z rynku? Później może być kłopot z zakupem przy wymianie. Może jednak w takiej sytuacji robić inną konstrukcję (np. na EL34 - wiem że to nie trioda, ale produkowana i dostępna )?
I jeszcze na koniec pytanie do jantu - pisałeś, że zrobiłeś zmiany w stosunku do oryginału. Możesz szczegółowiej opisać te zmiany lub załączyć schemat?
Pozdrawiam
Mirek
Ostatnio zmieniony pn, 5 marca 2007, 19:47 przez Mirek_mi, łącznie zmieniany 2 razy.
Witam ponownie.
Może zbyt zagmatwanie napisałem. Wątek jest o układzie na lampie 6n13s i o niej piszę. O lampie EL84 to była dygresyjka.
Chcę robić wzmacniacz z Elektroniki Praktycznej 8/2005 - dwa monobloki na tytułowej 6n13s i zastanawiam się czy warto.
Pozdrawiam
Mirek
Witam Mirku.
Nie ma obawy,lampy te są produkowane w dwóch fabrykach w Rosji.
Oczywiście pod innym logo.
Swietlana tylko loguje 6AS7.
W magazynach jest ich bardzo dużo.
Na pewno ich nie przeżyjesz.
Spokojnie rób na nich układy.
Włodzimierz
WLODZIMIERZ FURKA
Podoba mi się Twój optymizm, całkiem słuszny z resztą
Mimo wszystko ja wolę klasyczne pentody z EL34 i KT88 na czele w połączeniu triodowym. To tak, jeżeli musiałbym wybierać.
Witam
Próbowałem przerobić schemat na osobne sterowanie każdej siatki lampy mocy. W załączeniu schemat - przeróbki na czerwono. Czy o to chodzi?
Czy elementy (oporniki i kondensatory) dodane powinny mieć takie same wartości jak z pierwotnego schematu?
Pozdrawiam
Mirek
[/img]
Podobną rzecz zrobiłem ostatnio z Basstonem 180.
Jeżeli chcesz uzyskać parametry zbliżone do pierwowzoru, to kondensatory powinny mieć wartość dwukrotnie mniejszą, a rezystory dwukrotnie większą, niż poprzednio.
Pamiętaj też o zabezpieczeniu przed trzaskami potencjometrów regulacyjnych. Wystarczy między ślizgacz i górną (bardziej ujemną) nóżkę włączyć rezystor o dużej wartości, rzędu 100-220k.
Warto też dolne nóżki potencjometrów podłączać do masy przez rezystor, a nie bezpośrednio. Zwiększy to precyzję regulacji, gdyż wykluczy zakres najmniejszych (najmniej ujemnych) napięć, które nie są użyteczne, a nawet mogą być niebezpieczne dla lamp.
Witam!
Ja dalem wartosci dokladnie takie same(poprostu zdublowalem sterowanie).Dzwiek podoba mi sie.W jakim kierunku pojda zmieny jezeli sie zastosuje wartosci w/g Twojej Piotr propozycji:czy bedzie "lepiej "
Wytlumacz na czym to polega.
Pozdrawiam,jantu
P.S. moze przerobie uklad?
Witam
Czyli "mój"schemat jest dobry? Cieszę się.
Wiem, że to jest schemat monobloku, ale czy ma sens jego "zblokowanie". Tzn. dwa wzmacniacze, dwa zasilacze, jedna obudowa, jeden potencjometr (stereo) i jeden wybieracz źródła dźwięku? Szczerze powiem, że taki układ by bardziej mi pasował niż rozdzielone monobloki.
Jakich podzespołów (oporniki i kondensatory) używaliście w swoich konstrukcjach - zwykłe czy jakieś "audiofilskie"?
Czy nie należałoby zastosować jakiegoś układu opóźniającego podawanie napięcia na nie zimną anodę?
Pozdrawiam
Mirek
jantu
Zdwajając układ z takimi samymi wartościami elementów powodujesz dwukrotnie większe obciążenie stopnia sterującego. Jeżeli jest on obciążony niskim Ra, to nic się nie stanie, natomiast jeżeli Ra stopnia sterującego jest porównywalne z Rg stopnia mocy, to spadnie wzmocnienie tego stopnia i obniży się odstęp od przesterowania.
Mirek_mi
Jeżeli poprawnie rozmieścisz elementy, to głównym skutkiem umieszczenia wzmacniaczy we wspólnej obudowie będzie... poprawa funkcjonalności i obniżenie kosztów
Dla mnie "audiofilskie" elementy, to przede wszystkim nadmiarowe parametry dopuszczalne. Czyli kondensatory na wysokie napięcie i rezystory z dużym zapasem mocy.
Zamiast włącznika czasowego możesz zastosować osobne włączniki głównego zasilania i napięcia anodowego. Proste, tanie i skuteczne.
Witam!
Piotrze U mnie po przerobkach nic zlego sie nie dzieje.Co do dodatkowego wylacznika napiecia anodowego,trzeba chyba tez dostawic jeszcze wylacznik napiecia siatkowego lamp mocy,zeby siatka nie zaczela spelniac roli anody.Czy w triodach konieczne jest opoznianie wlaczenia napiecia anodowego?
Wydaje mi sie w tym wzmacniaczu warto zrobic uklad softstartu dla odciazenia transformatorow sieciowych tak jak to zrobil GSmok.Trafa przy wlaczeniu troche jecza ale zaraz sie uspokajaja.Ale czy nie lepiej jest urzadzenie softstartu wlaczyc poprostu w gniazdko sieciowe?(sa gotowe urzadzenia).Jest to chyba na tyrystorach,a to lubi posiac,wiec lepiej kiedy to stoi daleko od wzmacniacza.
jantu
jantu pisze:Co do dodatkowego wylacznika napiecia anodowego,trzeba chyba tez dostawic jeszcze wylacznik napiecia siatkowego lamp mocy,zeby siatka nie zaczela spelniac roli anody.
jantu
Nie masz się o co obawiać jantu , przy potencjale siatki niższym od katody prąd siatki (o jakiejś możliwej do zmierzenia wartości) na pewno nie popłynie - nie trzeba kolejnego wyłącznika, siatki mogą cały czas być zasilane.