Lica
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6404
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Lica
Alek zamierza na swoich lampach globowych wykonać odbiornik reakcyjny(na początek).Ale takie cudo musi mieć retro cewki.Na stronie JOGIS RO..(palce się zaplączą)jest dokładny opis wykonania cewek powietrznych komórkowych.I oto problem:gdzie można nabyć(i CENA) licę ale taką grubą(taka bardzo retro)powiedzmy 1000m.Na zdjęciach starych odb. widać, że ta lica to jednak dużo grubsza niż te współczesne cieniasy.Dysponuję własną technologią nawijania cienkiego drutu na rdzeń typu sznurek i myślę,że nawinięcie odwrotne tzn. bawełny na druty np.15x 0,1mm jest wykonalne jednak kompletnie(?) nieopłacalne.Jedyny sens takiego działania to Alkowe cewki w ,,firmowych" kolorach.
-
- moderator
- Posty: 11313
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Lica
To nie jest lica, to jest lity drut w emialii i bawełnie/cirrostrato pisze:Alek zamierza na swoich lampach globowych wykonać odbiornik reakcyjny(na początek).Ale takie cudo musi mieć retro cewki.Na stronie JOGIS RO..(palce się zaplączą)jest dokładny opis wykonania cewek powietrznych komórkowych.I oto problem:gdzie można nabyć(i CENA) licę ale taką grubą(taka bardzo retro)powiedzmy 1000m.Na zdjęciach starych odb. widać, że ta lica to jednak dużo grubsza niż te współczesne cieniasy.Dysponuję własną technologią nawijania cienkiego drutu na rdzeń typu sznurek i myślę,że nawinięcie odwrotne tzn. bawełny na druty np.15x 0,1mm jest wykonalne jednak kompletnie(?) nieopłacalne.Jedyny sens takiego działania to Alkowe cewki w ,,firmowych" kolorach.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6404
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
-
- moderator
- Posty: 11313
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Nie rozumiem. Jedna wartswa czego? Co nawijane w lewo i prawo, zwoje? Jak tak to nie ma prawa, taka cewka miałaby zerową indukcjność.cirrostrato pisze:OK.Tylko łatwiej nawinąć.Czy to jest jedna warstwa czy (jak na obecnie produkowanych ) dwie i nawijane jedna w lewo ,druga w prawo i czy czymś nasycane(chyba wosk).
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4017
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6404
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
-
- moderator
- Posty: 11313
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6404
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
-
- moderator
- Posty: 11313
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Możliwe, nigdy nie woijałem drutu niczym, ale mam wrażenie, że pod bawełną jest jeszcze i tak emalia.cirrostrato pisze:Przy jednej warstwie bawełny może ona zsuwać się z(gładkiego)drutu,przy dwóch nawijanych w przeciwnych kierunkach nie.Nawijanie drutu na rowing(coś jak ,,włosy anielskie") powodowało efekt zsuwania spirali z drutu i w konsekwencji zwarcia.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1188
- Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
- Lokalizacja: lodz
Sprawa jest do pokonania .Trzeba zrobic skręcarkę ok 4 przewodzików
CuE 0,05 -Na to wystarczy ok 4mb na 3mb przestrzeni .
za punktem skręcania punkt owijania jedwabiem-na krzyż -i zwijanie na szpulkę .OdCINKI niekoniecznie musza mieć od razu 1000mb.
zrobic 50 mb to już dużo.
Drut mógłby miec lakier spirytusowy -najtanszy -kolor zielony lub rozowy-
taki ,żeby sie dał latwo lutowac -bez drapania emalii.
Mam licę w swoich zbiorach taką z 20 drucików-myslę ,ze jeszcze nie wyrzuciłem .
W naśladownictwie "licy" dobrzy są CHINCZYCY -oni dobrali tak oplot na drutach ,ze ceweczki na antenach ferrytowych udają optycznie jakies starodawne nawiniecia ...
CuE 0,05 -Na to wystarczy ok 4mb na 3mb przestrzeni .
za punktem skręcania punkt owijania jedwabiem-na krzyż -i zwijanie na szpulkę .OdCINKI niekoniecznie musza mieć od razu 1000mb.
zrobic 50 mb to już dużo.
Drut mógłby miec lakier spirytusowy -najtanszy -kolor zielony lub rozowy-
taki ,żeby sie dał latwo lutowac -bez drapania emalii.
Mam licę w swoich zbiorach taką z 20 drucików-myslę ,ze jeszcze nie wyrzuciłem .
W naśladownictwie "licy" dobrzy są CHINCZYCY -oni dobrali tak oplot na drutach ,ze ceweczki na antenach ferrytowych udają optycznie jakies starodawne nawiniecia ...
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie


Masz może gdzieś fotkę cewki nawiniętej taką licą ?
Kiedyś musiałem nawinąc dwa "ultra_idenyczne" transformatory do mieszacza diodowego, na rdzeniach toroidalnych o średnicy wewnętrznej jakieś 6-7 mm... Użyłem do tego licy o takiej grubości, ze w "okno" rdzenia wchodziło "na wcisk" dziewięć drutów...
Znaczy - lica była stosunkowo gruba

Jeśli taki rozmiar by wystarczył, sprubuję sobie przpomnieć skąd ją miałem i ewentualnie poszukać

Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam