Znalazłem w swoich zbiorach taki oto kondensator.Wydaje mi się ,że kiedyś stosowano takie kondensatory w zasilaczach TV,ale nie jestem pewien tego na 100%.Pomiary pokazały trochę inne pojemności niż nadrukowane na obudowie.Może dało by się je zastosować do jaakiś celów
w lampiakach?
Dziwny kondensator
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Dziwny kondensator
- Załączniki
-
- Dscf0041.jpg (66.67 KiB) Przejrzano 698 razy
-
- Dscf0042.jpg (59.04 KiB) Przejrzano 651 razy
Ostatnio zmieniony pt, 20 sierpnia 2004, 12:48 przez kotok, łącznie zmieniany 2 razy.
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11227
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Dziwny kondensator
A gdzie fotka owego cuda?kotok pisze:Znalazłem w swoich zbiorach taki oto kondensator.Wydaje mi się ,że kiedyś stosowano takie kondensatory w zasilaczach TV,ale nie jestem pewien tego na 100%.Pomiary pokazały trochę inne pojemności niż nadrukowane na obudowie.Może dało by się je zastosować do jaakiś celów
w lampiakach?
To kondensatory polipropylenowe stosowane w sieciowych filtrach pzreciwzakłoceniowych, wszedzie tam gdzie istnieje prawdopodobienstwo wycieku owych zaklocen do sieci, np. w odbiornikach TV gdyz pracuja w nich zasilacze impulsowe (przetwornice). Jeden kondensator wlacza sie pomiedzy bieguny sieci, a te dwa mniejsze pomiedzy bieguny a mase odbiornika lub uziemienie jesli sa zamontowane w uzradzeniu I klasy ochronnej (gniazdko z bolcem). W TV punkt ten jest na masie. Pozdrawiam!!
Witam.
Tego typu kondensatory stosowane były powszechnie w filtrach sieciowych popularnych polskich telewizorów kolorowych w celu stłumienia zakłóceń o wysokich częstotliwościach (RFI) powstających w impulsowych przetwornicach napięcia tych odbiorników. O ile dobrze pamiętam to kondensatory te posiadają papierowy dielektryk a oznaczenia X oraz Y oznaczają, że spełniają one ostre kryteria i mogą być bezpośrednio włączane między wyprowadzenia sieci elektrycznej (większa pojemność) oraz między sieć 230V a masę urządzenia (dwie mniejsze pojemności).
Inne wartość zmierzonych pojemności wynika z przyjętej metody pomiarowej - gdy dokonujemy pomiaru mniejszej pojemności (2,2nF) to w rzeczywistości mierzymy pojemność tego kondensatora z połączoną do niego równolegle dwójką pozostałych (połączonych szeregowo) kondensatorów 2,2nF oraz 220nF, co może dać wynik około 4nF. Gdybyśmy chcieli dokładnie zmierzyć pojemność większego kondensatora należałoby uwzględnić wpływ dodatkowej pojemności dwóch mniejszych kondensatorów (około 1,1nF dodatkowo).
Pozdrawiam,
Romek
Tego typu kondensatory stosowane były powszechnie w filtrach sieciowych popularnych polskich telewizorów kolorowych w celu stłumienia zakłóceń o wysokich częstotliwościach (RFI) powstających w impulsowych przetwornicach napięcia tych odbiorników. O ile dobrze pamiętam to kondensatory te posiadają papierowy dielektryk a oznaczenia X oraz Y oznaczają, że spełniają one ostre kryteria i mogą być bezpośrednio włączane między wyprowadzenia sieci elektrycznej (większa pojemność) oraz między sieć 230V a masę urządzenia (dwie mniejsze pojemności).
Inne wartość zmierzonych pojemności wynika z przyjętej metody pomiarowej - gdy dokonujemy pomiaru mniejszej pojemności (2,2nF) to w rzeczywistości mierzymy pojemność tego kondensatora z połączoną do niego równolegle dwójką pozostałych (połączonych szeregowo) kondensatorów 2,2nF oraz 220nF, co może dać wynik około 4nF. Gdybyśmy chcieli dokładnie zmierzyć pojemność większego kondensatora należałoby uwzględnić wpływ dodatkowej pojemności dwóch mniejszych kondensatorów (około 1,1nF dodatkowo).
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
- jdubowski
- moderator
- Posty: 928
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
- Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk
Takie kondensatory były stosowane w polskich OTVC z lat 80-tych jako przeciwzakłóceniowe, na wejściu zasilania 220V.gsmok pisze:Mnie to wygląda na jakiś kondensator "energetyczny" stosowany w sprzęcie AGD. Świadczy o tym znak bezpieczeństwa B na ubudowie. Do celów audio może się nie za bardzo nadawać.
Standardowo były dwa, rozdzielone dławikiem bifilarnym.
Co do AGD - rzeczywiście tam się doskonale nadawały w miejsce stosowanych przez producentów "kartoflaków" które lubiły eksplodować wypluwając płonące resztki np. przez wylot powietrza z odkurzacza...
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============