Witam.
Głowię się od dłuższego czasu nad zastodowaniem lamp EY86 bądź DY86 i wpadłem na pomysł:
Mianowicie chciałbym ich użyć do prostowania napięcia sterującego w magicznych oczkach.
Wiem, że są bezpośrednio żarzone, ale to można zwalczyć wykorzystując wielouzwojeniowy transformator
Co Wy myślicie o tym pomyśle Drążyć dalej czy wrzucić do kosza
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498
Można i tak.Ja swego czasu stosowałem pokrętła do strojenia (przeł.kanałów) z jakiegoś Neptuna(miałem ich b.dużo)jako nóżki do ładowarek akumulatorów....
Oczywiście, że można użyć EAA91, EABC80 albo EBF89... Ale ja chciałem zastosować gdzieś lampy, które są kompletnie nieprzydatne.
Jak myślicie - warto spróbować czy o tym zapomnieć
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498
Jak coś Cię ciekawi, to po prostu to zrób. Nic nie stracisz. Nawet jak nic nie wyjdzie to wyciągniesz jakieś wnioski i tyle zyskasz. Wtedy podziel się spostrzeżeniami, to i wątek sporo zyska na ciekawości.