Linki skali

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11234
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Linki skali

Post autor: tszczesn »

Czego używacie do napędu skal w swoich radiach? Ja ciągle próbuję różnych rzeczy i jak na razie najlepsze chyba efekty daje zwykła lniana linka. Ma niestety tę wadę, że się powoli przeciera, za to jest w miarę nierozciągliwa.

Próbowałem też żyłki wędkarskiej, ale ta sie silnie rozciąga i co gorsza trwale. Bajlepsza byłaby chyba cieniutka linka metalowa (stalowa), ale takiej nigdzie nie można kupić.

BTW. Właśnie wykańczam mojego Telefunkena Stradivari 776Wu po kapitalnym remoncie i efekt jest naprawdę niesamowity ;) (To do niego potrzebuję linkę - ta dotychczasowa się jakoś sama ze sobą plącze).
pierwszy

Re: Linki skali

Post autor: pierwszy »

tszczesn pisze: Bajlepsza byłaby chyba cieniutka linka metalowa (stalowa), ale takiej nigdzie nie można kupić.
Mozna, w sklepach z instrumentami, struna do gitary B-2nd lub H, na pewno cos znajdziesz.
Pozdrawiam: Andrzej
Awatar użytkownika
Nieznaczny
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 127
Rejestracja: ndz, 13 kwietnia 2003, 11:10

linka skali

Post autor: Nieznaczny »

A może spróbowałbyś dratwy, szpagatu albo tzw. nici "wojskowej" (to stosunkowo gruba nitka stosowana do szycia elementów ekwipunku woiskowego - plecaki itp. Można ją dostać w sklepach z artykułami mundurowymi - kiedyś była koloru zielonego i szaro-niebieskiego. Ja ją stosuję jeszcze ze starych zapasów do "szycia krosów" w urządzeniach).
Pozdr. Nieznaczny
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11234
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Linki skali

Post autor: tszczesn »

macska pisze:
tszczesn pisze: Bajlepsza byłaby chyba cieniutka linka metalowa (stalowa), ale takiej nigdzie nie można kupić.
Mozna, w sklepach z instrumentami, struna do gitary B-2nd lub H, na pewno cos znajdziesz.
A to mi do głowy nie przyszło :) A czy jest ona miękka i giętka? Bo jeszcze musi się dać zawiązać na końcach i nie spadać z kółel prowadzących. Jakoś nigdy nie rozbierałem gitary :)
pierwszy

Re: Linki skali

Post autor: pierwszy »

tszczesn pisze: A czy jest ona miękka i giętka? Bo jeszcze musi się dać zawiązać na końcach i nie spadać z kółel prowadzących. Jakoś nigdy nie rozbierałem gitary :)
Jest i miekka i gietka, moj syn gra na gitarze akustycznej, pekla struna druga najciensza i jakos po wymianie szkoda mi bylo wyrzucic. Daje sie zawiazac na koncu, oryginalnie tez jest takie "oczko" przywiazany do struny, no i nie kosztuje majatek :)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11234
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: linka skali

Post autor: tszczesn »

Nieznaczny pisze:A może spróbowałbyś dratwy, szpagatu albo tzw. nici "wojskowej" (to stosunkowo gruba nitka stosowana do szycia elementów ekwipunku woiskowego - plecaki itp. Można ją dostać w sklepach z artykułami mundurowymi - kiedyś była koloru zielonego i szaro-niebieskiego. Ja ją stosuję jeszcze ze starych zapasów do "szycia krosów" w urządzeniach).
Używałem do tej pory czegoś co się nazywa 'dratwa' - nie wiem czy to to tamo: taka szara dość gruba lniana nić, nawijana na sporawe szpule. Do tej pory mi się świetnie sprawdzało, ale teraz na moim Stradivariusie stawia opór.

BTW. Na Allegro została sprzedana (za prawie 300zł!) piękna ruska nawijarka do cewek, dławików itp. Się cholera spóźniłem 15 minut :(
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Vault_Dweller »

A może by używać linki stosowanej do obsługi (zaciągania i spuszczania) poziomych żaluzji? Jest raczej nierozciągliwa, ale w niektórych przypadkach może przeszkadzać jej grubość.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11234
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

Vault_Dweller pisze:A może by używać linki stosowanej do obsługi (zaciągania i spuszczania) poziomych żaluzji? Jest raczej nierozciągliwa, ale w niektórych przypadkach może przeszkadzać jej grubość.
Grubość to raz, ale ona jest mocno sztywna i nie wiem jak na niej zawiązać dobry węzeł np. na sprężynce. A grubość dość przeszkadza w tym sensie, że jak się robi na osi owinięcie linki, to ona sobie wzdłuż osi wędruje, bo nachodząca linka zawsze się nawija obok. I jak już odejdzie za bardzo w bok, to w końcu nawija się na istniejącym zwoju i całość się blokuje. Cienka linka zawędruje bliżej i takiego problemu nie ma.
Awatar użytkownika
komar
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 397
Rejestracja: sob, 18 października 2003, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: komar »

Ostatnio eksperymentowałem z linką gazu od motoroweru [ po rozplecieniu uzyskałem cienką, mocną linkę stalową (jest lekko pofalowana ale po dość silnym rozciągnięciu staje się prosta)]. Jedynym problemem było zawiązanie oczka- udało się jednak po kilku próbach. Myślę, że można by zagiąć końcówkę i delikatnie przylutować, przez co łatwiej zrobiło by się odpowiedniej wielkości oczko. Natomiast linki płócienne z powodzeniem zastępuję szpagatem.
Awatar użytkownika
Doczu
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 38
Rejestracja: pn, 20 października 2003, 19:46
Lokalizacja: N 50°17' E 19°03'

Post autor: Doczu »

A może próbował ktoś nici chirurgicznych ???
Sa cienkie, da sie zawiązać słupeł, ale nie wiem jak z rozciągliwością.
Do kupienia w kazdym Cezalu lub może nawet w aptece.
Szczęśliwy posiadacz Elektrita :)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11234
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

Doczu pisze:A może próbował ktoś nici chirurgicznych ???
Sa cienkie, da sie zawiązać słupeł, ale nie wiem jak z rozciągliwością.
Do kupienia w kazdym Cezalu lub może nawet w aptece.
No to się popytam w najbliższej - może mają. J bym chciał coś takiego jak wolframowe przypony wędkarskie, ale dłuższe - to mi wygląda na najlepszą chyba rzecz, tyle, że nie widzę możliwości zawiązania oczka tam gdzie się chce.
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 932
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Post autor: marekb »

Zdecydowanie najlepsze są nici chirurgiczne, w profesjonalnej aparaturze używane były do napędu tzw. tłumików profilowych, nie do "zajeżdżenia".
Awatar użytkownika
sp5hbt
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 352
Rejestracja: czw, 17 kwietnia 2003, 11:52
Lokalizacja: Warszawa

linka

Post autor: sp5hbt »

W tzw. dobrych sklepach sportowych sprzedawana jest linka do naciągu w rakietach do badmingtona (kometki),.(nie tenisa!!!)
Można wybrać kolor, jest mało rozciągliwa i grubość ma porównywalną do linek stosowanych w skalach i innych napędach. Nazwy sklepu nie pamiętam ale kojarzy mi się z dziesięciobojem. Próbowałem działa.
Mietek
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11234
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: linka

Post autor: tszczesn »

sp5hbt pisze:W tzw. dobrych sklepach sportowych sprzedawana jest linka do naciągu w rakietach do badmingtona (kometki),.(nie tenisa!!!)
Można wybrać kolor, jest mało rozciągliwa i grubość ma porównywalną do linek stosowanych w skalach i innych napędach. Nazwy sklepu nie pamiętam ale kojarzy mi się z dziesięciobojem. Próbowałem działa.
Sklep to 'Decathlon'. A IMHO ta linka jest za gruba, choć będę musial sprawdzić.
Awatar użytkownika
kotok
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 558
Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
Lokalizacja: LUBLIN

Post autor: kotok »

W sklepach elektronicznych można dostać oryginalne linki skali osobno lub po kilka w pudełeczku razem ze sprężynkami.Takie są najlepsze i niezawodne a wszelkie inne patenty są słabe.Pracując w serwisie RTV przerabiałem ten temat wiele razy i doszedłem do takiego właśnie wniosku.Widziałem też takie linki w firmie wysyłkowej NORD ELECTRONIK.
ODPOWIEDZ