Bias

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
rosomak19
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 97
Rejestracja: czw, 7 grudnia 2006, 15:33

Bias

Post autor: rosomak19 »

Tylko prosze się nie śmiać ale wzgledem czego należy dokonywać pomiaru tego napiecia i jeszcze jedno co jesli te napiecie będzie blisko 0 albo nawet dodatnie?
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Napięcie siatki sterującej względem katody. Żeby lampa sensownie działała to bez sygnału siatka powinna mieć niższy potencjał niż katoda. A w czasie pracy to już sie różne rzeczy dzieją, nawet się zdarza, że chwilowo siatka ma wyższy potencjał.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Bias

Post autor: tszczesn »

rosomak19 pisze:Tylko prosze się nie śmiać ale wzgledem czego należy dokonywać pomiaru tego napiecia i jeszcze jedno co jesli te napiecie będzie blisko 0 albo nawet dodatnie?
Jeżeli nie jest inaczej napisane, to wszystkie napięcia mierzy sie względem masy.

Jak wynosi ono 0V albo jest dodatnie to oznacza, że anody sie niedługo stopią, że o bańce nie wspomnę.

Acha - i 'polaryzacja' a nie 'bias'.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Ale napięcie, niech będzie, polaryzacji siatki nie ma sensu jesli je mierzyć względem masy! Inaczej wtórniki katodowe byłyby bardzo dziwnymi stworami. Podobnież wszelkie układy z polaryzacją automatyczną gdzie siatka jest na potencjale masy. W ogóle masa jest pojęciem umownym (kto nie wierzy niech obejrzy jakiekolwiek schematy wzmacniaczy na opampach zasilane symetrycznie i niesymetrycznie - niczym się nie różnią oprócz tego, które miejsce w ukłądzie zostało arbitralnie nazwane masą. W ogóle np. zimny koniec gniazda wyjściowego można podłączyć w układzie do jakiegokolwiek punktu o stałym potencjale, co najwyżej trzeba gdzieśtam odfiltrować składową stałą) i jako takie w ogóle nie interesuje ono lampy. Lampa ma 3 nóżki: anodę, katodę i siatkę i obchodzi ją tylko wzajemne napięcie między tymi trzema nóżkami. Na anodzie wyższe niż na katodzie a na siatce niższe.
Awatar użytkownika
rosomak19
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 97
Rejestracja: czw, 7 grudnia 2006, 15:33

Post autor: rosomak19 »

a polaryzacja wstepna i bias to nie to samo?
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

O ile wiem to to samo, ale niektórzy nie lubią obco brzmiącego słowa bias i wolą swojską, acz przydługą polaryzację. Mi tam bias nie przeszkadza osobiście.
Awatar użytkownika
rosomak19
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 97
Rejestracja: czw, 7 grudnia 2006, 15:33

Post autor: rosomak19 »

czyli tak jak zmierze napiecie na katodzie i ma ono gdzieś w granicach 20V wzgledem masy a jak siatki wzgledem katody wynosi jakes 6 V mniej to dobrze czy coś jest nie tak?
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Nie tak. Daj schemat. Zwykle albo siatka albo katoda jest na potencjale masy.
Awatar użytkownika
rosomak19
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 97
Rejestracja: czw, 7 grudnia 2006, 15:33

Post autor: rosomak19 »

On jest zamieszczony w dzieale trafa to jest ten schemat z gramofony bambino tylko ze ja mam lampe pcl805 i troche musiałem wartości elementów pozmieniać no i oczywiscie połaczenia. Może źle dobrałem rezysstor siatki?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

jethrotull pisze:Ale napięcie, niech będzie, polaryzacji siatki nie ma sensu jesli je mierzyć względem masy! Inaczej wtórniki katodowe byłyby bardzo dziwnymi stworami. Podobnież wszelkie układy z polaryzacją automatyczną gdzie siatka jest na potencjale masy. W ogóle masa jest pojęciem umownym
Owszem - masa jest pojęciem umownym, umawiamy, sie że to jest nasze 0V i do tego odnosimy wszystkie inne napięcia. Jak istotne jest jakies inne napięcie to sie to konkretnie okresla - np. napięcia siatka-katoda. A polaryzacja, jak jest dostarczana z odrebnego zasilacza to względem czego ma biyć mierzona?
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

To napisz teraz jeszcze raz, tyle że używając znaków przestankowych, gdzie masz jakie napięcia. Siatka powinna być na potencjale 0 względem masy w tej konstrukcji.
Ostatnio zmieniony śr, 27 grudnia 2006, 17:03 przez jethrotull, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

tszczesn pisze:
jethrotull pisze:Ale napięcie, niech będzie, polaryzacji siatki nie ma sensu jesli je mierzyć względem masy! Inaczej wtórniki katodowe byłyby bardzo dziwnymi stworami. Podobnież wszelkie układy z polaryzacją automatyczną gdzie siatka jest na potencjale masy. W ogóle masa jest pojęciem umownym
Owszem - masa jest pojęciem umownym, umawiamy, sie że to jest nasze 0V i do tego odnosimy wszystkie inne napięcia. Jak istotne jest jakies inne napięcie to sie to konkretnie okresla - np. napięcia siatka-katoda. A polaryzacja, jak jest dostarczana z odrebnego zasilacza to względem czego ma biyć mierzona?
Tomku, ten zasilacz nie jest odrębny, bo jakis punkt wspólny z zasilaczem anodowym musi mieć, więc można mierzyć ponownie względem czego się chce. Ja tylko chciałem powiedzieć że łątwiej jest zmierzyć napięcie siatki względem katody (a ten parametr jest uwzględniony w katalogach) niż siatki względem masy oraz katody względem masy i odjąć. Tym bardziej że jak widać u kolegi żadne z tych napięć nie jest równe zeru :shock:
Awatar użytkownika
rosomak19
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 97
Rejestracja: czw, 7 grudnia 2006, 15:33

Post autor: rosomak19 »

Pewnie coś pokręciłem :oops:
Ostatnio zmieniony śr, 27 grudnia 2006, 17:12 przez rosomak19, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Chyba zdajesz sobie sprawę, że to co napisałeś nie jest realizowalne matematycznie?
No pokręciłeś. To zrób tak:
podaj napięcie katody względem masy;
podaj napięcie masy względem siatki;
podaj dla sprawdzenia napiecie katody względem siatki. Powinno być sumą dwóch poprzednich.
Wszystkie trzy napięcia podaj bezwzględnie a nie że któreś jest mnijesze albo większe od jakiegoś innego (bo nie wiadomo czy większe co do wartości bezwzględnej czy jak). Bo z tego co piszesz to ja nic nie czaję.
Awatar użytkownika
rosomak19
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 97
Rejestracja: czw, 7 grudnia 2006, 15:33

Post autor: rosomak19 »

oki tylko jutro bo mnieteraz w domu nie ma a jeszcze mam taakie zapytanie a na siatce pentody to jak sytuacja ma wygladać? tak samo czy tam sie troche już zmienia?