Montaż punkt-punkt

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

bardzo ładnie wyszedł. Gratuluje umiejętności projektowania PCB. Ja niemiałbym odwagi.
Plesio
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 152
Rejestracja: czw, 23 lutego 2006, 12:02
Lokalizacja: Racibórz

PCB itd...

Post autor: Plesio »

Co lepsze, co gorsze, a może jak co komu wychodzi...

Jak zobaczyłem schemat wzmacniacza
http://www.freeinfosociety.com/electron ... _yba3b.pdf
, którego realizację zaproponował mi "macska" to włosy mi staneły dęba
- i to nie tylko na głowie :lol:
Jako amator, w pełni tego słowa znaczeniu, nigdy nie ruszyłbym
takiego układu w sensie pająka!!!
Dzięki zastosowaniu PCB układ elementów jest przejrzysty
i elegancki!!! Możnaby powiedzieć, że wprost wymarzony
do składania dla każdego, kto potrafi trzymać lutownicę :wink:

Używając współczesnego języka
gra ZAJEFAJNIE!!!
I TO OD PIERWSZGO URUCHOMIENIA


Przewaga dobrze zaprojektowanego PCB
jest dla mnie oczywista. Unika się wielu problemów
i kłopotów, łatwiej znaleść ewentualne przyczyny
niepoprawnej pracy układu.
Ktoś pisał, że na pająku łatwiej jest z odporowadzaniem ciepła,
pozwole sobie się z tym nie zgodzić (takie mam prawo :wink:)
I jeszcze jedna sprawa, a co zrobić z pająkiem zrobionym przez
kogoś gdy coś nawali???
Nie każdy, układ tego typu zrobi schludnie i prosto, a wtedy
serwisowanie takiej plątaniny kabelków i elementów
graniczy z cudem lub potrzebny jest naprawdę dobry
elektronik!!!
Trochę rock'a
http://www.herezis.pl
inż. Kwiatkowski
4 posty
4 posty
Posty: 4
Rejestracja: pn, 9 października 2006, 20:53

Post autor: inż. Kwiatkowski »

jak to w życiu, pomiędzy czernią a bielą rozciąga się nieskończony ocean szrości:

http://mhuss.com/AmpInfo/
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Taaak :) i akurat sama płytka jest opisana jako najgorsza. No i stara prawda:
"Do you ever see people selling TSL Marshalls, Rolands and Peaveys on EBay showing pictures of the "guts"? No - it's about as exciting as looking at your computer motherboard. "
pierwszy

Post autor: pierwszy »

jethrotull pisze:Taaak :) i akurat sama płytka jest opisana jako najgorsza.
Najgorsza do czego??
Awatar użytkownika
6L50
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 21
Rejestracja: śr, 3 stycznia 2007, 19:48
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: 6L50 »

No a wzmacniacz Mesa Dual Rectifier ?
Same pcb, zero brumow, brzmienie eleganckie.
Ja jestem za plytkami :-)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

6L50 pisze:No a wzmacniacz Mesa Dual Rectifier ?
Same pcb, zero brumow, brzmienie eleganckie.
Ja jestem za plytkami :-)
a jesteś pewny, ze pierwszy projekt płytki do DR był poprawny? Ja się mogę załozyć, że dopiero któryś z kolei. Nic dziwnego, że produkuje się na PCB bo taniej. jak już masz taki projekt, który ci gwarantuje poprawne działanie kilkudziesięciu prototypów możesz być pewny, ze w seryjnej produkcji bedzie sie sprawdzał. A jak ja robię co najwyżej dwa takie same egzemplarze to jak myslisz ile płytek musiałbym zaprojektować aby trafić na te właściwą? Nie opłaca mi się taka zabawa. Pająk uber alles.
karczoch
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 10:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: karczoch »

painlust pisze:
6L50 pisze:No a wzmacniacz Mesa Dual Rectifier ?
Same pcb, zero brumow, brzmienie eleganckie.
Ja jestem za plytkami :-)
a jesteś pewny, ze pierwszy projekt płytki do DR był poprawny? Ja się mogę załozyć, że dopiero któryś z kolei. Nic dziwnego, że produkuje się na PCB bo taniej. jak już masz taki projekt, który ci gwarantuje poprawne działanie kilkudziesięciu prototypów możesz być pewny, ze w seryjnej produkcji bedzie sie sprawdzał. A jak ja robię co najwyżej dwa takie same egzemplarze to jak myslisz ile płytek musiałbym zaprojektować aby trafić na te właściwą? Nie opłaca mi się taka zabawa. Pająk uber alles.
poza tym w gitarowcach (o innych nie wiem) od lat 50tych stosuje się takie pół-pająki wszystkie elementy na płytce z kołkami albo na obudowie przecież widać co gdzie idzie i nie ma żadnego problemu
Awatar użytkownika
6L50
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 21
Rejestracja: śr, 3 stycznia 2007, 19:48
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: 6L50 »

Jesli kopiujesz gotowe schematy z neta, to co tu eksperymentowac painlust? Tym bardziej, ze sa to uklady proste. Kwestia gustu. Plytki robia lepsze wrazenie estetyczne.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

6L50 pisze:Jesli kopiujesz gotowe schematy z neta, to co tu eksperymentowac painlust? Tym bardziej, ze sa to uklady proste. Kwestia gustu. Plytki robia lepsze wrazenie estetyczne.
no ale ja nie kopiuje z netu. Bezmyślne kopiowanie jest dla leni.
Ostatnio zmieniony sob, 13 stycznia 2007, 09:20 przez painlust, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

6L50 pisze:Plytki robia lepsze wrazenie estetyczne.
Wolne żarty :D Jakie wrażenie estetyczne robią płyty główne kompów?
Nie ma nic ładniejszego niż porządny turret board.
pierwszy

Post autor: pierwszy »

painlust pisze: a jesteś pewny, ze pierwszy projekt płytki do DR był poprawny? Ja się mogę załozyć, że dopiero któryś z kolei.
Alez to nic odkrywczego, zanim gotowy produkt (PCB) trafi do produkcji powstaje kilka wersji (od 4 do 10) optymalizujac po drodze wszystko jakosc/koszty produkcji/latwosc montazu itd.
painlust pisze: Nic dziwnego, że produkuje się na PCB bo taniej. jak już masz taki projekt, który ci gwarantuje poprawne działanie kilkudziesięciu prototypów możesz być pewny, ze w seryjnej produkcji bedzie sie sprawdzał.
Jak wyzej :)
painlust pisze: A jak ja robię co najwyżej dwa takie same egzemplarze to jak myslisz ile płytek musiałbym zaprojektować aby trafić na te właściwą? Nie opłaca mi się taka zabawa. Pająk uber alles.
To kwestia podejscia i przyzwyczajenia, nie mam zamiaru nikogo przekonac do PCB, tym bardziej ze wiem, ze nie kazdemu lezy projektowanie na komputerze.
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Post autor: VacuumVoodoo »

Niektore wzmacniacze nie nadaja sie do montazu przestrzennego ze wzgledu na ilosc komponentow i dosc skomplikowany uklad. N.p. moj :wink:
Na zdjeciu PCB przedwzmacniacza i EQ :shock:
Obrazek

A tak to wyglada w srodku :shock: :roll:

Obrazek
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
pierwszy

Post autor: pierwszy »

:D
No tak, ja myslalem, ze Twoje wzmacniacze to "stara szkola", a tu prosze dwustronna plytka z metalizacja.
Wyglada imponujaco!
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

a jak ocenicie mój najnowszy produkt (zdjęcie w załączniku). Będzie to połączenie szyny masy i takich płytek. Szyna położona zostanie na niepolutowanych końcach, które widać na zdjęciu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.