Co to za diody?

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

fugasi pisze: Autor proponuje coś nowego: dołączenie krzemowej diody półprzewodnikowej do siatki ekranującej (katoda skierowana w stronę siatki). Siatka ekranująca będzie dzięki temu nadal mieć potencjał wystarczająco wysoki aby przyciągać i przyśpieszać elektrony do anody, kontrolując przepływ prądu w lampie ale jednocześnie zablokowany zostanie przepływ prądu zmiennego z siatki do zasilania. Daje to wg. autora dużą korzyść, ponieważ zapobiega przed gromadzeniem się elektronów na siatce, kierując całość sygnału (prądu?) do anody, co podnosi sprawność lampy, zmniejsza zniekształcenia i rozszerza pasmo przenoszenia, eliminuje typowe zjawisko zmiany napięcia na siatce ekranującej wraz ze zmianą prądu anodowego oraz poprawia przenoszenie transjentów.
Bzdury. Nie ma czegos takiego, przez siatke będzie radosnie płynął prąd zmienny, dioda mu w tym w żaden sposób nie przeszkodzi. A zbijanie napięcia na S2 opornikiem zmienia punkt pracy i zmniejsza (znacznie) prad anodowy.
_idu

Post autor: _idu »

Romekd

Siatka ekranujaca bierze w prostych uklada SE przy malych lampach - powiedzmy kilkutrotnie mniejszy prad niz anoda. Jesli mamy tzw lupniecie - to na spadek napiecia zasilania glownie wplynie prad anodowy. Jesli zastosujemy uklad RC przy siatce ekranuajcej o sporej stalej czasowej - to mocne lupniecie nie spowoduje zmniejszenia napiecia siatki drugiej. (siadzie ale znacznie mniej niz napiecie na wyjsciu zasilacza).

Stad porownanie do dalekiego ersaztu stabilizowanego napiecia siatki ekranujacej. Genralnie pozwala zastosowac slabsze trafo zasilajace i tansze kondesatory filtrow w zasialczu.

Na koniec nie mowimy o gitarowcu grajacym na glebokim wysterowaniu - OK
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

STUDI pisze:Romekd

Siatka ekranujaca bierze w prostych uklada SE przy malych lampach - powiedzmy kilkutrotnie mniejszy prad niz anoda. Jesli mamy tzw lupniecie - to na spadek napiecia zasilania glownie wplynie prad anodowy. Jesli zastosujemy uklad RC przy siatce ekranuajcej o sporej stalej czasowej - to mocne lupniecie nie spowoduje zmniejszenia napiecia siatki drugiej. (siadzie ale znacznie mniej niz napiecie na wyjsciu zasilacza).

Stad porownanie do dalekiego ersaztu stabilizowanego napiecia siatki ekranujacej. Genralnie pozwala zastosowac slabsze trafo zasilajace i tansze kondesatory filtrow w zasialczu.

Na koniec nie mowimy o gitarowcu grajacym na glebokim wysterowaniu - OK
Rozumiem co masz na myśli. Takie rozwiązanie (rezystor o sporej wartości rezystancji i kondensator w obwodzie siatki drugiej) jest zresztą często stosowane we wzmacniaczach gitarowych w których konstruktor chce uzyskać efekt mocnego uderzenia dźwięku z późniejszą lekką kompresją podczas jego wybrzmiewania. Na przedstawionym na początku tego wątku schemacie mamy jednak układ ultralinearny, w którym siatka ekranujące włączona jest w pętle sprzężenia sygnałowego. Umieszczenie w tej pętli diody i kondensatora spowoduje "zmasakrowanie" dźwięku.

A tak w ogóle to głębia argumentacji przedstawiona przez zwolennika stosowania tych diod jest tak porażająca, że zaczynam się zastanawiać czy nie przenieść (z szybkością światła) tego wątku do wiadomego kącika ;)

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
_idu

Post autor: _idu »

Ale dioda pozwala odciac sie obwodowi siatki drugiej gdy na krotka chwile siadzie zasilanie. Nie zawsze mozna dac duze rezystory - niewolnictwo optymalnego punktu pracy lampy koncowej . Wtedy dioda pokazuje swoje zalety.

P.S.

Jeszcze czasem warto dac diode w linie zasilania obwodu anodowego. wtedy jakies przepiecie powstajace na trafie nie przedostaje sie do zaislacza. Jesli ten ma duzy opor wewnetrzny nie powoduje podniesienia napiecia zasilania innym obwodom.

Ale owszem odstawiamy wytlumaczenia audiofilskie.