Co to za diody?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Co to za diody?
Jaką funkcję spełniają diody widoczne na schemacie stopnia mocy wzmacniacza?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
_
-
- 250...374 postów
- Posty: 288
- Rejestracja: pt, 28 lipca 2006, 16:15
Nie jestem pewien, ale one chyba mają zapobiegać spaleniu TG w przypadku odłączenia obciążenia. Zresztą na http://www.tubeamps.prv.pl było o tym (transformator).
Pozdr.
Pozdr.
-
- moderator
- Posty: 11249
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
A jak mają one działać? Bo może czegoś nie widzę, ale z żadnej strony one mi nie chcą niczego zabezpieczać.petersz pisze:Nie jestem pewien, ale one chyba mają zapobiegać spaleniu TG w przypadku odłączenia obciążenia. Zresztą na http://www.tubeamps.prv.pl było o tym (transformator).
-
- 125...249 postów
- Posty: 200
- Rejestracja: pt, 16 czerwca 2006, 18:57
-
- moderator
- Posty: 11249
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Ale z siatki drugiej prąd w zasadzie nie ma prawa płynąc w drugą stronę, nie wyobrażam sobie możliwości zaistnienia takiej sytuacji.gilong pisze:mi sie wydaje ze one zabezpieczaja siatke 2 zeby prad plynol tylko w jedna strone. zeby np przy zwarciu w lampie nie spalic tg.chodzi oczywiscie o ta przy odczepie srodkowym
-
- moderator
- Posty: 11249
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Jest już późno i nie chce mi się wgryzać w dość obszerne teksty ale tu zdaje się jest coś o diodzie podłączonej do siatki ekranującej:
http://www.webace.com.au/~electron/tubes/oes.html
(sekcja 4: "OPTIMISED ELECTRON STREAM © TECHNOLOGY, SILICON DIODE FEED")
http://www.audioasylum.com/forums/DIYHi ... /6915.html
http://www.webace.com.au/~electron/tubes/oes.html
(sekcja 4: "OPTIMISED ELECTRON STREAM © TECHNOLOGY, SILICON DIODE FEED")
http://www.audioasylum.com/forums/DIYHi ... /6915.html
_
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Przedzierałem się przez tekst ze 20 minut.
I doszedłem do wniosku, że albo to ja jestem jakiś niekumaty, albo mam przed nosem klasyczny bulszit.
Pomysł nawijania osobnych uzwojeń dla każdej siatki i to jeszcze przez diodę? Przecież QUAD wymyślono dawno temu, właśnie po to aby można do ekranu podłączyć niższe napięcie, niż do anody.
Nie wspominając już o sposobie kompozycji tekstu

-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1572
- Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
- Lokalizacja: Toronto
Ta dioda moze miec sens tylko wtedy jesli bezposrednio przy siatce ekranujacej jest kondesator blukjacy. Jesli mocno obnizy sie napiecie zasilania to napiecie siatki ekranujacej nie spadnie. Czyli taki ersatz oddzielnego stabilizowanego napiecia zasilania do siatki ekranujacej.
zreszta niektorzy opisuja to jako stopper diode - i jako polepszacz kiespkeigo trafa zasilajacego.
zreszta niektorzy opisuja to jako stopper diode - i jako polepszacz kiespkeigo trafa zasilajacego.
-
- moderator
- Posty: 6993
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Gdyby w przedstawionym układzie włączyć między siatkę ekranującą a masę kondensator to nie otrzymalibyśmy żadnego stabilizowanego napięcia, a tylko paranoiczny układ w którym prąd spoczynkowy lampy zależałby od poziomu jej wysterowania. Przy takim rozwiązaniu wartość napięcia na kondensatorze osiągałaby wartość szczytową napięcia otrzymywanego z odczepu UL. Dodatkowo komutacja diody powodowałaby powstawanie silnych zniekształceń sygnału otrzymywanego z wyjścia transformatora.STUDI pisze:Ta dioda moze miec sens tylko wtedy jesli bezposrednio przy siatce ekranujacej jest kondesator blukjacy. Jesli mocno obnizy sie napiecie zasilania to napiecie siatki ekranujacej nie spadnie. Czyli taki ersatz oddzielnego stabilizowanego napiecia zasilania do siatki ekranujacej.
Bez kondensatora który proponował STUDI stosowanie tych diod również nie ma najmniejszego sensu, gdyż niczemu one w tym układzie nie służą i niczemu nie zapobiegają.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Tylko, że autor tej odrobinę bełkotliwej strony rości sobie prawo do "wysokiej jakości odtwarzania"jethrotull pisze:Ja tam lubię układy w których punkt pracy lampy mocy zależy od wysterowania

Wiadomo, że do gitary wszystkie (no, prawie) chwyty dozwolone, ale na pewno nie w hi-fi.
Zwróćcie uwagę np. na fragment tekstu o kondensatorach w zasilaczu ujemnego napięcia dla siatek. Mam wrażenie, że autor nie potrafi rozdzielić rozważania układu dla sygnału i dla punktów pracy (polaryzacja elementów), a to błąd zasadniczy.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Przeczytałem ów tekst. Stanowisko autora jest nastepujęce: zgodnie z tym co pisze się w podręcznikach, w typowej tetrodzie strumieniowej przy pełnym wysterowaniu prąd płynacy przez siatkę ekranującą ma wartość 20% pradu anodowego. To oznacza że tracone jest 20% mocy sygnału. W celu uporania się z tym stosuje się dwa konwencjonalne rozwiązania:
* połączenie ultra-linear, w którym wszystkie elektrony z siatki ekranującej płyną do transformatora głośnikowego, ale zmienia to charakterystykę stopnia wyjściowego
* zwiększenie wartości rezystora dołączonego do siatki ekranującej (screen-grid stopper resistor) do wartości wysokiej na tyle aby powstrzymała napływ elektronów do tej siatki (?).
Autor proponuje coś nowego: dołączenie krzemowej diody półprzewodnikowej do siatki ekranującej (katoda skierowana w stronę siatki). Siatka ekranująca będzie dzięki temu nadal mieć potencjał wystarczająco wysoki aby przyciągać i przyśpieszać elektrony do anody, kontrolując przepływ prądu w lampie ale jednocześnie zablokowany zostanie przepływ prądu zmiennego z siatki do zasilania. Daje to wg. autora dużą korzyść, ponieważ zapobiega przed gromadzeniem się elektronów na siatce, kierując całość sygnału (prądu?) do anody, co podnosi sprawność lampy, zmniejsza zniekształcenia i rozszerza pasmo przenoszenia, eliminuje typowe zjawisko zmiany napięcia na siatce ekranującej wraz ze zmianą prądu anodowego oraz poprawia przenoszenie transjentów.
Niestety, nie czuję się na siłach odnieść się do tego wywodu w żaden sposób - ani krytyczny ani aprobujący.
* połączenie ultra-linear, w którym wszystkie elektrony z siatki ekranującej płyną do transformatora głośnikowego, ale zmienia to charakterystykę stopnia wyjściowego
* zwiększenie wartości rezystora dołączonego do siatki ekranującej (screen-grid stopper resistor) do wartości wysokiej na tyle aby powstrzymała napływ elektronów do tej siatki (?).
Autor proponuje coś nowego: dołączenie krzemowej diody półprzewodnikowej do siatki ekranującej (katoda skierowana w stronę siatki). Siatka ekranująca będzie dzięki temu nadal mieć potencjał wystarczająco wysoki aby przyciągać i przyśpieszać elektrony do anody, kontrolując przepływ prądu w lampie ale jednocześnie zablokowany zostanie przepływ prądu zmiennego z siatki do zasilania. Daje to wg. autora dużą korzyść, ponieważ zapobiega przed gromadzeniem się elektronów na siatce, kierując całość sygnału (prądu?) do anody, co podnosi sprawność lampy, zmniejsza zniekształcenia i rozszerza pasmo przenoszenia, eliminuje typowe zjawisko zmiany napięcia na siatce ekranującej wraz ze zmianą prądu anodowego oraz poprawia przenoszenie transjentów.
Niestety, nie czuję się na siłach odnieść się do tego wywodu w żaden sposób - ani krytyczny ani aprobujący.

_