Książka Stefana Manczarskiego

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

mcbryx
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 60
Rejestracja: pt, 14 stycznia 2005, 11:45
Lokalizacja: Warszawa

Książka Stefana Manczarskiego

Post autor: mcbryx »

Informuję wszystkich forumowiczów, którzy mnie o to prosili, że zamieściłem na stronie http://www.historiaradia.neostrada.pl w podstronie muzeum, lata produkcji 1925-29 plik do ściągnięcia zawierający książeczkę "Jednolampowy Aparat Radjoodbiorczy" odbiornika "Manczarskiego" w/g opisu autora. Książeczka jest nietypowa. Zawiera dwie wkładki - składany opis formatu A2 i tablicę ze schematem montzażowym.
Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Post autor: fugasi »

Ha, myślałem że to grubsza książka. :) Ale odbiorniczek prosty to i książka niezbyt obszerna. Wielkie dzięki za udostępnienie !
_
Awatar użytkownika
Bobiq
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 października 2003, 18:04

Re: Książka Stefana Manczarskiego

Post autor: Bobiq »

Bardzo dziękuję, świetny materiał:)
Pionier U2
Awatar użytkownika
brys
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1299
Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brys »

Przyjemna lektura. Ruszy to na REN904? Odpowiedniejszej nie mam, a przecież nie zrobię tego na ECC :P
gilong
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 200
Rejestracja: pt, 16 czerwca 2006, 18:57

Post autor: gilong »

a na to to dziala na dowolnej triodzie?
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jado »

Witam,

Hmmm...Ciekawe co to byly za "wieczne baterie", o ktorych wspomina jedna z ksiazek podanych na ostatniej stronie :-)
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
mcbryx
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 60
Rejestracja: pt, 14 stycznia 2005, 11:45
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mcbryx »

W sumie to jest taka pozycja książkowa z 1927 roku . Autor nawet podaje jak taką bezapelacyjnie wieczną baterie można zrobić, że zacytuję autora:....Przedewszystkiem należy zaopatrzyć się w następujący materiał: 72 słoików szklanych pojemności 50 gram (używanych do maści), 72 woreczków węglowych z bateryjek do latarek kieszonkowych, 5 metrów gołego drutu miedzianego, 13 sztuk gniazd telefonicznych, długich, do lutowania,........ i tak dalej..Ale kto dziś chciałby budować wieczne barerie skoro tyle dookoła najzwyklejszych. :shock:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jado »

Wlasnie - tak przegladajac spis tych dawnych ksiazek i ich tematow uderzajace jest to, ze kiedys wszystko robilo sie samemu - czy to krysztalek, czy baterie czy kondensator - a jak nie bylo go skad wziac, to tak jak Manczarski - ruchome cewki. Za komuny jeszcze ta tendencja sie utrzymywala - wezmy np. Galwanotechnike domową czy czasopisma typu Zrob Sam. A teraz...hmmm...chyba, ze OpenSource :-) Komercjalizacja nie za bardzo sprzyja kreatywnosci i nie ma tez tej satysfakcji z wlasnorecznie zbudowanego dziela - ktorego inni nie maja ;-)
Moze dlatego renesans urzadzen lampowych - wlasnorecznie wykonanych?
No, ale zdaje sie oddalamy sie od tematu watku...
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Jado pisze:Wlasnie - tak przegladajac spis tych dawnych ksiazek i ich tematow uderzajace jest to, ze kiedys wszystko robilo sie samemu - czy to krysztalek, czy baterie czy kondensator - a jak nie bylo go skad wziac, to tak jak Manczarski - ruchome cewki. Za komuny jeszcze ta tendencja sie utrzymywala - wezmy np. Galwanotechnike domową czy czasopisma typu Zrob Sam. A teraz...hmmm...chyba, ze OpenSource :-) Komercjalizacja nie za bardzo sprzyja kreatywnosci i nie ma tez tej satysfakcji z wlasnorecznie zbudowanego dziela - ktorego inni nie maja ;-)
Ale wytłumaczenie tego faktu było proste - bieda. Jak komuś ledwie starcza na przeżycie to wszystko co może robi samemu. Jak go stać, żeby kupić gotowe, to kupuje, chyba, że lub daną rzecz robić samodzielnie hobbistycznie. Jak zarabiasz 100zł miesięcznie, a detektro z oprawką kosztuje 15zł to będziesz go kupował?
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jado »

Tak - ...no dzisiaj sa inne warunki i realia. Czlowiek nie jest w stanie zrobic sobie tranzystora czy ukladu scalonego :-)
Wtedy bylo to wszystko blizsze mozliwosciom wytworczym zwyklego czlowieka - a z drugiej strony brak bylo - jak piszesz - dostepnosci elementow elektronicznych i byly one stosunkowo drogie.
Ale - po tym widac jak bardzo swiat sie od tamtej pory zmienil - nawet w tej dziedzinie jak samodzielne konstrukcje.

Co prawda cofajac sie w czasie i robiac dawne konstrukcje lampowe i detektorowe - znowu mozemy (a czasami musimy) samodzielnie robic te same elementy ktore kiedys robili nasi dziadowie :-)
Kilka osob tu sie szykuje na odbiornik Manczarskiego przeciez :-)
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"