Szeregowe żarzenie różnych lamp.

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6546
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Szeregowe żarzenie różnych lamp.

Post autor: Marcin K. »

Witam! Temat i pytanie jest może lamerskie z mojej strony ale mam kurcze problem. Mianowicie mam ze sobą połączyć następujące lampy:
3xPCC88 - 7,6V/0,3A każda
2xECC85 - 6,3V/0,4A każda
EL83 - 6,3V/0,7A
13ŁN10 - 6,3V/0,6A
PCL86 - 14,5V/0,3A
PL504 - 27V/0,3A
PY88 - 30V/0,3A
EF80 - 6,3V/0,3A
Chcę je połączyć szeregowo tak jak w telewizorach. Problem w tym, że one mają różne prądy żarzenia! Co innego jakby miały wszystkie 0,3A jak w typowym TV ale niestety, muszą pozostać takie lampy. Tak więc wymyśliłem aby najpierw dać lampy z największym prądem żarzenia a póżniej te 300mA z tym że wcześniej dać opornik zmniejszający prąd. Niestety takich oporników by musiało być 3 sztuki (z 0,7A na 0,6A na 0,4A na 0,3A). Mogę dać te oporniki ale jak je dobrać, w jaki sposób liczyć?
Pomóżcie mi proszę! Pozdrawiam Marcin...
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Re: Szeregowe żarzenie różnych lamp.

Post autor: Zibi »

marcin_oizo pisze:Tak więc wymyśliłem aby najpierw dać lampy z największym prądem żarzenia a póżniej te 300mA z tym że wcześniej dać opornik zmniejszający prąd. Niestety takich oporników by musiało być 3 sztuki (z 0,7A na 0,6A na 0,4A na 0,3A). Mogę dać te oporniki ale jak je dobrać, w jaki sposób liczyć?
:shock:
Urban Turban
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 618
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:45
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Urban Turban »

Właśnie zgwałciłeś Kirchhoffa ;)
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

marcin_oizo pisze:Chcę je połączyć szeregowo tak jak w telewizorach. Problem w tym, że one mają różne prądy żarzenia! Co innego jakby miały wszystkie 0,3A jak w typowym TV ale niestety, muszą pozostać takie lampy. Tak więc wymyśliłem aby najpierw dać lampy z największym prądem żarzenia a póżniej te 300mA z tym że wcześniej dać opornik zmniejszający prąd. Niestety takich oporników by musiało być 3 sztuki (z 0,7A na 0,6A na 0,4A na 0,3A)
Szeregowe łączenie wszystkich lamp z dobieraniem prądów w poszczególnych gałęziach przy pomocy rezystorów nie wydaje się najlepszym pomysłem. Takie rozwiązanie przyniosłoby więcej strat niż korzyści (ze względu na niepotrzebną komplikację układu oraz ogromne straty mocy - ponad dwukrotnie większa wartość prądu pobieranego ze źródła zasilania). Myślę, że optymalnym rozwiązaniem mogłoby być stworzenie dwóch niezależnych obwodów. W jednym można by połączyć równolegle wszystkie lampy żarzone napięciem 6,3V. Do zasilanie tego obwodu wystarczyłby mały transformator 6,3V/2A. Drugi obwód można by stworzyć łącząc szeregowo wszystkie lampy o napięciach różnych od 6,3V i prądzie 0,3A. Do jego zasilania potrzebny byłby układ źródła prądowego o ustalonej na 0,3A wartości prądu oraz napięciu wyjściowym do 100V. W ostateczności można by zasilanie tego drugiego obwodu uprościć stosując dodatkowe uzwojenie na transformatorze, dostarczające napięcia będącego sumą napięć wszystkich lamp o prądzie żarzenia 0,3A, włączone przez mały termistor ograniczający prąd "rozruchowy".

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Brencik

Post autor: Brencik »

Post wykasowany przez administratora ze względu na treść.

Niestety zmuszony jestem zastosować tymczasowe zbanowanie autora tej wypowiedzi :?

Admin
Alek

Post autor: Alek »

:arrow: Brencik
Miara się przebrała, zaś moja cierpliwość się już skończyła.
Ponieważ w tym kąciku zmian może dokonywać może jedynie Admin zgłoszę jemu tą sytuację.
Od dłuższego czasu Twoje posty nie wnoszą nic konstruktywnego, a psują tylko renomę forum, zwłaszcza w oczach początkujących. Wstyd :!:
birkovv
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 32
Rejestracja: wt, 22 czerwca 2004, 17:38
Lokalizacja: Kołbiel (okolice Wa-wy)

Post autor: birkovv »

Wiesz,
Prawo Ohma Twoim przyjacielem;)

ZTCW nie możesz zrobić tak jak piszesz.
Ktoś kiedyś wytłumaczył mi to tak:

Wyobraź sobie, że natężenie prądu (potocznie mówimy 'prąd') to strumień wody płynący w rurze (obwodzie elektrycznym). Jeśli na początku rury wpłynie ileś tam wody (np. z szybkością 1 litra na minutę) to (nie)stety tyle samo wody wypłynie (z tą samą prędkością) - w przyrodzie nic nie ginie.

Na pewno inne będzie ciśnienie wody na początku omawianej rury, a inne przy jej końcu (analogia do napięcia) - ale nie ma to nic wspólnego z jej ilością. Ilości wody (natężęnia) nie wyregulujesz ododając zawory (oporniki) - jeśli przykręcisz zawór, strumień wody zmiejszy się w CAŁYM obwodzie
(prąd zmaleje we wszystkich częściach obwodu)

Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem

Pozdrawiam,
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Niestety, robi się smutno jak się czyta niektóre z wypowiedzi. Zwłaszcza, że w tym co napisał Marcin nie ma żadnego błędu i jego pomysł z rezystorami wyrównującymi mógłby całkiem poprawnie funkcjonować. Byłby jedynie mało ekonomiczny z punktu widzenia zużywanej energii. Gdyby wszystkie grzejniki zostały połączone ze sobą szeregowo, zaczynając od tych wymagających największego prądu żarzenia, a skończywszy na tych o prądzie 0,3A to powstałoby kilka obwodów w których prądy poszczególnych grzejników lamp korygowane byłyby przez dodatkowe rezystory włączone równolegle z tymi obwodami. Obliczenie tych rezystorów jest niemal dziecinnie proste (znając napięcia na poszczególnych żarnikach i pożądane wartości prądów wystarczy wyliczyć różnicę między wartością prądu 0,7A a pożądaną wartością prądu mającą przepływać przez żarnik i dla tej różnicy policzyć z prawa Ohma wartość oporności i mocy traconej w rezystorach). Czy naprawdę tak trudno było Panowie zrozumieć o co pytał Marcin? :(
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
OTLamp

Post autor: OTLamp »

Romekd pisze: Zwłaszcza, że w tym co napisał Marcin nie ma żadnego błędu i jego pomysł z rezystorami wyrównującymi mógłby całkiem poprawnie funkcjonować. Byłby jedynie mało ekonomiczny z punktu widzenia zużywanej energii.
Czy ja wiem? Myślę, że nie byłoby tak źle. Spróbowałbym połączyć tak jak w załączniku. Napięcie zasilania wyniosłoby 70.4V (jak dobrze policzyłem) a prąd pobierany 0.7A. Największe straty mocy będą na oporniku R3, ale aż się prosi, aby włączyć tam zamiast niego włókno żarzenia lampy UY1N i wykorzystać ją zgodnie z jej przeznaczeniem:). Oczywiście źródło prądowe byłoby wskazane, ew dwa połączone równolegle termistory na 0.3A.
Należałoby jednak jeszcze uwzględnić napięcie włókno - katoda. Najbardziej krytyczna może tu być lampa oscyloskopowa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6546
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Post autor: Marcin K. »

Romekd pisze:Obliczenie tych rezystorów jest niemal dziecinnie proste
Tak Romku wiem jak obliczyć te oporniki, chciałem iść na łatwiznę i nie kombinować z różnymi połączeniami lampek. Macie rację co do zużywania niepotrzebnej mocy, jednak trzeba będzie lampy połączyć tak jak pokazał kolega na dole (coś w tym stylu). Termistor 300mA jak najbardziej jest u mnie brany pod uwagę! Bez tego ani rusz a co do opornika R3 to nie ma on aż tak wielkiej mocy. Popatrzmy na oporniki redukcyjne w TV czy Pionierach...

Co do wypowiedzi kolegów wyżej może nie będę ostro komentował bo nie chcę podpaść Adminowi. Po to napisałem ten durny temat tutaj bo to miejsce dla początkujących w technice lampowej. Ja za asa w tej dziedzinnie nie uchodzę ani za niewiadomo jakiego innego elektronika i jak chcę coś obalić czy dowiedzieć się czy mam rację to pytam! Wasze wypowiedzi w tym miejscu są jak najbardziej godne potępienia.

Dziękuje kolegom którzy naprawde pomagają! :D
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

OTLamp pisze: Należałoby jednak jeszcze uwzględnić napięcie włókno - katoda. Najbardziej krytyczna może tu być lampa oscyloskopowa.
Bardzo pomysłowo rozwiązane :) . Należy tylko przestrzec przed próbą wyjęcia którejś z lamp na działającym urządzeniu (w dawnych czasach fachowcy, podczas dokonywania naprawy, potrafili wymieniać lampy nie wyłączając z sieci odbiornika ;) ) . Również niekontaktująca podstawka lub spalony żarnik w którejś z lamp mógłby wywołać niemiłą "niespodziankę". Tak więc lepiej dwa razy sprawdzić wszystko przed włączeniem. Chociaż właściwie dużej straty by nie było - lampy w tym układzie nie należą do drogich i unikalnych, no może poza oscyloskopową.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6546
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Post autor: Marcin K. »

Hmm no tak, tego jak by się lampa spaliła pod uwagę nie wziąłem. Co prawda urządzenie nie jest przeznaczone do pracy na codzień niemniej jednak szkoda by było stracić lampę oscylograficzną podczas prezentacji wynalazku. Dało by się to jakoś rozwiązać? A jeszcze pytanie takie: opornik można by zastąpić kondensatorem tak? Przecież na nim również występuje spadek napięcia. Tylko jak obliczyć jego pojemność przy danym napięciu i prądzie?
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11308
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

marcin_oizo pisze:A jeszcze pytanie takie: opornik można by zastąpić kondensatorem tak? Przecież na nim również występuje spadek napięcia. Tylko jak obliczyć jego pojemność przy danym napięciu i prądzie?
Mozna, ale tylko przy prądzie zmiennym. Oporność (bierna) kondensatora to Xc=1/(2*π*f*C) = 1(ω*C) (C w faradach). Pojemność musisz dobrać tak, aby średnia geometryczna opornośći włókien lamp i kondensatora (SQR(Xc^2 * R^2), gdzie R to łączna oporność lamp) dawała taki opór, jaki wymaga twój układ, czyli znając wymagany prąd i napięcie, np. przy 200V i 300mA musi to być 670Ω.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6546
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Post autor: Marcin K. »

Tak wiem, że przy prądzie zmiennym można dać kondensatory. Więc jednak pozostanę przy opornikach. Tak zapytałem bo jakoś nie mogłem nigdy znaleźć konkretnego wzoru żeby obliczyć spadki napięcia na kondensatorach.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11308
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

marcin_oizo pisze:Tak wiem, że przy prądzie zmiennym można dać kondensatory. Więc jednak pozostanę przy opornikach. Tak zapytałem bo jakoś nie mogłem nigdy znaleźć konkretnego wzoru żeby obliczyć spadki napięcia na kondensatorach.
No to wzór już znasz.