Przedwzmacniacz do gramofonu

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

_idu

Post autor: _idu »

Lisor pisze:... z kilku korektorów krzywej RIAA jakie popełniłem mogę śmiało zarekomendować zrobiony na lampach miniaturowych : 6N28BW i 6N17BW z ,,ruskiej,, strony Siergiejewa - http://www.sergeev21.narod.ru/6n28b.htm .
Aktualnie prototyp już gra. Koniecznie trzeba zrobić zasilanie stabilizowane. Zrobiłem dwie wersje - stabilizacja krzemowa i neonowa z prostownikiem na lampie. Czegoś gra to lepiej niż Hiragi i inne klasyki - wcześniej
zmontowane ?. Pewną trudność może sprawić kupno miniaturek...

Lisor
Lampa 6N28B jest dośc trudno dostępna. Proponuję zamienić ja lampa 6N16B przy podniesieniu napięcia zasilania drugiego - wyjściowego stopnia tegoz wzmacniacza.[/img]
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Post autor: Lisor »

... korekcja wg Siergiejewa ma zaletę niskiego zasilania. Wymagane
100 V można sprytnie uzyskać z zasilacza wzmacniacza tranzystorowego bez uciekania się w powielacze. No i jak na lampę 6N28B ma małe wymiary.
Poza tym ruski układzik daje świetną stereofonię i mikro/makrodynamikę.
Ja tam polecam. A lampy ? Trza zbierać na zaś.
Aktualnie wymyśliłem coś na nuwistorach. Zalety - pewnie j.w. + mniejsze szumy własne, a więc powinno dobrze wzmacniać małe sygnały.

Lisor.
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Post autor: Lisor »

... dzięki uprzejmemu wsparciu ze strony Romkad w postaci poszukiwanych nuvistorów obwieszczam rozpoczęcie konstruowania stopnia korekcji RIAA do winyli.
Subiektywna recenzja z własnych poczynań w przyszłą sobotę lub niedzielę.

Lisor
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Post autor: Lisor »

... zrobiłem.

Schemat ? Dwa stopnie wzmacniacza oporowego z korekcją wg Siergiejewa, bez lokalnych sprzężeń zwrotnych.
Napiecia i prądy wg własnego widzimisia tj. tak aby nie przekroczyć typowych wartości z katalogu.

Działanie ? Wg mnie więcej niż poprawne, chociaż RIAA wg Siergiejewa daje wiecej powietrza ( niektórzy wiedzą co to oznacza, inni nie muszą , jeśli nie chcą ). Ogólnie jak na początek obiecująco. Trza by popracować nad mikrodynamiką. W skali makro lepsza niż u Siergiejewa.

Lisor.
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Post autor: Lisor »

... prościej chyba już nie można - załączam schemat z naniesionymi napięciami - to działa i to wcale nieźle.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

A wzmocnienie nie jest za małe? Ja potrzebowałem dwóch stopni ECC83 SRPP z blokowanymi katodami.
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Post autor: Lisor »

... początkowo wzmocnienie było za duże, po swojemu zmniejszałem.
I tak gra głośniej niż Siergiejewa.

Lisor.
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Post autor: Lisor »

Piotr.

Może podpowiesz, ,,żeby dostało trochę więcej powietrza,, . Pod tym względem układ Siergiejewa jest lepszy.

Lisor.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Lisor pisze:Może podpowiesz, ,,żeby dostało trochę więcej powietrza,,
Och, to dla lamp dość niebezpieczne :lol:
Wybacz, wiesz że większość forumowiczów naśmiewa się z audiofilskich określeń. A swoją drogą mnie też trudno tak jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytanie. Jedyne co bym poprawił w tym układzie to dodanie osobnych filtrów zasilania dla każdego ze stopni. Nie jest dobrze zasilać kolejnych stopni z tego samego kondensatora.

Zastanawiam się jaki Ty masz wzmacniacz (albo wkładkę), skoro wzmocnienie było zbyt duże.
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Post autor: Lisor »

... przez więcej powietrza rozumiem lepszą mikrodynamikę ( oczywiscie wiem, że za pierwszym razem tak mnie zrozumiałeś ).

Jesli chodzi o naśmiewanie się z ... to mnie to Lotto. Słucham muzyki, bo mam taką potrzebę. Czasem przy okazji sklecę sobie jakiś prosty układzik.
Jeśli chodzi o ,,moje RIAA,, to w pierwszej wersji Ra pierwszej lampy zamiast 24 k miało wartość 47 k- wtedy to dopiero było głośno, przy okazji zamiast 330 k było 100 K. Natomiast jeśli chodzi o zasilanie to mając stabilizację napięcia na lampie SG3 nie mogłem dać pojemności za stabilizatorem, dlatego anody nie były odsprzęgane i napięcie nie jest dodatkowo filtrowane. Poziom zakłóceń jest w zasadzie minimalny, więc myślę, że pojemności są zbędne.
Wzmacniacz - to trioda wg Gsmoka z małą modyfikacją stopni wstępnych.
Nie będę opisywał wrażeń dźwiękowych, bo wyjdzie z tego pewnie jakaś
pyskówka. Jeno wspomnę, że dźwiękowo gra to jak na lampie ECC 83.


Lisor.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Osobna filtracja stopni to nie kwestia zakłóceń (przydźwięku), lecz szkodliwych sprzężeń między stopniami. Polecam - ogniwo RC przy tak małym prądzie anodowym zawsze można dodać, wystarczy że spadnie na nim 10V. Można też praktycznie bezstratnie dodać ogniwa LC, ale to już więcej zabawy.

Przeliczyłeś ponownie stałe czasowe zmieniając te rezystory? Bo jeżeli nie, to ten wzmacniacz będzie miał mało wspólnego z RIAA.
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Post autor: Lisor »

... stałych czasowych oczywiście nie liczyłem, natomiast wrociłem do pełnej
wersji korekcji wg Siergiejewa - o ile ją oczywiście poprawnie rozumiem -
i nic ważnego nie zaszło. W zasadzie jest tak samo. Pomiary pewnie by wykazały jakieś zmiany.

I chyba zasadzie na tym etapie projekt zakończę, ewentualnie wzbogacę go o
odsprzęgnięcie pojemnością obydwu stopni, bardziej z ciekawości niż ze słyszalnej potrzeby.

Na koniec jeszcze małe pytanie - przy stabilizacji napiecia np. lampą SG 3 można stosować na wyjściu neonówki pojemności filtrujące, w tym wypadku
będą to kondensatory odsprzęgające dołączone do anod lamp ?

Lisor.

Ps. Aktualnie gra stara, dobrze zrealizowana płyta Ala Di Meoli. Powietrza
nie brakuje.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Do stałych czasowych wchodzi rezystor szeregowy 100k/330k który zmieniłeś, oraz rezystancja wewnętrzna pierwszego stopnia, która z kolei zmienia się przy zmianie wartości rezystora anodowego oraz usunięciu kondensatora z katody.

Kondensatory odsprzęgające można dać, oczywiście razem z dodatkowymi osobnymi rezystorami szeregowymi.
sztyga20
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 545
Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
Lokalizacja: Przeworsk/Kraków

Post autor: sztyga20 »

Zmontowałem układzik nr 1 z tej greckiej strony, zamiast ecc83 dałem 6n2p. Gra wspaniale, ale wg mnie powinno być ciut większe wzmocnienie. Muszę dołożyć koleny stopień czy wystarczy jak zmienie wartości kilku elementów?
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1517
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Post autor: Lisor »

... o ile mnie pamięć nie myli jest tam rezystor szeregowy o wartości
820 k. W moim przypadku zmieniłem na jakieś 100 K i było ok.
Jak to ma się do poprawności krzywej RIAA ? Nie wiem.

Lisor.