Witajcie
Przemierzając odmęty internetu w poszukiwaniu wiedzy na temat lamp, znalazłem taką stronkę. Push Pull (albo idąc za Florkiem "Puhl Shpul") na parce śmieciowych PL500 dający 40W? Mnie wystarcza po uszy pierwiastek tej liczby, lecz znajomy gitarowiec rozgląda się za piecykiem do grania i chce kupić tranzystorowy . Czy ten układ ma sens? Czy to coś w stylu "100W OTL na PCC88 dla impedancji 2 omy"?
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498
Dla gitarki - czemu nie?
Sam stopień końcowy - blisko klasy B jest w porządku. Większe zastrzeżenia mam do odwracania fazy. Przydałoby się coś mocniejszego, rzędu ECC82. Oczywiście sama ECC82 nie zapewni wystarczającego wzmocnienia, trzeba użyć dwóch lamp, albo jednej ECC832.
Albo jeszcze inaczej - ECF8(0)2. Trioda jako odwracanie fazy, a pentoda jako pierwszy stopień napięciowy o dużym wzmocnieniu.
Piotr pisze:Dla gitarki - czemu nie?
Sam stopień końcowy - blisko klasy B jest w porządku. Większe zastrzeżenia mam do odwracania fazy. Przydałoby się coś mocniejszego, rzędu ECC82. Oczywiście sama ECC82 nie zapewni wystarczającego wzmocnienia, trzeba użyć dwóch lamp, albo jednej ECC832.
Albo jeszcze inaczej - ECF8(0)2. Trioda jako odwracanie fazy, a pentoda jako pierwszy stopień napięciowy o dużym wzmocnieniu.
Ano dla gitarki, wątpię, żeby nadał się do muzyki, skoro transformator wyjściowy jest sieciówką(tak mi się wydaje).
Nigdy nie słyszałem o lampie ECC832 - człowiek sie ciągle uczy
I właśnie - jakiego transformatora wyjściowego użyć? Kolorki mi nic nie mówią
Dopisek późniejszy: Karta katalogowa lampy ECC832
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498
A ja zaproponuje wzmaka Melomana do gitarki jest naprawde dobry, schemat pelny na triodzie. Posiada wejscie typowo gitarowe a jak sie do mikrofonu podlaczy gitare to i przester idzie porzadnie w preampie siedza 4xECC83 a w stopniu koncowym 2xPL500
Pozdrowienia
Airnox
Airnox pisze:A ja zaproponuje wzmaka Melomana do gitarki jest naprawde dobry, schemat pelny na triodzie. Posiada wejscie typowo gitarowe a jak sie do mikrofonu podlaczy gitare to i przester idzie porzadnie w preampie siedza 4xECC83 a w stopniu koncowym 2xPL500
Pozdrowienia
Airnox
Tak, tylko na schemacie nie idzie znaleźć danych transformatora, szczególnie głośnikowego I nie chcę tam ładować stada lamp
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498
Jak tylko bede na warsztacie to Spisze dla Ciebie oznaczenia tych traf, po oznaczeniahc chyba juz dojdziesz jakie maja parametry, nie ? Tych info postaram sie dostarczyc w piatek/sobote, w tygodniu czasu zbytnio nie ma - szkola :/
Pozdrowienia
Airnox
Mi tez chodzi po głowie zbudowanie wzmacniacza na PL504, jakis 70-100W z trafo sieciowym jako wyjściowym.... Może jest jakiś transformator który ma dzielone pierwotne np 2x110 oraz trzy wtórne w tym dwa takie same,.... mozna byłoby sie zabawić w tryb ultralinearny.
pasmo do 10kHz uważam za wystarczające, wzmacniacz służyłby tylko do "tłuczenia", liczyłaby się tylko moc, nic więcej.
Ostatnio zmieniony czw, 5 października 2006, 22:37 przez sztyga20, łącznie zmieniany 1 raz.
Miałbym dojście do transformatorów z dzielonym uzwojeniem, lecz jaką moc (40W?) powinien on mieć i jakie napięcie wtórne, żeby impedancję pi razy wrota od stodoły dopasować do lamp? Niestety, ten kumpel jest miłośnikiem dużych mocy- mój rozpruwacz uszu na PCL86 go nie zadowala.
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498
Jeżeli chodzi o użycie transformatorów sieciowych, to obliczasz ich przekładnię oporową, która jest kwadratem przekładni napięciowej.
Moc, którą przenosi transformator dla 50Hz dobrze przyjąć przynajmniej 3 razy większą, niż moc wyjściowa wzmacniacza.
Piotr pisze:Jeżeli chodzi o użycie transformatorów sieciowych, to obliczasz ich przekładnię oporową, która jest kwadratem przekładni napięciowej.
Moc, którą przenosi transformator dla 50Hz dobrze przyjąć przynajmniej 3 razy większą, niż moc wyjściowa wzmacniacza.
Piszą, że ma być 3,5k. Na wyjściu chcę 8 omów. Uzwojenie pierwotne transformatora będzie łącznie na 230V. Do obliczenia jest napięcie wyjściowe.
Skoro przekładnia oporowa = kwadrat przekładni napięciowej, to przekładnia napięciowa = pierwiastek z przekładni oporowej, tak?
Przekładnia oporowa = 437,5 (3500:8), jej pierwiastek to 21.
Skoro przekładnia napięciowa = 21, a napięcie na pierwotnym = 230V, jest potrzebny transformator na 11V wtórnego o mocy ok. 120W. Czy transformator toroidalny od halogenów na 120W to uciągnie?
Tylko skąd taki trzasnąć? Z dzielonym uzwojeniem?
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498
popiol17 pisze:Kurcze pieczone, toż to śmieciowy zastępnik 6L6GC - dla dwóch PL500 mamy 7k, a dla dwóch 6L6GC 6k6 (trafo microlampa, ultralinear)....
Nie rozumiem... To znaczy, że coś (jak zawsze) skopałem? Jeżeli pierwotne powinno mieć 7k, to napięcie wtórnego powinno być na 7,5V Ojć, zabawa bardzo powoli przestaje mi się podobać
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498