Nie wiem czy już widzieliście ten link, ale podam na wszelki wypadek: http://www.earlytelevision.org/bell_labs.html
Ja miałem niedawno pomysł zbudowania na całą ścianę ekranu z magicznych oczek
Nie wiem jak z magicznych oczek ale w 75r.byłem przez jakiś czas w Turynie i widziałem ekran prawdopodobnie z żarówek.
Wyswietlano na nim różne reklamy w tym niektórych filmów.
Nie podam wymiarów (umieszczony zbyt wysoko aby obejrzeć)ale zapewne jakieś 2x3 m.
Podstwową wadą był brak szarości.Żarówki albo swieciły albo nie.
A swoją drogą ciekawe jak tam było zrobione wybieranie "pikseli".
Tak jak pamiec RAM.... Czyli mamy siatke kolumn i wierszy. A zarowki lacza jako "punkt krzyzowy"
Aby zapalic zarowke musimy na odpowiedniej kolumnie i wierszu dac roznepotencjaly. Jak sa jednakowe to zarowka nie swieci.
Zreszta w Wawie widzialem inny taki display zlozony z elementow elektromechanicznych.
Tak jak pamiec RAM.... Czyli mamy siatke kolumn i wierszy. A zarowki lacza jako "punkt krzyzowy"
Aby zapalic zarowke musimy na odpowiedniej kolumnie i wierszu dac roznepotencjaly. Jak sa jednakowe to zarowka nie swieci.
Zreszta w Wawie widzialem inny taki display zlozony z elementow elektromechanicznych.
STUDI pisze:Zreszta w Wawie widzialem inny taki display zlozony z elementow elektromechanicznych.
Nasze łódzkie autobusy (oczywiście z pominięciem Ikarzęchów ) też mają tablice numerowe właśnie na takich wyświetlaczach elektromechanicznych. Tablice pokazujące wynik meczu lub duże zegary cyfrowe też są w ten sposób wykonywane- czytałem swego czasu w EdW. Doprowadzenie impulsu do cewki segmentu powoduje "przerzucenie" strony kolorowej na czarną, ponowne podanie napięcia- z czarnej na kolorową.
STUDI pisze:Tak jak pamiec RAM.... Czyli mamy siatke kolumn i wierszy. A zarowki lacza jako "punkt krzyzowy"
Aby zapalic zarowke musimy na odpowiedniej kolumnie i wierszu dac roznepotencjaly. Jak sa jednakowe to zarowka nie swieci.
Zreszta w Wawie widzialem inny taki display zlozony z elementow elektromechanicznych.
To oczywiście jasne.Ja miałem na myśli same elementy sterujące (przekaźniki?)
I druga wątpliwość to napięcia zasilające żarówki.Przecież zasilanie trwa przez stosunkowo krótki okras czasu a zarówka musi przynajmniej
wizualnie świecić pełnym blaskiem.
akai_neko pisze:Nie wiem czy już widzieliście ten link, ale podam na wszelki wypadek: http://www.earlytelevision.org/bell_labs.html
Ja miałem niedawno pomysł zbudowania na całą ścianę ekranu z magicznych oczek
Mechanizm jest typowo Bairdowski (Tarcza Nipkowa), ale wielkość ekranu jest imponująca
STUDI pisze:Tak jak pamiec RAM.... Czyli mamy siatke kolumn i wierszy. A zarowki lacza jako "punkt krzyzowy"
Aby zapalic zarowke musimy na odpowiedniej kolumnie i wierszu dac roznepotencjaly. Jak sa jednakowe to zarowka nie swieci.
Zreszta w Wawie widzialem inny taki display zlozony z elementow elektromechanicznych.
To oczywiście jasne.Ja miałem na myśli same elementy sterujące (przekaźniki?)
I druga wątpliwość to napięcia zasilające żarówki.Przecież zasilanie trwa przez stosunkowo krótki okras czasu a zarówka musi przynajmniej
wizualnie świecić pełnym blaskiem.
A elementy elektromechaniczne tez wymagają czasu aby obrócić blaszkę. W tym przypadku maks czestotliwośc przełączeń wynosi około 30Hz.
W czasach,kiedy nie było internetu a katalogi były rzadkością
przemalowałem jedną stronę z katalogu.(w załączeniu)
Rysunek ten zachowałem. Na samym dole jest dopisek,który jak rozumiem mówi o ile należy zwiększyć napięcie zasilające
w zalezności od ilości zastosowanych FND 70 w podanym układzie.
Mając to na względzie pytałem jakie powinno być napięcie zasilające żarówki.Co o tym sadzicie??