Jak uzyskać ujemne napięcie dla S1 "bez krzemu"

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

rdtin
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 52
Rejestracja: ndz, 18 czerwca 2006, 02:08
Lokalizacja: Szczecin

Jak uzyskać ujemne napięcie dla S1 "bez krzemu"

Post autor: rdtin »

Witam

Chcę podejść trochę purystycznie do tematu i zrobić wzmacniacz bez krzemu. Zastanawiam się więc jak temu sprostać wykożystując możliwie "popularne" elementy.
Przeglądałem prawie wszystkie schematy jakie posiadam, ale wszędzie występuje normalna dioda półprzewodnikowa.


Pozdrawiam i z góry dziękuje za wszystkie sugestie.
Janusz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 890
Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Janusz »

Wykorzystać można EAA91.
rdtin
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 52
Rejestracja: ndz, 18 czerwca 2006, 02:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: rdtin »

Witam

Dziękuje za odpowiedź, jednak trochę mnie zmartwiła ta lampa, a raczej jej dostępność. Zastanawiam się, czy nie można do tego celu wykożystać jakiejś małej-popularnej triody z której zrobić diode. Potrzebny prąd jest przecież znikomy. Tylko jak to rozwiązać układowo (oczywiście w przypadku gdy moja koncepcja jest słuszna) ?
Na obecnym etapie prac, nie ma problemu z dodatkowym uzwojeniem na transformatorze.

Pozdrawiam
pierwszy

Post autor: pierwszy »

rdtin pisze:Witam

Dziękuje za odpowiedź, jednak trochę mnie zmartwiła ta lampa, a raczej jej dostępność. Zastanawiam się, czy nie można do tego celu wykożystać jakiejś małej-popularnej triody...
Pozdrawiam
:shock: Ta lampa jest tania i bardzo popularna!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

rdtin pisze: Dziękuje za odpowiedź, jednak trochę mnie zmartwiła ta lampa, a raczej jej dostępność.
Trudno znaleźć łatwiej dostępną lampę niż EAA91. A diodę zrobisz z każdej triody, po prostu łączysz siatkę z anoda i już.
rdtin
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 52
Rejestracja: ndz, 18 czerwca 2006, 02:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: rdtin »

Witam

Faktycznie, ze zdobyciem tej lampy nie ma większego problemu, mi osobiście była nieznana więc proszę o wyrozumiałość.
Jednak lampa ta wymaga zastosowania podstawki heptalowej (?) a ja chciałem - co tu ukrywać - pójść trochę "na łatwiznę" jako że posiadam cały karton podstawek novalowych i oktalowych. Oczywiście sposób uzyskania z triody diody jest mi znany :) Zastanawiałem się tylko czy nie popełniam jakiegoś błędu, gdyż czasem łatwo pominąć jakąś zasadę "eksploatacji" zwłaszcza gdy stawia się pierwsze kroki.

Tak więc zamieszczam schemat, którego poprawność prosiłbym aby oceniono. Rezystor "R1" umieściłem w roli zabezpieczenia przed nadmiernym prądem doładowywującym kondensatory. Lampa której chciałbym użyć byłaby raczej z serii 6n2(1)p, wtedy połączyłbym obydwie sekcje w jedną całość.


Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
futrzaczek2
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1066
Rejestracja: ndz, 5 marca 2006, 19:30
Lokalizacja: Warszawa (czasowo...)

Post autor: futrzaczek2 »

Moim zdaniem, lampę trzeba obrócić tzn. na schemacie zamienić miejscami anodę i katodę.
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498 :)
Awatar użytkownika
brys
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1299
Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brys »

futrzaczek2 pisze:Moim zdaniem, lampę trzeba obrócić tzn. na schemacie zamienić miejscami anodę i katodę.
I uzyskać dodatnie napięcie... Tylko po co?
Awatar użytkownika
futrzaczek2
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1066
Rejestracja: ndz, 5 marca 2006, 19:30
Lokalizacja: Warszawa (czasowo...)

Post autor: futrzaczek2 »

O rety, przepraszam, palnąłem głupotę (jak zawsze) :oops: :( :cry: . Jestem po prostu za bardzo obeznany z prawieprzewodnikami :( :roll:
Jeżeli chcesz pogadać, zapraszam na GG pod numerem 7021498 :)
rdtin
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 52
Rejestracja: ndz, 18 czerwca 2006, 02:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: rdtin »

futrzaczek2 pisze:Moim zdaniem, lampę trzeba obrócić tzn. na schemacie zamienić miejscami anodę i katodę.
Pod tym względem schemat jest dobrze narysowany, ja chcę uzyskać ujemne napięcie wzgledem masy, w innym przypadku oprócz "odwrócenia" lampy trzeba by było "odwrócić" jeszcze kondensatory.
Awatar użytkownika
brys
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1299
Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brys »

Co do samego schematu, wydaje mi się, że wartości wszystkich oporników można znacznie podnieść, bo w końcu dioda lampowa to nie to samo co krzemowa, szczególnie, że pracuje przy niskim napięciu. Po co ją obciążać?

Poza tym zmontuj, pomierz i będziesz wiedział :D W tego typu układzie raczej krzywdy sobie ani elementom nie zrobisz.

Co do diod, to może użyłbyś zapomnianych i niechcianych rosyjskich 6H6S? ;) Podstawka oktalowa, lampa bardzo ładna, a traktowana jak śmieć...
rdtin
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 52
Rejestracja: ndz, 18 czerwca 2006, 02:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: rdtin »

Włsnie sobie przypomniałęm, że mam parę sztuk tych lamp, tak więc na nich zrealizuje układ testowy. Jednak nie daje mi spokoju pierwszy kondensator, a dokładniej jego wartość, jak lampa poradzi sobie z jego doładowywaniem w momencie gdy z jakiegoś powodu zabraknie na chwilę napięcia zasilającego wzmacniacz, katoda nie zdąży ostygnąć a kondensator będzie juz rozładowany... wtedy nie będzie zjawiska "miekkiego startu" jaki daje czas potrzebny na rozgrzanie się katody. Nie pozostaje mi chyba nic innego jak eksperymentować z wartością R1


Pozdrawiam

P.S
Mam rozumieć, że prezentowany schemat nie budzi zastrzeżeń ? :)
Awatar użytkownika
brys
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1299
Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brys »

Czy przy tych napięciach to ma znaczenie?
Gdy zastosujesz większe rezystory (zwłaszcza R3) to kondensatory nie rozładują się wcale tak szybko. Jak mi nie wierzysz to policz stałą czasową dla np. C=100uF i R=100k. Duża, nie? ;) Oczywiście wartości wziąłem z kosmosu, Ty możesz zastosować jeszcze inne.
rdtin
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 52
Rejestracja: ndz, 18 czerwca 2006, 02:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: rdtin »

Faktycznie zjawisko to jest do pominiecia przy zastosowaniu odpowiedniej wartości R3 więc R1 zostanie usunięty z układu.
Zmontowałem układ testowy zawierający tylko jeden kondensator(47u) i R3 (33k - pierwszy jaki wylosowałem) a napięcie doprowadziłem z małego trafka 6V (w układzie 7.6V)

W przypadku 6H6N (jedna sekcja) otrzymałem 9.2V na kondensatorze co wydaje się być prawidłową wartością.
Zastanawiam się nad żywotnością tej lampy w takiej konfiguracji, bo przy tych napięciach i prądach to można lampę rozpatrywać chyba jako tylko żarzoną ?