Najpierw został przeprowadzony pomiar prądu anodowego w katalogowym punkcie pracy, celem określenia poziomu emisji (stopnia zużycia).
Dla Ua=Us2=200V oraz us1=-18V katalogowy prąd anodowy wynosi Ian=20mA. Pomiar tego prądu ww egzemplarzu dał wynik Ia=4mA, skąd można określić emisję wynoszacą 20%. Następnie przeprowadzono sześcioetapowy proces regeneracji przedstawiony poniżej:
Etap 1.
Siatka pierwsza połączona z anodą, i przez żarówkę ograniczającą prąd 40W 230V dołączone do źródła napięcia ok. 200V, siatka druga dołączona do ww źródła napięcia przez zarówkę 25W 230V.
Napiecie żarzenia równe 1.6*Użn, czyli 32V (Użn=20V)
Czas grzania t1=5min. Prąd anodowy miał wartość ok. 258-260mA i powoli rósł (o kilkma mA).
Etap 2.
Połączenia jak wyżej, napięcie żarzenia równe 1.4*Użn (28V), czas grzania t2=10min, prąd jw (stopniowy wzrost o kilka mA)
Etap 3.
Połączenia jak wyżej, napięcie żarzenia 1.2*Użn (24V), czas grzania t3=15min, prąd jw.
Etap 4.
Połączenia jak wyżej, napięcie żarzenia 1.1*Użn (22V), czas grzania t4=15min, prąd jw.
Etap 5.
Połączenia jak wyżej, napięcie zasilania 100V, napięcie żarzenia 1.1*Użn (22V), czas grzania t5=10min, prąd nie mniejszy niż połowa wartości poprzedniej (ok. 153mA)
Etap 6.
Siatka pierwsza do katody, napięcie żarzenia równe 1.3*Użn (26V), reszta elektrod niepodłączona, czas grzania t6=10min.
Następnie lampa została odłączona. Po ostygnięciu dołączono do wszystkich elektrod znamionowe napięcia. Prąd anodowy wyniósł Ia=12.6mA, zatem emisja wzrosła do wartości 63%

