Florek na allegro?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
-
- 500...624 posty
- Posty: 558
- Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
- Lokalizacja: LUBLIN
Ale niestety trudno inaczej nazwać działania przedstawicieli "Compelu", w tym wciskanie ludziom wzmacniaczy "przenoszących składową stałą" z trafem na wyjściu (pomijając sens przenoszenia tej składowej), pisanie bajek na temat sprzedawanych lamp, posiadanie kilku nicków na allegro, i kupowanie od siebie nawzajem, itd... 
A o półwiecznym doświadczeniu, to cytat z aukcji

A o półwiecznym doświadczeniu, to cytat z aukcji

-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Moim zdaniem szalony ma rację. Jeżeli ktoś podaje ewidentne kłamstwa i za ich pomocą zachęca do zakupu swoich produktów, to dopuszcza się wyłudzenia. Jak to inaczej nazwać?
To już nie są jakieś-tam audiofilskie bajania. Przenoszenie składowej stałej przez transformator, czy uzyskanie 25W mocy wyjściowej z jednej 6S41S w klasie A to nie kwestia gustu, tylko sfera weryfikowalnych faktów. Niestety mr.Florek zaprzecza najprostszym prawom fizyki. Co gorsze, jest prawie pewne, że robi to świadomie...
Przykro mi to mówić, w końcu to też elektronik. Ale niestety to zakała środowiska, psujący nasz wizerunek.
To już nie są jakieś-tam audiofilskie bajania. Przenoszenie składowej stałej przez transformator, czy uzyskanie 25W mocy wyjściowej z jednej 6S41S w klasie A to nie kwestia gustu, tylko sfera weryfikowalnych faktów. Niestety mr.Florek zaprzecza najprostszym prawom fizyki. Co gorsze, jest prawie pewne, że robi to świadomie...
Przykro mi to mówić, w końcu to też elektronik. Ale niestety to zakała środowiska, psujący nasz wizerunek.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1299
- Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Warszawa
Skąd ja znam te nieszczęsne ujodnolicane 6S33S... Kiedyś chciałem zrobić wujkowi dwa monobloki SE, po jednym diable na kanał, więc szukaliśmy razem tych lamp na Wolumenie. Niestety wujek świeży w temacie (znaczy zero wiedzy o lampach i środowisku) podszedł do stoiska florka, no i się zaczęło...
Najpierw gadał, że wszystkie te lampy mają bardzo niestabilne parametry, tylko od niego są idealnie stałe, później coś o podstawkach, że oryginalne przestają kontaktować po roku (nawet jeśli to co za problem przedrapać?), a gdy zauważył, że nie ma szans opchnąć nam tych lamp przeszedł do ataku, pojechał najpierw po mnie (młody to g***o wie o lampach), potem po narodach świata (nikt sobie nie może dać rady z tą lampą, nawet Niemcy, Rosjanie, Japończycy - bo niby jakieś zniekształcenia ma), potem cos tam jeszcze. Na końcu, co mnie chyba najbardziej wkurzyło, że "ten to jest od Zawady, i że oni to..." nie wiem co było dalej bo mu się wtrąciłem w słowa, że jest mistrzem - zrobił wzmacniacz przenoszący składową stałą przez transformator, obróciłem się i poszedłem.
Szkoda, że mieszka blisko mnie.

Najpierw gadał, że wszystkie te lampy mają bardzo niestabilne parametry, tylko od niego są idealnie stałe, później coś o podstawkach, że oryginalne przestają kontaktować po roku (nawet jeśli to co za problem przedrapać?), a gdy zauważył, że nie ma szans opchnąć nam tych lamp przeszedł do ataku, pojechał najpierw po mnie (młody to g***o wie o lampach), potem po narodach świata (nikt sobie nie może dać rady z tą lampą, nawet Niemcy, Rosjanie, Japończycy - bo niby jakieś zniekształcenia ma), potem cos tam jeszcze. Na końcu, co mnie chyba najbardziej wkurzyło, że "ten to jest od Zawady, i że oni to..." nie wiem co było dalej bo mu się wtrąciłem w słowa, że jest mistrzem - zrobił wzmacniacz przenoszący składową stałą przez transformator, obróciłem się i poszedłem.
Szkoda, że mieszka blisko mnie.
-
- 250...374 postów
- Posty: 275
- Rejestracja: czw, 4 sierpnia 2005, 23:35
- Lokalizacja: Warszawa
Nigdy nie poznałem pana Florka osobiście, ale moim zdaniem, zrobił dużo dobrego - sprawił, że zarówno forumowicze Triody jak i Audiostereo.pl wypowiadają się jednym głosem. A to, przyznacie, zjawisko rzadkie i niespotykane.
http://www.audiostereo.pl/Specjalista_o ... 15336.html
PS. Od strony literackiej, najbardziej ujął mnie wpis: "Niekiedy brak jest kamieni by wybic wszystkie szyby w jego domu."


http://www.audiostereo.pl/Specjalista_o ... 15336.html
PS. Od strony literackiej, najbardziej ujął mnie wpis: "Niekiedy brak jest kamieni by wybic wszystkie szyby w jego domu."



"Przyjemności uszu mocno mnie oplątały i ujarzmiły." (św. Augustyn)
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1299
- Rejestracja: śr, 10 sierpnia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Warszawa
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3451
- Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
- Lokalizacja: Białystok
-
- 375...499 postów
- Posty: 413
- Rejestracja: pt, 23 lipca 2004, 21:27
- Lokalizacja: Warszawa
O Florku było naprawde już dużo na forum i to nie tylko naszym, także myślę że nie ma sensu roztrząsać historii nawiedzonej rodziny. Kiedyś myślałem że oni te bzdury gadają po to żeby coś wcisnąć, ale w połączeniu z ich zachowaniem i odstraszającym stylem rozmowy to tylko i wyłącznie jest choroba psychiczna i głupota 
Mogę tylko powiedzieć że też żałuję że mieszkam blisko niego. Mogliby go wysłać na tą stację kosmiczną Mir z której on bierze co niektóre części do swoich wzmacniaczy
Pozdrawiam

Mogę tylko powiedzieć że też żałuję że mieszkam blisko niego. Mogliby go wysłać na tą stację kosmiczną Mir z której on bierze co niektóre części do swoich wzmacniaczy

Pozdrawiam
-
- 500...624 posty
- Posty: 593
- Rejestracja: pn, 16 maja 2005, 00:10
- Lokalizacja: Radomsko
http://www.hi-end.pl/index0.php?id=g1skle&ia=13 
- Ale lampy z czasem i tak tracą swoje właściwości�
- Jeżeli są źle eksploatowane. Jeżeli lampa działa w takich warunkach, że w nocy się wyziębia, a w dzień wystawiana jest na słońce i narażona na wysokie temperatury, to nie ma prawa długo wytrzymać. A to już jest wina użytkownika.
Co szanowne grono sądzi o tej ciekawej teoryji ??
bo ja prawdopodobnie już wiem jak trzeba przechowywać owe lampki
a więc na noc pod pierzynkę a na dzień do lodówki ??
co nasuwa proste rozwiązanie problemu owinąc w pierzynę i do lodówki
ale najlepiej nie lampy a familię Florka z nim na czele

- Ale lampy z czasem i tak tracą swoje właściwości�
- Jeżeli są źle eksploatowane. Jeżeli lampa działa w takich warunkach, że w nocy się wyziębia, a w dzień wystawiana jest na słońce i narażona na wysokie temperatury, to nie ma prawa długo wytrzymać. A to już jest wina użytkownika.
Co szanowne grono sądzi o tej ciekawej teoryji ??
bo ja prawdopodobnie już wiem jak trzeba przechowywać owe lampki
a więc na noc pod pierzynkę a na dzień do lodówki ??
co nasuwa proste rozwiązanie problemu owinąc w pierzynę i do lodówki
ale najlepiej nie lampy a familię Florka z nim na czele

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3451
- Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
- Lokalizacja: Białystok
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Fajne są jeszcze te przemyślenia:
"(...) najczystsze srebro nie jest dobre do zastosowań audio - w układach triodowych i przy dobrym transformatorze dźwięk byłby za ostry, a dodatkowo poziom nagrywania płyt jest różny". ???
"(...) zasada jest taka, że szybciej psuje się lepsza lampa, a gorsza psuje się rzadko."
To już jest maksyma na miarę Wałęsowkich "plusów dodatnich i plusów ujemnych".
"(...) najczystsze srebro nie jest dobre do zastosowań audio - w układach triodowych i przy dobrym transformatorze dźwięk byłby za ostry, a dodatkowo poziom nagrywania płyt jest różny". ???
"(...) zasada jest taka, że szybciej psuje się lepsza lampa, a gorsza psuje się rzadko."
To już jest maksyma na miarę Wałęsowkich "plusów dodatnich i plusów ujemnych".

_