Rupiecie jak wszędzie u mnie w domu .
KGB nie śpi
Ale co by nie pwiedzieć to świecenie trochę mnie niepokoi bo napięcie anodowe ponizej 500V ,tyle że lampy nie były od 35lat pod napieciem więc liczę ze im przejdzie aby nie na potomstwo .
Ja miałem na myśli lampki które tak fajnie świecą, a co do zaplecza to u mnie wygląda podobnie
Jeśli tak długo nie pracowały, to być może ich reanimacja może się objawiać tego rodzaju efektem, a czy minie - troszkę to świecenie może sie zmniejszyć.
Trafa zabudowane więc nic ciekawego nie widać poza tym konstrukcja taka sobie jak to na 300b Ogólnie gra Nyndznie i herlawo ale klient twierdzi inaczej a klient ma zawsze rację