Prośba do osoby która przezwoi transformator.

[milionlamp]

Dzień dobry.
Zwracam się z ogromną prośbą do osoby która byłaby w stanie przewinąć transformator sieciowy. Mojemu koledze spalił się transformator zasilający lampowy wzmacniacz słuchawkowy. Urządzenie pracuje z dwiema lampami 6N13S i dwiema ECC88.
Bardzo pilnie proszę w imieniu kolegi o kontakt kogoś z użytkowników forum który by się tego podjął.

[grabel]

Napisz do Kuby https://forum-trioda.pl/memberlist.php? ... file&u=408

[milionlamp]

Dziękuję bardzo.

[cirrostrato]

Nie chcąc zakładać nowego tematu podaję link tu bo bibułka kondensatorowa raczej nie do zdobycia (w normalnej cenie a nie kilkadziesiąt PLN za kawałek 1000x100mm) a tu ideał do izolacji międzywarstwowych a cena nie poraża https://pl-protech.com/produkt/ceratka- ... gIILPD_BwE

[kolawski]

Serwus, podłączę się pod temat. Doświadczenia w nawijaniu mam dokładnie zerowe, ale przymierzałem się już z kilka razy. I tak się zastanawiałem, czy dobrym pomysłem jest użycie takiej zwykłej hydraulicznej taśmy teflonowej (takiej do uszczelniania skręcanych elementów). Może ktoś już tak próbował i ma jakieś doświadczenia/przemyślenia? Szacuneczek. Maciek

[Olkus]

Serwus, podłączę się pod temat. Doświadczenia w nawijaniu mam dokładnie zerowe, ale przymierzałem się już z kilka razy. I tak się zastanawiałem, czy dobrym pomysłem jest użycie takiej zwykłej hydraulicznej taśmy teflonowej (takiej do uszczelniania skręcanych elementów). Może ktoś już tak próbował i ma jakieś doświadczenia/przemyślenia? Szacuneczek. Maciek

Wg mnie jest za cienka, zauważ jak łatwo się rozdziera w palcach. Sam używałem ale tylko jako dodatek a nie izolacja.

Pozdrawiam,
A.

[Romekd]

Czołem.
Ta folia teflonowa do uszczelniania połączeń w rurach ma dość dziwną strukturę - jakby była spieniona. Powoduje ona, że folia ta jest dość "miękka", jakby plastyczna i poddaje się siłom wywieranym przez zwoje, uginając się i być może dojść nawet do jej przecięcia. Folia teflonowa, używana w kondensatorach foliowych-teflonowych jest zupełnie inna. Dlatego bardzo wiele lat temu, gdy folia do uszczelniania gwintów w hydraulice pojawiła się w handlu, po sprawdzeniu jej parametrów mechanicznych nie zdecydowałem się by użyć jej jako materiału na przekładki w uzwojeniach cewek i transformatorów. Nie wiem, może byłem zbyt ostrożny...

Pozdrawiam
Romek

[kolawski]

Dziękuję Koledzy,

prawda, jest plastyczna i trochę niejednolita. Wyobrażam sobie, że pod naciskiem może płynąć jak plastelina, ale z drugiej strony ta jej podatność ma pewne zalety (choć to tylko domniemanie, nie nawijałem nigdy), drut lepiej "siądzie" i nie będzie się przesuwał. W każdym razie będę uważał. Pozdrawiam. Maciek

[aarcz]

Posiadam sporo różnych taśm stosowanych jako przekładki.
Taśmy są w rolkach, nagromadziłem tego sporo ponieważ wydawało mi się że będzie mi to potrzebne, życie pokazało że
nawijam( częściej zmieniam uzwojenie wtórne) średnio dwa transformatorki w roku) .
Taśmy są różne, od specjalnych foli stosowanych w W.N. ceratkę olejową, chyba również bibułka kondensatorowa,taśma teflonowa 0,05mm specjalna do przekładek. Wadą tych zbiorów są dość małe szerokości tych taśm od 1 do 5 cm, co nie pomaga przy większych
transformatorach.
Jeśli jest ktoś zainteresowany takimi materiałami proszę o kontakt na PW.

Taśmy przekładkowe.jpg

[cirrostrato]

Ja stosuję to ,,jak tata radzili'', mam zapas z dawnych lat, nie uszczknę nic z zapasów. Ceratkę olejową, stosuję czasem zamiast papieru olejowego, do izolacji międzyuzwojeniowych, ceratka i papier olejowy są dalej do kupienia, podobnie jak preszpan. Ja stosuję na izolacje międzywarstwowe bibułkę kondensatorową, duże kondensatory papierowe dostałem od kolegi z forum (nieustająco dziękuję, pozdrawiam i zapraszam jak będziesz przejazdem do odwiedzenia mnie), takie kondensatory (montowane w prostokątnych obudowach z blachy) mają dwa ,,uzwojenia'' alu (okładki kondensatora) i 3-5 warstw bibułki kondensatorowej o szerokości do 80-100mm, stąd zapas mam, zapas wąskiej, rolki fabryczne, bibułki do 20-25mm szerokości mam z TKasprzaka ale to się nadaje do uzwojeń transformatorów PP, do typowych karkasów transformatorów SE np. EI 60-66 (ze starych Polskich TV) mam malusio szerszej bibułki, upolowałem kiedyś na Wolumenie jedną rolkę. Gdybym miał eksperymentować zaczął bym np. od folii do pieczenia np. Jan Niezbędny, nie stosowałem ale pokazują i zachwalają w necie ci, którzy stosowali, ja nie. Pozdrawiam.

[Olkus]

Dziękuję Koledzy,

prawda, jest plastyczna i trochę niejednolita. Wyobrażam sobie, że pod naciskiem może płynąć jak plastelina, ale z drugiej strony ta jej podatność ma pewne zalety (choć to tylko domniemanie, nie nawijałem nigdy), drut lepiej "siądzie" i nie będzie się przesuwał. W każdym razie będę uważał. Pozdrawiam. Maciek

Można jej w takim zastosowaniu użyć ale raczej dodatkowo, jako główna izolacja pierwotne-wtórne miałbym obawy.
Transformatorów "klasycznych" na rdzeniu z blachy nie wykonywałem nigdy od zera, raczej tylko przezwajałem. Ale impulsowych już trochę nawinąłem, jako izolacja dobrze się sprawdza taśma kaptonowa, być może nadałaby się taśma PET. Mam też specjalną do transformatorów, poliestrową, do kupienia w internecie, najczęściej występuje w kolorze żółtym.
Odzyskałem kiedyś dość grubą folię z transformatora WN produkcji ZSRR, też zdarzyło mi się jej użyć, papier do pieczenia stosowałem ale w połączeniu z taśmami.

Pozdrawiam,
A.

[kolawski]

być może nadałaby się taśma PET. Mam też specjalną do transformatorów, poliestrową, do kupienia w internecie, najczęściej występuje w kolorze żółtym.

Czy ta żółta, specjalna taśma to czasem nie tzw. taśma Mylar (mylarowa, boPET)? Pytam też dlatego, że przez przypadek odkryłem, iż arkusze w rozmiarze A4 dość grubej (125 um) folii mylarowej można kupić w sklepach z artykułami do aerografii (airbrush), służy do wycinania trwałych szablonów. Nie wiem, czy taka folia może się nadać do transformatorów, ale może do czegoś innego już tak.

[Olkus]

być może nadałaby się taśma PET. Mam też specjalną do transformatorów, poliestrową, do kupienia w internecie, najczęściej występuje w kolorze żółtym.

Czy ta żółta, specjalna taśma to czasem nie tzw. taśma Mylar (mylarowa, boPET)? Pytam też dlatego, że przez przypadek odkryłem, iż arkusze w rozmiarze A4 dość grubej (125 um) folii mylarowej można kupić w sklepach z artykułami do aerografii (airbrush), służy do wycinania trwałych szablonów. Nie wiem, czy taka folia może się nadać do transformatorów, ale może do czegoś innego już tak.

Wg tego co można znaleźć w internecie nie jest to taśma mylarowa a właśnie poliestrowa, mowa o takiej: https://sklep.feryster.pl/pl/poliestrow ... 57178.html link przykładowy.
Ta mylarowa może i by się nadała. Mylar to dość dobry izolator i znosi stosunkowo wysokie temperatury.
Choć zawsze z materiałami nieprzeznaczonymi bezpośrednio do transformatorów itd. trzeba być ostrożnym.

Pozdrawiam,
A.

[Romekd]

Czołem.

być może nadałaby się taśma PET. Mam też specjalną do transformatorów, poliestrową, do kupienia w internecie, najczęściej występuje w kolorze żółtym.

Czy ta żółta, specjalna taśma to czasem nie tzw. taśma Mylar (mylarowa, boPET)? Pytam też dlatego, że przez przypadek odkryłem, iż arkusze w rozmiarze A4 dość grubej (125 um) folii mylarowej można kupić w sklepach z artykułami do aerografii (airbrush), służy do wycinania trwałych szablonów. Nie wiem, czy taka folia może się nadać do transformatorów, ale może do czegoś innego już tak.

Wg tego co można znaleźć w internecie nie jest to taśma mylarowa a właśnie poliestrowa, mowa o takiej: https://sklep.feryster.pl/pl/poliestrow ... 57178.html link przykładowy.
Ta mylarowa może i by się nadała. Mylar to dość dobry izolator i znosi stosunkowo wysokie temperatury.
Choć zawsze z materiałami nieprzeznaczonymi bezpośrednio do transformatorów itd. trzeba być ostrożnym.

Pozdrawiam,
A.

Folia mylarowa i poliestrowa są wykonane z tego samego tworzywa. Kondensatory z foli poliestrowej (PET), np. polskie Miflex-y typów MKSE i KSE nazywano również mylarowymi. Ten sam rodzaj folii, barwionej na żółto, niebiesko, czerwono lub czarno używano jako przekładki w transformatorach sieciowych, międzystopniowych i różnych "impulsowych", z rdzeniami ferrytowymi.

Pozdrawiam
Romek

[Olkus]

Dzięki za wyjaśnienie- przepraszam za błędne informacje, byłem pewny że to coś innego...

Pozdrawiam,
A.