obudowa trafa

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Petrosbike
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 146
Rejestracja: czw, 16 lutego 2006, 14:33
Lokalizacja: Łęczyca

Dobry pomysł

Post autor: Petrosbike »

Przyznam że temat ten drążył mnie juz od dawna i sam przemierzylem już sporo szrotów i sklepów a to: medyczne bo tam maja takie tacki z blaszki nierdzewki,różne makrokesze z kubkami,rózne szroty z olejakami i deklami od regulatorów napięcia,znajomych wytwórców kominów stalowych i wszystko to jest nie to co bym oczekiwał.Wszystko owszem spełni swoją role osłony ...ale...wizualnie to nadal będzie tylko osłona a nie spełni roli osłonoozdoby.No nie oszukujmy sie :jeśli pracuję nad moim cackiem powiedzmy miesiąc i więcej to chciałbym uzyskac równiez wyglad cieszący oko.
Przejdżmy do rzeczy.
Piroman1024 pisze:Ja również coś dodam od siebie - jeżeli chodzi o wykonanie takich dekli z laminatu epoksydowo-szklanego to nie jest problem.
i już pozytywne myślenie
Jeżeli kogoś to interesuje to mogę zrobić taką formę - potrzebny jest tylko jeden dekiel do zaformowania.
Skąd wziąc dekiel? ano sa co najmniej dwa sposoby:
1.Kupuję za granica te dekle po 5 euro
2.Wysyłąm @piromanowi do zaformowania wszystkie modele
3.Po odbiorze sam je używam lub odsprzedaje na allegro
Sposób drugi:
Kto ma takie dekle?ano maja co niektórzy w swoich trafach i dla dobra idei wypożyczaja @piromanowi-dalej jak w pkt 1 i 2
koszt formy śmieszny z 30zł na żywicę i to wszystko ,koszt jednego dekla - grosze.
Zrobiłem kilka form na śmigła i inne pierdoły z laminatu węglowego i wychodzą bardzo dobrze.
Gładkość powierzchni będzie taka jak dekla z którego wykona się formę - czyli może być nawet gładka jak szkło(no prawie :wink: ).
Co do tego typu dekli nie widzę najmniejszych problemów.
Pozdrawiam.
dalsza część operacji wydaje sie banalna jesli @piroman nie przesadził z ta gładkością .
mam tylko jeszcze parę pytań
1.jaka będzie grubość ścianek tych dekielków-coby sie trafo w srodku zmieściło
2.czy moze zrobic takie dekle w wykonaniu węglowym-to dopiero byłby wypas!!
teraz reszta :: dekle wykonane w powyższy sposób rozsyłamy pomiędzy siebie a reszte czyli nadmiar sprzedajemy na allegro i koszty operacji zwracaja sie w błyskawicznym tempie .
Pisze się na szefa i logistę tej całej operacji,mogę się równiez zając rozliczaniem operacji finansowych.
Oczekuję na propozycję-pomysłem i zyskami :twisted: możemy sie sprawiedliie dzielić zgodnie z wkładem pracy i srodków.
:D :D no i co? zły pomysł a myśle że to byłby najefektowniejszy sposób dekielkowania,pomijajac oczywiście sprawę tych wzorcowych dekielków i ich praw autorskich-no ale czy ja wiem akurat że taki dekielek jest opatentowany? Jesli nie to jego strata :D
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Dobry pomysł

Post autor: Piroman1024 »

Petrosbike pisze:[...]dalsza część operacji wydaje sie banalna jesli @piroman nie przesadził z ta gładkością .
mam tylko jeszcze parę pytań
1.jaka będzie grubość ścianek tych dekielków-coby sie trafo w srodku zmieściło
2.czy moze zrobic takie dekle w wykonaniu węglowym-to dopiero byłby wypas!![...]
Witam.
Grubość ścianek dekli wyciągniętych z formy będzie taka sama jak grubość ścianki dekla użytego do zaformowania.
Z włókna węglowego też oczywiście można zrobić taki dekiel tylko będzie on znacznie droższy niż wykonany z włókna szklanego.
Pozdrawiam.
"Mathematics is the language of nature"
Awatar użytkownika
MalKontent
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: śr, 8 marca 2006, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MalKontent »

Witam,

Kupiłem swego czasu za grosze takie taki transformator sieciowy z myślą o dekielkach właśnie :) To chyba jest odpowiednik rdzenia EI84, ale nie jestem pewien.

Jeden model byłby więc, o ile nie jest za płytki - wydaje się, że ma mało miejsca na karkas... Rozbiorę, sprawdzę wymiary i podam, jak będę w moim "warsztaciku" :)

Zastanawiałem się, czy faktycznie potrzeba oryginalnych dekielków jako modeli - przecież żeby zrobić "kopyto"-formę do laminatu nie potrzebny jest ooryginał metalowy, można go zrobić z czegokolwiek...

Nawet lepiej, bo możemy zrobić własny, oryginalny kształt "garbu". Co Szanowni na to?...

A jakby ktoś miał jeszcze dostęp do metalizacji tworzyw...

Pozdrawiam
Staszek
pasio
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 702
Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pasio »

Witam !
Do Hi-endu lampowego nie wypada nawet myśleć o częściach ze składnicy złomu (obecnie "szrot").
Ma błyszczeć, jak to na focie:
Co się pod tym błyskiem kryje:

To powyższe za 4 PLN/szt.

Teraz do rzeczy: osłona ma być ze stali albo jeszcze lepiej z miedzi.
Na kolejnych fotach pokazuję, co mam:
Amerykańskie, kosztowały mnie po 25 PLN za 2 szt. wraz trafami 220/24 V
na EI96. Gdyby ktoś wykonał formy, udostępnię.
Nadal czekam na podpowiedzi, jak i z czego wykonać matrycę i stempel, n.p.
czy stempel może być z drewna bukowego, a matryca z Al ?
Do blach Cu # 0,5.
Tamto, co widziałem, za płytkie jest, szkoda czasu na rozbieranie, to widać.
pzdr
Załączniki
dekiel_ei96_3.jpg
dekiel_ei96_2.jpg
dekiel_ei96_1.jpg
co_pod_miska.jpg
miska_2.jpg
Sova
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 157
Rejestracja: wt, 29 marca 2005, 14:49

Post autor: Sova »

Ja ostatnio tez myślałem nad robieniem kubków - miałem pomysł, aby zrobić silikonową formę, czyli zwykły klocek o takim kształcie jakim chcemy, pokryć go grafitem w sprayu, podłączyć do niego kabel i zanużyć w wodzie z jakąś solą jako jedna elektroda, tak aby na formie odkładał się metal(podczas elektrolizy).

Po krótkiej rozmowie z Alkiem pomysł okazał się nieudany, nie dlatego, żę trzebaby było 32 godziny na kubek 8cmx10cmx8cm o grubości ścianki 1mm przy prądzie 10amper, ale dlatego, że geometria przedmiotu nie pozwoli równomiernie rozłożyć matalu po całości powierzchni. Ja osobiście chyba będe musiał wyginac aluminium i potem je lutować na kantach - okrągłych i walcowatych osłon osobiście nie lubię!!!
pozdrawiam Sova
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Witam
Ja robiłem podobne formy z płyty stalowej 20mm. Kumpel miał "wejście" w Cegielskim i załatwiał wycinanie na wypalarce plazmowej według rysunku. Niestety kontakt się jakiś czas temu urwał....
Z jednego kawałka uzyskiwałem od razu stempel i formę. Trzeba było tylko trochę obrobić i dołaczyć prowadnice.
Myślę, że przy obróbce wystarczyły by formy i stemple z twardego drewna (azowego, grabowego, bukowego, dębu...). Ale powierzchnie czołowe trzeba by przykryć blachą stalową 2mm.
Samo drewno mogło by nie wytrzymać kilku tłoczeń.

Przy pracach z blachą miedzianą i aluminiową, dobrze jest ją wyżarzyć, uzyskuje wtedy dużo lepszą kowalność.
Z aluminium klepaliśmy zbiorniki paliwa do motocykli, więc można by ją też nieźle tłoczyć.
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Witam
Ja robiłem podobne formy z płyty stalowej 20mm. Kumpel miał "wejście" w Cegielskim i załatwiał wycinanie na wypalarce plazmowej według rysunku. Niestety kontakt się jakiś czas temu urwał....
Z jednego kawałka uzyskiwałem od razu stempel i formę. Trzeba było tylko trochę obrobić i dołaczyć prowadnice.
Myślę, że przy obróbce wystarczyły by formy i stemple z twardego drewna (azowego, grabowego, bukowego, dębu...). Ale powierzchnie czołowe trzeba by przykryć blachą stalową 2mm.
Samo drewno mogło by nie wytrzymać kilku tłoczeń.

Przy pracach z blachą miedzianą i aluminiową, dobrze jest ją wyżarzyć, uzyskuje wtedy dużo lepszą kowalność.
Z aluminium klepaliśmy zbiorniki paliwa do motocykli, więc można by ją też nieźle tłoczyć.
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
Petrosbike
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 146
Rejestracja: czw, 16 lutego 2006, 14:33
Lokalizacja: Łęczyca

Post autor: Petrosbike »

MalKontent pisze:Witam,

Kupiłem swego czasu za grosze takie taki transformator sieciowy z myślą o dekielkach właśnie :) To chyba jest odpowiednik rdzenia EI84, ale nie jestem pewien.

Jeden model byłby więc, o ile nie jest za płytki - wydaje się, że ma mało miejsca na karkas... Rozbiorę, sprawdzę wymiary i podam, jak będę w moim "warsztaciku" :)

Zastanawiałem się, czy faktycznie potrzeba oryginalnych dekielków jako modeli - przecież żeby zrobić "kopyto"-formę do laminatu nie potrzebny jest ooryginał metalowy, można go zrobić z czegokolwiek...

Nawet lepiej, bo możemy zrobić własny, oryginalny kształt "garbu". Co Szanowni na to?...

A jakby ktoś miał jeszcze dostęp do metalizacji tworzyw...

Pozdrawiam
Staszek
Super ci sie udalo kupić to trafko-dekielki ma chyba w porzadku ale obmierz -to bedzie pewne.
Co do rzeżbienia własnych kształtów to zbytnich zdolności rzezbiarskich nie posiadam-ale kto wie czy inni nie -generalnie jest to do zrobienia.Poczekajmy na odpowiedz innych.Mysle że nie tylko mnie na tym zalezy więc nadzieja jest.
P.S Popieram zdanie @Pasio że przy High-end (bo o takim sprzęcie myslimy i marzymy) nie może być użyty ersatz czyli "szrot" -no chyba że oryginal przypadkiem wynaleziony na skłądzie.Ale ... dobrze wykonana pokrywa z włókna i żywicy i pomalowana np. proszkowo na czarny mat ...czemu nie :P -przemawia za tym koszt i wielokrotność i powtarzalność produkcji.
Awatar użytkownika
MalKontent
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: śr, 8 marca 2006, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MalKontent »

Obmierzę w weekend.

Jeśli chodzi o rzeźbienie, to można to zrobić z czegokolwiek, np. ze sklejki cienkiej, laminatu PCB itp, byle ładnie obrobić, zaszpachlować i wygładzić z zewnątrz.

Zastanawiam się tylko nad sensownością takich dekielków z laminatu, bowiem spełniałyby jedynie funkcję dekoracyjno-ochronną, zero ekranowania jakiegokolwiek... A a w dodatku utrudniałyby chłodzenie, metalowe dekle jakoś tam promieniują to ciepło...
No ale w sumie lepszy rydz niż nidz ;)

Pozdrawiam
Staszek
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

jak myślicie jaki myłby popyt na takie dekielki. Pytam się bo mój teść jest w stanie z metalu wyczarować wszystko.
Awatar użytkownika
Retroman
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 452
Rejestracja: wt, 7 marca 2006, 22:32
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Retroman »

painlust pisze:jak myślicie jaki myłby popyt na takie dekielki. Pytam się bo mój teść jest w stanie z metalu wyczarować wszystko.
Witam
Jest jeszcze taki, znany mi nieco, sposób na ekranowanie transformatorów, poprzez zwijanie cienkiej blachy permalloyowej na odpowiednio dobranym klocku. Grubość blachy 0.2-0,3mm i kilka warstw. Łaczna grubość takiej kształtki ok. 2mm. To się potem zgrzewa w kilku miejscach i robi drugą o większych wymiarach, tak aby jedna kształtka wchodziła w drugą, a wśrodku mieściło się trafo całkowicie zaekranowane. Do tego odpowiednie wycięcia i otwory. Kształtki po wykonaniu z blach trzeba jeszcze wyżarzyć w piecu (temperatura chyba ponizej 200 st. Celsjusza). Przenikalność tych blach jest b. duża i skuteczność ekranowania doskonała. Stosowało się to kiedyś w aparaturze pomiarowej do transformatorów wyjściowych (cos takiego jak TG) o rdzeniach M55, ale przecież można i do większych. Podejrzewam, że blacha permalloyowa jest wciąż produkowana, a zwijanie kształtki z w miarę cienkiej blaszki jest dosyć proste dla dobrego mechanika. Może ten sposób byłby dobry do produkcji jednostkowej, lub małoseryjnej.
Pozdrowienia
Interstage transformers in addition to providing added voltage gain, transformer coupling eliminates the necessity of voltage-blocking (coupling) capacitor and provides a low-resistance path for direct current to the tube plate.
Awatar użytkownika
ZoltAn
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1659
Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985

Może być?

Post autor: ZoltAn »

Coś takiego?

Pochodzi to to z archaicznego tranzystorowego wzmacniacza Laboga DX1.

Osłaniała trafo sieciowe (chyba jakiś TS15/cośtam).

Prosta (jak świński chwost) w wykonaniu i można ją łatwo zmodyfikować tak, żeby osłonić cały transformator.

Oczywiście na koniec siknąć ją jakimś czarnym lakierkiem, żeby lepiej wyglądała: hi-end to może nie jest, ale do klasy hi-hi (hi) :wink: na upartego by się zakwalifikowała :lol:


Zoltan
Załączniki
Osłona
Osłona
Osłona
Osłona
Osłona
Osłona
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
amator
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 625
Rejestracja: czw, 1 grudnia 2005, 23:52

Re: Może być?

Post autor: amator »

Witam.
ZoltAn pisze:Prosta (jak świński chwost) w wykonaniu i można ją łatwo zmodyfikować tak, żeby osłonić cały transformator.
Czasami to, co wydaje się być arcyskomplikowane można rozwiązać przy użyciu młotka i... głowy. Na upartego imadło, trzy drewniane klocki i młotek wystarczą... no, prawie...
hi-end to może nie jest, ale do klasy hi-hi (hi) :wink: na upartego by się zakwalifikowała :lol:
Eee tam, nie jest... zaraz czarne scenariusze... Moim zdaniem (skromnym :roll: ) kwalifikuje się do wszystkiego. Proste i skuteczne. Hmm...

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
MalKontent
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: śr, 8 marca 2006, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MalKontent »

painlust pisze:jak myślicie jaki myłby popyt na takie dekielki. Pytam się bo mój teść jest w stanie z metalu wyczarować wszystko.
Naprawdę trudno coś wyrokować.
Jeśli miałbyś szansę opracować ze 3-4 modele (pod EI84, EI102 oraz zwijany w rozmiarze takim, jaki stosuje P. Ogonowski + ewentualnie EI120) to chyba wszyscy nabywcy traf od Telto i P. Leszka byliby potencjalnymi klientami? Trzeba chyba po prostu zaryzykować, jak to zwykle w biznesie :)

Pozdrawiam
Staszek
Awatar użytkownika
Petrosbike
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 146
Rejestracja: czw, 16 lutego 2006, 14:33
Lokalizacja: Łęczyca

Post autor: Petrosbike »

painlust pisze:jak myślicie jaki myłby popyt na takie dekielki. Pytam się bo mój teść jest w stanie z metalu wyczarować wszystko.
jak napisał @malkontent popyt byłby moim zdaniem zapewniony-jednak należałoby uscislic najbardziej "chodliwe" trafa czyli EI nowłąsniektóre.
Nalezy zaczekac na konkretne wypowiedzi bo ja np jeszcze tam nie kupowałem i nie bardzo wiem jakie kształtki tam stosują.sam zastosowałem do przyszłego trafa kształtke EI 84 z roku 197-któregoś.Czy dzisiaj maja te same rozmiary? Tego juz nie wiem -pewnie tak ale...
ODPOWIEDZ