Zwiezdoczka

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Alek
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1965
Rejestracja: wt, 2 października 2012, 08:40
Lokalizacja: Świat

Zwiezdoczka

Post autor: Alek »

Dostałem w niedzielę żałosne resztki radia Zwiezdoczka. Pół wczorajszego wieczoru sprawiło, że radyjko zechciało przemówić. Może ktoś ma potencjometr siły głosu, obudowę i kółko skali?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Nieliniowy
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 282
Rejestracja: czw, 14 maja 2020, 00:15
Lokalizacja: Silicon Forest

Re: Zwiezdoczka

Post autor: Nieliniowy »

Nie takie żałosne, ale szkoda że oryginalne kondensatory się nie zachowały.
Bezpośrednie wzmocnienie? Czy to był zestaw typu "zrób to sam", czy seryjna produkcja?
Awatar użytkownika
Alek
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1965
Rejestracja: wt, 2 października 2012, 08:40
Lokalizacja: Świat

Re: Zwiezdoczka

Post autor: Alek »

Tak, jest to radio o bezpośrednim wzmocnieniu i chyba było przewidziane do samodzielnego montażu.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6556
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Zwiezdoczka

Post autor: Marcin K. »

Cześć. Radio napewno było do samodzielnego montażu, pamiętam reklamę w jakimś dość starym Młodym Techniku. Jakbyt było jakieś zdjęcie potencjometru to było by łatwiej.

Proszę o większą staranność w pisowni, gdyż wyrażenie "napewno" zawsze piszemy oddzielnie (w przeciwieństwie np. do "naprawdę", które piszemy łącznie), natomiast "było by" powinno być pisane bez spacji. Tu mamy przywitanie i dwa zdania, ale w nich aż cztery błędy pisowni.
[Romekd]
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
staszeks
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3056
Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Zwiezdoczka

Post autor: staszeks »

sam sobie w życiu
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6556
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Zwiezdoczka

Post autor: Marcin K. »

Witam. Przeprszam za błędy w pisowni, poprawię się :) Nigdy nie byłem orłem z polskiego a i w tym wieku już się niczego nie nauczę.
Taki potencjometr Alku powinienem znaleźć jeśli będzie taka potrzeba. Raczej jest typowy jaki występował w wielu radzieckich radyjkach tranzystorowych.
Pozdrawiam.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1125
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Zwiezdoczka

Post autor: zjawisko »

No to jeszcze jeden link. Opis, zdjęcia, instrukcja. Strona znana i lubiana: https://rw6ase.narod.ru/index1/konstr/r ... ochka.html
Cóż to za robot piękny i młody,
i cóż to za robotniczka,
ona mu z dzbana daje pentody,
on jej - wtyczki z koszyczka.
S. Lem
Awatar użytkownika
Szrot majster
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2518
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Zwiezdoczka

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Jeśli chodzi o radyjka do składania dla dzieci, to był jeszcze polski "JACEK"
68-nw-12-radioodbiornik_jacek.pdf
https://www.oldradio.pl/karta.php?numer=1046
Też radio na fale średnie o bezpośrednim wzmocnieniu.
A, że w tytułowej "Zwiezdoczce" nie zachowały się oryginalne elektrolity.....no cóż, to było dziadostwo straszne i naprawę każdego wyrobu sowieckiego trzeba zacząć od wymiany WSZYSTKICH :!: :!: elektrolitów, przywracałem do życia VEF-a 201, który stał pod łóżkiem u nałogowego palacza przez cztery dekady, oprócz elektrolitów do wymiany był czarny nalot na srebrzonych nitach bębnowego przełącznika zakresów.
Ogólnie Rosjanie wyprodukowali więcej takich zestawów dla młodzieży, moje wczesne dzieciństwo przypadło na końcówkę PRL-u i transformację, sporo tego było na bazarach w tym czasie, byłem za głupi by to docenić, z tamtych lat mam alkoholomierz w postaci szklanej rurki oraz sporo rosyjskiej porcelany, dziś sporo wartej.
A Mama ma biżuterię z bursztynu i kości wołowej robionej jak kość słoniowa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5548
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Zwiezdoczka

Post autor: AZ12 »

Witam

Ciekawe jakby zrobić wersję tego odbiornika z użyciem tranzystorów krzemowych zamiast germanowych.
Szrot majster pisze: czw, 9 października 2025, 17:09A, że w tytułowej "Zwiezdoczce" nie zachowały się oryginalne elektrolity.....no cóż, to było dziadostwo straszne i naprawę każdego wyrobu sowieckiego trzeba zacząć od wymiany WSZYSTKICH :!: :!: elektrolitów, przywracałem do życia VEF-a 201, który stał pod łóżkiem u nałogowego palacza przez cztery dekady
Kilkanaście lat temu byłem przy autopsji telewizora Junost i tam część oryginalnych kondensatorów zostało wymienione na niebieskie Elwy, czyli jeszcze w latach 80 lub nawet wcześniej.
Szrot majster pisze: czw, 9 października 2025, 17:09oprócz elektrolitów do wymiany był czarny nalot na srebrzonych nitach bębnowego przełącznika zakresów.
Normalne w miastach o dużym zanieczyszczeniu powietrza, przyczyną dwutlenek siarki w powietrzu od spalania gazu ziemnego, węgla kamiennego lub emisja z pojazdów.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Szrot majster
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2518
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Zwiezdoczka

Post autor: Szrot majster »

AZ12 pisze: pt, 10 października 2025, 12:25 Ciekawe jakby zrobić wersję tego odbiornika z użyciem tranzystorów krzemowych zamiast germanowych.
Witam!
Chcesz zrobić na krzemie.....niestety już Chińczycy wpadli na ten pomysł i robią radyjka tego typu dla półgłuchych emerytów, naturalnie na fale średnie, nawet robią i superheterodyny LW/MW/SW ze sprzężeniem transformatorowym na krzemowych tranzystorach PNP :lol:

Co do korozji styków, to strasznie to wygląda w isostatach wszelakiej produkcji, co ciekawe sprzęt z Niemiec ten problem rzadko trapi, na ogół stare odbiorniki lampowe na to chorują,
I stopień zasyfienia styków jest niezależny od miasta......mam Elizabeth Hi-Fi z Olsztyna i była tam tragedia, mam też radia z Grudziądza, które to miasto ma najgorsze powietrze w okolicy i nie ma tylu problemów.
Zachodnia strona Wisły ma raczej dobre powietrze z uwagi na wpływ Bałtyku, choć opony palą tonami a u nas pracownik spalił tapczan, bo nie przyjęli na PSZOK-u.....gdzie ja mam to wywalić? W Bory Tucholskie? A może do Wisły?
Czasami trzeba poznać sztukę wyboru, poszło z dymem i tyle a w lesie to bym miał 5000zł kary.