Wzmacniacz lampowy Retron-1
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2214
- Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
Podłączyłem oscyloskop i oscylacje są na 0,02mS i widzę 8 do 16 okresów czyli jakie 500kHz do 1MHz. Spróbuję najpierw z kondensatorem 100pF blokującym S1 do masy.
---
edit-ort. (Ola)
---
edit-ort. (Ola)
-
- 625...1249 postów
- Posty: 752
- Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
A przypomnisz schemat? Bo wątek zrobił się dość długi...CHOPIN66 pisze: czw, 24 lipca 2025, 17:42 Spróbuję najpierw z kondensatorem 100pF blokującym S1 do masy.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2214
- Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
Wygląda jak by wzbudzała się EF12
Rezystor 100R w S2 AL4 nic nie zmienił , pomiar na S1 AL4 wykazał obecność sinusa o Vpp ok.10V. Wstawienie w S2 100R nic nie zmienia. Sprawdzę jeszcze jakie dałem rezystory antyparazytowe w S1 AL4 i EF12- 100R czy 1k .Sprawdziłem jest 1k.

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4047
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
Podłączenie wzmacniacza wskaznika do siatki stopnia wejściowego, to proszenie się o kłopoty. I te astronomiczne pojemności kondensatorów dla których dwukilowy transformator wyjściowy może okazać się za lekki. 

-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2214
- Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
Kondensatory sprzęgające w wersji z EF12 mają odpowiednio 220n w S1 EF12 i 100nF w S1 AL4.Marek7HBV pisze: wt, 5 sierpnia 2025, 21:00 Podłączenie wzmacniacza wskaznika do siatki stopnia wejściowego, to proszenie się o kłopoty. I te astronomiczne pojemności kondensatorów dla których dwukilowy transformator wyjściowy może okazać się za lekki.![]()



-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4047
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
Czyli schemat jest tylko poglądowy i można go nie analizować? Co do dwukilowego transformatora to faktycznie chodziło mi o jego rozmiary { wagę} i powinienem napisać dwukilogramowego ze względu na przenoszenie dołu pasma przez wzmacniacz o takich pojemnościach sprzęgających. Obecne zródła sygnału bez problemy dostarczają sygnały o częstotliwości kilkunastu Hz o dużej amplitudzie i taki wzmacniacz wyposażony w raczej lichy transformator będzie miał duży poziom zniekształceń. Rozwiązania audiofilskie stosują wysokiej jakości transformatory o dolnej częstotliwości kilku Hz lub nie posiadają USZ.CHOPIN66 pisze: wt, 5 sierpnia 2025, 21:31Kondensatory sprzęgające w wersji z EF12 mają odpowiednio 220n w S1 EF12 i 100nF w S1 AL4.Marek7HBV pisze: wt, 5 sierpnia 2025, 21:00 Podłączenie wzmacniacza wskaznika do siatki stopnia wejściowego, to proszenie się o kłopoty. I te astronomiczne pojemności kondensatorów dla których dwukilowy transformator wyjściowy może okazać się za lekki.![]()
Transformatory mają co najmniej 5k
. w obecnej wersji oczka są nie obecne. Schemat dałem dla przypomnienia na prośbę Ola Boga. W różnice to lampy EF12 za AF7 , 5C4S za AZ1 i brak oczek a co za tym idzie brak wzmacniacza wskaźnika
![]()

-
- 125...249 postów
- Posty: 240
- Rejestracja: wt, 1 października 2019, 10:07
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
Pytanie bo czasami powtarza się temat wielkości kondów sprzegajacych stopnie lampowe.
Jakie max. wartości można stosować 220nF? 470? 1 uf?
W jaki sposób na słuch ocenić, iż kondensator ma za dużą pojemność? Co się zadzieje z dzwiękiem ?
Jakie max. wartości można stosować 220nF? 470? 1 uf?
W jaki sposób na słuch ocenić, iż kondensator ma za dużą pojemność? Co się zadzieje z dzwiękiem ?
-
- moderator
- Posty: 7156
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
Czołem.
Pozdrawiam
Romek
Pojemność kondensatorów sprzęgających w dużym stopniu uzależniona jest od rezystancji wejściowej stopnia występującego za kondensatorem. Kondensator stanowi element filtru górnoprzepustowego, więc jego pojemność musi być dostosowana do rezystancji w obwodzie, gdyż przy zbyt niskiej pojemności zostanie obcięta część pasma w zakresie najniższych (niskich lub nawet średnich) częstotliwości. Błędem jednak jest obliczanie pojemności wszystkich kondensatorów sprzęgających na jedną częstotliwość graniczną, równa np. 20...40 Hz, gdyż w ten sposób filtry, które wraz z rezystancjami kondensatory te stworzą będzie miał dolną częstotliwość graniczną znacznie wyższą od częstotliwości granicznej każdego ze stopni. Błędem jest również stosowanie kondensatorów o pojemności przesadnie wysokiej, gdyż wówczas czas trwania "stanów przejściowych" (czas ustalania się równowagi), wynikających z dłuższego ładowania się pojemności w układzie bardzo się wydłuży.elektron6 pisze: śr, 6 sierpnia 2025, 11:01 Pytanie bo czasami powtarza się temat wielkości kondów sprzegajacych stopnie lampowe.
Jakie max. wartości można stosować 220nF? 470? 1 uf?
Zbyt niska pojemność kondensatorów sprzęgających spowoduje, że "na słuch" subiektywnie zaczniemy odczuwać wyraźny spadek poziomu tonów niskich (basów), jednak zbyt wysoka pojemność tych kondensatorów może też spowodować, że układ zacznie furkotać, czyli oscylować w zakresie bardzo niskich częstotliwości, czego powodem będzie sprzężenie poszczególnych stopni wzmacniacza przez wspólny zasilacz napięcia anodowego oraz niższą reaktancję indukcyjnościową transformatora wyjściowego (większe obciążenie lamp końcowych w zakresie tonów niskich). Możemy to subiektywnie usłyszeć jako niskoczęstotliwościową modulację dźwięku lub warczenie wzmacniacza w pewnych sytuacjach.elektron6 pisze: śr, 6 sierpnia 2025, 11:01 W jaki sposób na słuch ocenić, iż kondensator ma za dużą pojemność? Co się zadzieje z dzwiękiem ?
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 625...1249 postów
- Posty: 752
- Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
To prawda, natomiast nawet jeżeli przyjmie się odpowiednio niższą częstotliwość, to warto mimo wszystko "rozsunąć" częstotliwości graniczne poszczególnych stopni, aby uniknąć kumulacji przesunięć fazowych i co za tym idzie, ryzyka wzbudzenia przy globalnym sprzężeniu zwrotnym.Romekd pisze: śr, 6 sierpnia 2025, 11:33Błędem jednak jest obliczanie pojemności wszystkich kondensatorów sprzęgających na jedną częstotliwość graniczną, równa np. 20...40 Hz, gdyż w ten sposób filtry, które wraz z rezystancjami kondensatory te stworzą będzie miał dolną częstotliwość graniczną znacznie wyższą od częstotliwości granicznej każdego ze stopni.
Mówiąc w uproszczeniu, dobrze jest, kiedy częstotliwość graniczna, zarówno dolna, jak i górna, jest wyznaczana przez jeden, łatwy do przewidzenia i kontrolowania punkt, a pozostałe punkty ograniczające częstotliwość i przesuwające fazę, powinny być odpowiednio "szerzej", żeby ich działanie nie zachodziło na siebie.
Co do samego wzmacniacza, to jeżeli wszystkie lampy mają rezystory antyparazytowe blisko wyprowadzeń siatek pierwszych i nie ma ewidentnych miejsc w montażu, gdzie mogłyby powstawać szkodliwe sprzężenia, to można ewentualnie spróbować rezystorów antyparazytowych w drugich siatkach albo w anodach lamp mocy (rzędu 10-22R). Ale to już szukanie po omacku...
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2214
- Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
Rezystory antyparazytowe mam przy samych podstawkach + kilka cm przewodu łączącego z płytką . Założyłem wzbudzanie bo amplituda i częstotliwość jest za duża jak na brum , 10Vpp jest obecne na S1 AL4 a to sugeruje ,że wychodzi ze stopnia na EF12 i występuje tylko w jednym kanale. Zasilacz jest identyczny jak na schemacie , z tym ,że dołożony jest dławik 10H 125mA DC a uzwojenia żarzenia są symetryczne więc o brumie raczej nie ma mowy.Ola Boga pisze: śr, 6 sierpnia 2025, 14:54
Co do samego wzmacniacza, to jeżeli wszystkie lampy mają rezystory antyparazytowe blisko wyprowadzeń siatek pierwszych i nie ma ewidentnych miejsc w montażu, gdzie mogłyby powstawać szkodliwe sprzężenia, to można ewentualnie spróbować rezystorów antyparazytowych w drugich siatkach albo w anodach lamp mocy (rzędu 10-22R). Ale to już szukanie po omacku...
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2214
- Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
Przyczyną wzbudzania jest stopień na EF12- wyjęcie lampy ucisza kanał. W obecnym układzie:
R9 100k ( anodowy EF12)
R1 1M ( siatka 2 EF12 )
R4+R2 470R+ 2,7k =ok 3.3k (szeregowo - dzielnik w katodzie EF12)
Rezystor katodowy i S2 wstawione na podstawie tabeli datascheat EF12 Philipsa z 1938.
Pomoże ktoś z tym wzbudzaniem ?
R9 100k ( anodowy EF12)
R1 1M ( siatka 2 EF12 )
R4+R2 470R+ 2,7k =ok 3.3k (szeregowo - dzielnik w katodzie EF12)
Rezystor katodowy i S2 wstawione na podstawie tabeli datascheat EF12 Philipsa z 1938.
Pomoże ktoś z tym wzbudzaniem ?
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4047
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
To samo można powiedzieć po wyjęciu EL. 

-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2214
- Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
No nie do końca- pomiaru dodokonywałem na uzwojeniu wtórnym TG i na S1 AL jeśli wyjmuję EF12 i wzbudzanie znika to jest jasne , że odpowiada za nie stopień na EF12 a nie AL4.

-
- moderator
- Posty: 7156
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
Czołem.
Naprawiając kiedyś wzmacniacz Marshall 20/20 zaobserwowałem mniejszą moc wyjściową w jednym z kanałów oraz duże zniekształcenia. Na wyjściu uszkodzonego kanału amplituda sygnału była nico niższa i dodatkowo przebieg ten był silnie odkształcony. Pomiary oscyloskopowe wykazały, że sygnał był już mocno zniekształcony na siatkach pierwszych lamp mocy, co sugerowało, że zniekształcenia te mogą powstawać już we wcześniejszych stopniach, jednak amplitudy tych sygnałów były wyższe niż w sprawnym kanale, co wskazywało na uszkodzony transformator głośnikowy. Po jego wymianie zniekształcenia na siatkach lamp mocy zanikły, a wzmacniacz okazał się w pełni sprawny. Tak więc pozory czasem mylą...
Pozdrawiam
Romek
A czy prób dokonywałeś po odłączeniu pętli sprzężenia zwrotnego czy z działającym sprzężeniem? Wzbudzenie nie koniecznie może powstawać w obwodach lampy EF12, a może np. powstawać przy uruchomionym całym wzmacniaczu. Zobacz czy na pinie siatki pierwszej lampy końcowej będziesz miał przebieg wzbudzenia po odłączeniu pętli sprzężenia zwrotnego oraz czy wzbudzenie będzie obecne na anodzie EF12 gdy wyjmiesz z podstawki lampę końcową.CHOPIN66 pisze: pn, 18 sierpnia 2025, 21:01No nie do końca- pomiaru dodokonywałem na uzwojeniu wtórnym TG i na S1 AL jeśli wyjmuję EF12 i wzbudzanie znika to jest jasne , że odpowiada za nie stopień na EF12 a nie AL4.gdyby wzbudzała się AL4 to nie było by przebiegu na S1 AL4 a był by obecny na wtórnym TG.
Naprawiając kiedyś wzmacniacz Marshall 20/20 zaobserwowałem mniejszą moc wyjściową w jednym z kanałów oraz duże zniekształcenia. Na wyjściu uszkodzonego kanału amplituda sygnału była nico niższa i dodatkowo przebieg ten był silnie odkształcony. Pomiary oscyloskopowe wykazały, że sygnał był już mocno zniekształcony na siatkach pierwszych lamp mocy, co sugerowało, że zniekształcenia te mogą powstawać już we wcześniejszych stopniach, jednak amplitudy tych sygnałów były wyższe niż w sprawnym kanale, co wskazywało na uszkodzony transformator głośnikowy. Po jego wymianie zniekształcenia na siatkach lamp mocy zanikły, a wzmacniacz okazał się w pełni sprawny. Tak więc pozory czasem mylą...
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2214
- Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wzmacniacz lampowy Retron-1
Wzbudzanie jest zarówno przy włączonym USZ jak i bez USZRomekd pisze: wt, 19 sierpnia 2025, 04:22 Czołem.A czy prób dokonywałeś po odłączeniu pętli sprzężenia zwrotnego czy z działającym sprzężeniem? Wzbudzenie nie koniecznie może powstawać w obwodach lampy EF12, a może np. powstawać przy uruchomionym całym wzmacniaczu. Zobacz czy na pinie siatki pierwszej lampy końcowej będziesz miał przebieg wzbudzenia po odłączeniu pętli sprzężenia zwrotnego oraz czy wzbudzenie będzie obecne na anodzie EF12 gdy wyjmiesz z podstawki lampę końcową.CHOPIN66 pisze: pn, 18 sierpnia 2025, 21:01No nie do końca- pomiaru dodokonywałem na uzwojeniu wtórnym TG i na S1 AL jeśli wyjmuję EF12 i wzbudzanie znika to jest jasne , że odpowiada za nie stopień na EF12 a nie AL4.gdyby wzbudzała się AL4 to nie było by przebiegu na S1 AL4 a był by obecny na wtórnym TG.
Naprawiając kiedyś wzmacniacz Marshall 20/20 zaobserwowałem mniejszą moc wyjściową w jednym z kanałów oraz duże zniekształcenia. Na wyjściu uszkodzonego kanału amplituda sygnału była nico niższa i dodatkowo przebieg ten był silnie odkształcony. Pomiary oscyloskopowe wykazały, że sygnał był już mocno zniekształcony na siatkach pierwszych lamp mocy, co sugerowało, że zniekształcenia te mogą powstawać już we wcześniejszych stopniach, jednak amplitudy tych sygnałów były wyższe niż w sprawnym kanale, co wskazywało na uszkodzony transformator głośnikowy. Po jego wymianie zniekształcenia na siatkach lamp mocy zanikły, a wzmacniacz okazał się w pełni sprawny. Tak więc pozory czasem mylą...
Pozdrawiam
Romek
Po wyjęciu AL4 brak przebiegu na S1 AL4. Wejście wzmacniacza odłączone. Trochę to dziwne , żeby uszkodzony był transformator głośnikowy - tym bardziej , że słychać pisk po podłączeniu kolumny głośnikowej .