Punkt pracy KT150 SE
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 75...99 postów
- Posty: 86
- Rejestracja: czw, 26 marca 2009, 09:49
Punkt pracy KT150 SE
Witam.
Przymierzam się (na razie czysto teoretycznie) do SE na KT150, polaryzacja automatyczna. Niestety nie znalazłem gotowych punktów pracy rekomendowanych przez producenta to postanowiłem wyznaczyć punkt pracy w/g metody w tym wątku "Końcówka SE - podstawy".
No i znalazłem charakterystyki dla Ua=400V i Us2=225V.
Transformato założyłem o Ra=3 000 omów (bo jest do kupienia).
Chciałbym wykonać układ ultralinearny, ale tu Us2 będzie w pobliżu Ua i te charakterystyki raczej mi nie pomogą.
Policzyłem sobie jednak taki punkt pracy, który jak dla mnie wygląda dobrze:
Transformator o Ra=3 000 omów, odczep 43%,
Ua-k = 400 V
Ia = 130 mA
Urk = 41 V
Rk około 330 omów.
Zasilanie (po uwzględnieniu rezystancji uzwojenia transformatora) około 460 V.
Dałoby to moc strat w anodzie w spoczynku na poziomie 52 W (przy dopuszczalnej 70W).
Powinienem uzyskać jakieś 15-18 W mocy wyjściowej co mnie całkowicie satysfakcjonuje.
Dobrze myślę, czy pytanie do kosza ?
Przymierzam się (na razie czysto teoretycznie) do SE na KT150, polaryzacja automatyczna. Niestety nie znalazłem gotowych punktów pracy rekomendowanych przez producenta to postanowiłem wyznaczyć punkt pracy w/g metody w tym wątku "Końcówka SE - podstawy".
No i znalazłem charakterystyki dla Ua=400V i Us2=225V.
Transformato założyłem o Ra=3 000 omów (bo jest do kupienia).
Chciałbym wykonać układ ultralinearny, ale tu Us2 będzie w pobliżu Ua i te charakterystyki raczej mi nie pomogą.
Policzyłem sobie jednak taki punkt pracy, który jak dla mnie wygląda dobrze:
Transformator o Ra=3 000 omów, odczep 43%,
Ua-k = 400 V
Ia = 130 mA
Urk = 41 V
Rk około 330 omów.
Zasilanie (po uwzględnieniu rezystancji uzwojenia transformatora) około 460 V.
Dałoby to moc strat w anodzie w spoczynku na poziomie 52 W (przy dopuszczalnej 70W).
Powinienem uzyskać jakieś 15-18 W mocy wyjściowej co mnie całkowicie satysfakcjonuje.
Dobrze myślę, czy pytanie do kosza ?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 745
- Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06
Re: Punkt pracy KT150 SE
Na moje oko wygląda poprawnie, z drobnymi szczegółami:
-Czy te 460V zasilania, to napięcie bez obciążenia? Bo jeżeli pod obciążeniem, to spadek prawie 20V na transformatorze głośnikowym jest trochę za duży.
-Odczep 43% to dość sporo, szczególnie do SE, gdzie chyba głównym jego zadaniem jest redukcja rezystancji wewnętrznej, a nie zniekształceń.
-Pamiętaj, że przy tak dużym Ug2 wychodzi duża wartość -Ug1, czyli duży Rk, a co za tym idzie, duża strata mocy na nim. Tutaj będzie ponad 5W ciągłej mocy, więc Rk będzie miał duże rozmiary i będzie gorący.
Mnie przy KT150 SE wyszło, że lepiej zastosować oddzielne zasilanie drugiej siatki niższym napięciem i sprzężenie katodowe zamiast UL, ale to już chyba kwestia gustu. Obie wersje są technicznie poprawne.
-Czy te 460V zasilania, to napięcie bez obciążenia? Bo jeżeli pod obciążeniem, to spadek prawie 20V na transformatorze głośnikowym jest trochę za duży.
-Odczep 43% to dość sporo, szczególnie do SE, gdzie chyba głównym jego zadaniem jest redukcja rezystancji wewnętrznej, a nie zniekształceń.
-Pamiętaj, że przy tak dużym Ug2 wychodzi duża wartość -Ug1, czyli duży Rk, a co za tym idzie, duża strata mocy na nim. Tutaj będzie ponad 5W ciągłej mocy, więc Rk będzie miał duże rozmiary i będzie gorący.
Mnie przy KT150 SE wyszło, że lepiej zastosować oddzielne zasilanie drugiej siatki niższym napięciem i sprzężenie katodowe zamiast UL, ale to już chyba kwestia gustu. Obie wersje są technicznie poprawne.
-
- 75...99 postów
- Posty: 86
- Rejestracja: czw, 26 marca 2009, 09:49
Re: Punkt pracy KT150 SE
Dziękuję za potwierdzenie poprawności obliczeń, niby wiem, ale taka moja natura, że sobie nie ufam i zawsze wolę, żeby ktoś zerknął, a nuż się pomyliłem
Spadek napięcia na transformatorze przyjąłem akurat taki, jaki będzie faktycznie nie wiem, się zobaczy.
Napięcie zasilania będzie stabilizowane, o tych 5 W (jeśli zdecyduję się na ten układ dam rezystor 20-25W umieszczony na radiatorze) na rezystorze katodowym wiem, zresztą zasilacz będzie zrobiony tak, żebym mógł regulować napięcie.
Biorę pod uwagę 2 układy:
- układ ultralinearny j.w. ( -41 V na S1 - wtedy sterowanie na 6SN7 + 6N2P-EW),
- układ bez sprzężeń ( -14 V na S1 i + 225V na S2 - jak w nocie katalogowej - wtedy sterowanie na 6SN7 + 6N3P-EW).
Jak będę miał transformatory zacznę myśleć.
PS.
To miał być PP na Kt88, ale po przemyśleniu sprawy zdecydowałem się na SE (prostszy, mniej lamp, nie trzeba lamp dobierać), bo po kilku dniach słuchania wyszło mi, że generalnie na co dzień słucham na jakichś 5 W maksymalnie a z KT150 (przy Pa rzędu 50 W) spokojnie uzyskam w SE 15 W.

Spadek napięcia na transformatorze przyjąłem akurat taki, jaki będzie faktycznie nie wiem, się zobaczy.
Napięcie zasilania będzie stabilizowane, o tych 5 W (jeśli zdecyduję się na ten układ dam rezystor 20-25W umieszczony na radiatorze) na rezystorze katodowym wiem, zresztą zasilacz będzie zrobiony tak, żebym mógł regulować napięcie.
Biorę pod uwagę 2 układy:
- układ ultralinearny j.w. ( -41 V na S1 - wtedy sterowanie na 6SN7 + 6N2P-EW),
- układ bez sprzężeń ( -14 V na S1 i + 225V na S2 - jak w nocie katalogowej - wtedy sterowanie na 6SN7 + 6N3P-EW).
Jak będę miał transformatory zacznę myśleć.
PS.
To miał być PP na Kt88, ale po przemyśleniu sprawy zdecydowałem się na SE (prostszy, mniej lamp, nie trzeba lamp dobierać), bo po kilku dniach słuchania wyszło mi, że generalnie na co dzień słucham na jakichś 5 W maksymalnie a z KT150 (przy Pa rzędu 50 W) spokojnie uzyskam w SE 15 W.
-
- 75...99 postów
- Posty: 86
- Rejestracja: czw, 26 marca 2009, 09:49
Re: Punkt pracy KT150 SE
Zastanawiam się jeszcze jaki maksymalny prąd może dla tej lampy popłynąć dla siatki drugiej ? Jest podana maksymalna moc strat S2 (9W) ale nie ma wartości maksymalnego prądu S2 (no przynajmniej ja nie znalazłem).
Zrobiłem właśnie pomiary dla 2 szt. KT150 (lampa podłączona do regulowanego zasilacza) - doszły w piątek po południu - chciałem na szybko sprawdzić czy wszystko z nimi O.K.
Przy Ua=300V (zasilacz mi się kończy na 310
), Us2=225V, Us1=-14V otrzymałem:
1. Ia=131 mA Is2=18 mA Ik= 149 mA co daje Ps2= 4 W
2. Ia=133 mA Is2=14 mA Ik= 147 co daje Ps2= 3,15 W
I drugi pomiar tym razem dla:
Ua=300 V, Us2=300 V, Us1= -24 V otrzymałem:
1. Ia=120 mA Is2= 22 mA Ik= 142 mA co daje Ps2= 6,6 W
2. Ia= 125 mA Is2= 17 mA Ik= 142 mA co daje Ps2= 5,1 W
Czy taki rozrzut parametrów jest w porządku ? Przy obecnym SE na lampach 6P14P-EW rozrzut prądu siatek S2 był minimalny ...
Zwłaszcza moc strat w S2 dla lampy nr 1 przy 300 V jest, jak dla mnie, spora, co prawda do 9W jeszcze sporo brakuje, ale jeśli przyjąć liniowy (nie wiem, czy to słuszne założenie) wzrost prądu S2 przy zwiększaniu napięcia do 400 V na S2 może popłynąć (dla lampy nr 1) prąd na tyle duży, że przekroczę te dopuszczalne 9 W.
I tu się zastanawiam, czy lampy są sprawne. A może nota katalogowa KT 150 podaje warunki pracy Ua=400 V, Us2=225 V i Us1 = -14 V nieprzypadkowo. ? A może ja się po prostu czepiam ?
Zrobiłem właśnie pomiary dla 2 szt. KT150 (lampa podłączona do regulowanego zasilacza) - doszły w piątek po południu - chciałem na szybko sprawdzić czy wszystko z nimi O.K.
Przy Ua=300V (zasilacz mi się kończy na 310

1. Ia=131 mA Is2=18 mA Ik= 149 mA co daje Ps2= 4 W
2. Ia=133 mA Is2=14 mA Ik= 147 co daje Ps2= 3,15 W
I drugi pomiar tym razem dla:
Ua=300 V, Us2=300 V, Us1= -24 V otrzymałem:
1. Ia=120 mA Is2= 22 mA Ik= 142 mA co daje Ps2= 6,6 W
2. Ia= 125 mA Is2= 17 mA Ik= 142 mA co daje Ps2= 5,1 W
Czy taki rozrzut parametrów jest w porządku ? Przy obecnym SE na lampach 6P14P-EW rozrzut prądu siatek S2 był minimalny ...
Zwłaszcza moc strat w S2 dla lampy nr 1 przy 300 V jest, jak dla mnie, spora, co prawda do 9W jeszcze sporo brakuje, ale jeśli przyjąć liniowy (nie wiem, czy to słuszne założenie) wzrost prądu S2 przy zwiększaniu napięcia do 400 V na S2 może popłynąć (dla lampy nr 1) prąd na tyle duży, że przekroczę te dopuszczalne 9 W.
I tu się zastanawiam, czy lampy są sprawne. A może nota katalogowa KT 150 podaje warunki pracy Ua=400 V, Us2=225 V i Us1 = -14 V nieprzypadkowo. ? A może ja się po prostu czepiam ?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 745
- Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06
Re: Punkt pracy KT150 SE
Kolejną zaletą rezygnacji z UL jest możliwość stabilizacji samego Ug2, ponieważ anoda jest znacznie mniej wrażliwa na tętnienia zasilania.
Ale chyba właśnie transformatory głośnikowe powinny być do tych układów mocno różne. Bez UL i z niskim Ug2 trzeba by dać wyższe Ua, żeby zachować sprawność. W moim było Ua ponad 500V i Ug2 w okolicy 250-300V. Wtedy Ra wyjdzie znacznie większe. No i uzwojenie katodowe by się wtedy przydało do redukcji rezystancji wewnętrznej.
KT150 SE to jest rakieta. Mam wrażenie, że odczuwana moc przy słuchaniu zależy od tego jak wzmacniacz się przesterowuje, a SE przesterowuje się łagodnie i przy dużych mocach trochę kompresuje sygnał, więc daje wrażenie dużo większego "wykopu" niżby to wynikało z liczby watów.PiotrRDiablo pisze: ndz, 8 czerwca 2025, 08:22To miał być PP na Kt88, ale po przemyśleniu sprawy zdecydowałem się na SE (prostszy, mniej lamp, nie trzeba lamp dobierać), bo po kilku dniach słuchania wyszło mi, że generalnie na co dzień słucham na jakichś 5 W maksymalnie a z KT150 (przy Pa rzędu 50 W) spokojnie uzyskam w SE 15 W.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 745
- Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06
Re: Punkt pracy KT150 SE
Prąd drugiej siatki zależy od proporcji napięć Ug2/Ua. Jeżeli Ua będzie odpowiednio duże, to prąd siatki nie powinien bardzo rosnąć. Najgorsza jest sytuacja, kiedy napięcie siatki jest dużo wyższe od napięcia anody (nawet chwilowo). Dlatego przy UL napięcie siatki może być bezpiecznie dużo większe, niż jeżeli siatka ma osobny sztywny zasilacz.PiotrRDiablo pisze: ndz, 8 czerwca 2025, 16:51Zwłaszcza moc strat w S2 dla lampy nr 1 przy 300 V jest, jak dla mnie, spora, co prawda do 9W jeszcze sporo brakuje, ale jeśli przyjąć liniowy (nie wiem, czy to słuszne założenie) wzrost prądu S2 przy zwiększaniu napięcia do 400 V na S2 może popłynąć (dla lampy nr 1) prąd na tyle duży, że przekroczę te dopuszczalne 9 W.
Mnie się wydaje, że ten punkt pracy to zaszłość historyczna i jest po prostu skopiowany z karty KT88.PiotrRDiablo pisze: ndz, 8 czerwca 2025, 16:51A może nota katalogowa KT 150 podaje warunki pracy Ua=400 V, Us2=225 V i Us1 = -14 V nieprzypadkowo. ? A może ja się po prostu czepiam ?
Co do rozrzutu, to nie mam zdania. Przypomnę tylko, że KT150 strasznie długo się nagrzewa i żeby porządnie coś zmierzyć, to trzeba bardzo długo trzymać ją "na gazie". Dlatego nie za bardzo ufam sklepowemu dobieraniu w pary, właśnie szczególnie w przypadku tych lamp.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3998
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Punkt pracy KT150 SE
Rozwiązaniem jest zastosowanie rezystora w S2 { 1 - 1,5 k}. 

-
- 625...1249 postów
- Posty: 745
- Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06
Re: Punkt pracy KT150 SE
Moc maksymalna siatki wynosi 9W, więc przy 400V prąd maksymalny jest mniejszy od 25mA. Na rezystorze 1k da to spadek ok. 25V, na 1,5k ok. 35V.Marek7HBV pisze: ndz, 8 czerwca 2025, 17:54 Rozwiązaniem jest zastosowanie rezystora w S2 { 1 - 1,5 k}.![]()
Niewielka pomoc...
Z kolei większy rezystor spowoduje nadmierne sprzężenie zwrotne, które jest raczej niepożądane w tym miejscu.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3998
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Punkt pracy KT150 SE
CóżOla Boga pisze: ndz, 8 czerwca 2025, 18:34Moc maksymalna siatki wynosi 9W, więc przy 400V prąd maksymalny jest mniejszy od 25mA. Na rezystorze 1k da to spadek ok. 25V, na 1,5k ok. 35V.Marek7HBV pisze: ndz, 8 czerwca 2025, 17:54 Rozwiązaniem jest zastosowanie rezystora w S2 { 1 - 1,5 k}.![]()
Niewielka pomoc...
Z kolei większy rezystor spowoduje nadmierne sprzężenie zwrotne, które jest raczej niepożądane w tym miejscu.


-
- 75...99 postów
- Posty: 86
- Rejestracja: czw, 26 marca 2009, 09:49
Re: Punkt pracy KT150 SE
Dziękuję za wyjaśnienia. Sporo rzeczy się wyjaśniło.
Sporo czasu nie budowałem nic nowego (ostatnio przedwzmacniacz gramofonowy) i "trochę" pozapominałem.
Chcę złożyć wzmacniacz dla siebie, którego będę słuchał do samego końca - mojego lub jego
Miałem już wybrany i policzony układ PP na KT88 plus swoje "patenty", ale przyszła refleksja, po co mi taka moc i w sumie bardziej skomplikowany układ ? no i stanęło na SE na mocnej lampie, żeby kilka watów było. Wybrałem wstępnie KT120 i KT150 (w KT170 nie za bardzo podoba mi się kształt bańki - cóż kwestia gustu).
Fajny pomysł ze stabilizacją Ug2. Transformator będzie kupiony - sam już nie dam rady nawinąć - będzie miał Ra= 3 000 omów, odczep UL (nie muszę wykorzystywać), nie będzie uzwojenia sprzężenia katodowego.
I stąd pytanie. Czy taki punkt pracy:
Ua-k=450 V,
Ug2= 250V,
Ia=120 mA,
Pa=54 W (lampa powinna odwdzięczyć się długą pracą),
będzie O.K. ?
Sporo czasu nie budowałem nic nowego (ostatnio przedwzmacniacz gramofonowy) i "trochę" pozapominałem.
Chcę złożyć wzmacniacz dla siebie, którego będę słuchał do samego końca - mojego lub jego

Miałem już wybrany i policzony układ PP na KT88 plus swoje "patenty", ale przyszła refleksja, po co mi taka moc i w sumie bardziej skomplikowany układ ? no i stanęło na SE na mocnej lampie, żeby kilka watów było. Wybrałem wstępnie KT120 i KT150 (w KT170 nie za bardzo podoba mi się kształt bańki - cóż kwestia gustu).
Fajny pomysł ze stabilizacją Ug2. Transformator będzie kupiony - sam już nie dam rady nawinąć - będzie miał Ra= 3 000 omów, odczep UL (nie muszę wykorzystywać), nie będzie uzwojenia sprzężenia katodowego.
I stąd pytanie. Czy taki punkt pracy:
Ua-k=450 V,
Ug2= 250V,
Ia=120 mA,
Pa=54 W (lampa powinna odwdzięczyć się długą pracą),
będzie O.K. ?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 745
- Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06
Re: Punkt pracy KT150 SE
Jeżeli 250V na drugiej siatce będzie sztywne, to wydaje mi się, że wystarczy.
Przy transformatorze, który nie ma osobnego uzwojenia dla katody, można spróbować wpięcia w katodę uzwojenia wtórnego. Zawsze Rwy trochę spadnie. Globalne USZ też pomoże. Wzmacniacze ze stopniem pentodowym bez UL z niskim Ug2 grają trochę inaczej, pewnie przez inny rozkład zniekształceń i rezystancję wewnętrzną. Moim zdaniem bardzo fajnie.
Trzeba tylko zwrócić uwagę na parametry samego transformatora, indukcyjność główną i rozproszenia. Jeżeli przy projektowaniu nie wzięto pod uwagę pracy bez UL, to może się okazać, że pasmo przesunie się w stronę wyższych częstotliwości.
Przy transformatorze, który nie ma osobnego uzwojenia dla katody, można spróbować wpięcia w katodę uzwojenia wtórnego. Zawsze Rwy trochę spadnie. Globalne USZ też pomoże. Wzmacniacze ze stopniem pentodowym bez UL z niskim Ug2 grają trochę inaczej, pewnie przez inny rozkład zniekształceń i rezystancję wewnętrzną. Moim zdaniem bardzo fajnie.
Trzeba tylko zwrócić uwagę na parametry samego transformatora, indukcyjność główną i rozproszenia. Jeżeli przy projektowaniu nie wzięto pod uwagę pracy bez UL, to może się okazać, że pasmo przesunie się w stronę wyższych częstotliwości.
-
- 75...99 postów
- Posty: 86
- Rejestracja: czw, 26 marca 2009, 09:49
Re: Punkt pracy KT150 SE
Dziękuję za radę. Jak zgromadzę elementy i poskładam wszystko zacznę testować te rozwiązania, na razie sezon urlopowy i za dużo czasu nie ma 
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2061
- Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
- Lokalizacja: Seattle, WA
Re: Punkt pracy KT150 SE
Troch pozno sie zjawiam ale w tej dokumentacji jest proponowany punkt pracy w klasie A (SE): https://www.tubesandmore.com/sites/defa ... ng-sol.pdf
Strona 2. Mozna 'wydolic' 20W z jednej lampy.
Strona 2. Mozna 'wydolic' 20W z jednej lampy.
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-
- 625...1249 postów
- Posty: 745
- Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06
Re: Punkt pracy KT150 SE
A ja myślę, że można sporo więcej, jeżeli rzeczywiście na anodę wciśnie się te 70W. Aż mnie kusi sprawdzić, czy 30W jest realne.
Tylko autorowi wątku chyba nie chodziło nie o moc, a o długowieczność lampy.
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2061
- Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
- Lokalizacja: Seattle, WA
Re: Punkt pracy KT150 SE
Oczywiscie
Jeno wlasnie ta dlugowiecznosc. Ale KT1X0 powinny byc jeszcze troche produkowane choc do tanich to one nie naleza...

Pozdr,
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com