Jest u mnie na warsztacie Ingelen z 1938/39 roku, niestety chyba pomylono kiedyś antenę z ziemią i po zwarciu (kondensatora przeciwzakłóceniowego pewnie) spaliła się cewka.
Na zdjęciu widać jak wygląda, na schemacie pokazuje która to. Rozgrzebywanie całego filtra i nawijanie cewki raczej nie wchodzi w grę, dlatego zwracam się z prośbą o pomoc.
Może ktoś ma w przydasiach taki filtr - prostopadłościenny z możliwością dostrajania jedynie z góry, najlepiej z Ingelena (Columbus lub podobne z 38/39 roku). Zrewanżuję się, wymienię, zakupię - co kto sobie zażyczy

Z pozdrowieniami