Miernik lamp DIY - sonda

[Radiowiec]

Zrobiłem pomiary w kilku punktach i tak to wygląda:
multimetr, miernik lamp
44mA, 10mA
68mA, 40mA
128mA, 100mA
690mA, 670mA
1295mA, 1290mA

Wygląda jakby wraz z zwiększeniem prądu błąd był coraz mniejszy. A może ktoś jeszcze by zrobił takie testy, aby wykluczyć algorytm pomiarowy na kostce? A może wadliwa atmega?

Jeszcze dodatkowo do pomiaru prądu multimetrem mógłbyś sprawdzić napięcie między R76/R78 a masą - bo tam napięcie powinno być proporcjonalne do prądu (możesz nawet odlutować R78 to odłączysz ATmegę i C32). Jeżeli napięcie jest proporcjonalne do prądu to zasilacz żarzenia jest sprawny. W takim wypadku pozostaje ATmega lub sam program.

[Tomasz Gumny]

Wpisałem wszystkie podane punkty i wychodzi taka zależność IH wyświetlanego przez tester w funkcji prądu od pokazywanego przez multimetr. Założyłem, że przy 0mA tester pokazuje "0".

[PawelAnd]

Dziękuję za porady. W wolnej chwili zrobię taki test. Muszę zaczekać, aż mi przyjdzie MPSA44, bo się spalił razem z bezpiecznikiem, bd 139, irf740 przez pomiar uszkodzonej lampy. (możliwe, że podczas wymiany bezpiecznika coś zwarłem, bo wydaje mi się, że kond hv się do końca nie rozładował)

Jeszcze zastanawiam się, czy dobrze masy i uziemienia mam pospinane.
Mam tak, że pospinałem to w gwiazdę i do metalowego spodu jest podłączony przewód uziemienia z gniazda IEC, obudowa trafa, masa płytki z podstawkami oraz poprzez środkowy pin podporowy - radiator głównej pcb, czyli masa płyty. Zastanawiam się, czy nie powinno być tak, że masa miernika powinna być podłączona nie bezpośrednio do uziemienia, ale poprzez rezystor np 10 Omów? Jak robiłem przedwzmacniacz to tak zalecali i zero brumu po tym. Bo może być tak, że z uziemienia przedostaje się jakiś szum. Jak naprawię miernik, to może dla testu podłączę miernik kablem bez uziemienia.
No i czy tu nie powstaje pętla masy, ponieważ zarówno płytka z podstawkami jest podłączona do uziemienia jak i radiator na głównej pcb oraz masy
obu płytek?

[Radiowiec]

Wpisałem wszystkie podane punkty i wychodzi taka zależność IH wyświetlanego przez tester w funkcji prądu od pokazywanego przez multimetr. Założyłem, że przy 0mA tester pokazuje "0".

Zrobiłem podobny wykres i dodałem linię trendu (nie ma punktu 0,0). Dziwne jest to, że błąd nie jest stały. Czy procedura obliczeń prądu może dawać takie efekty (problemy z niewyzerowaniem którejś zmiennej, zaokrąglaniem czy przecinkiem)?
Jeśli to przez "śmieci" w zmiennej, to pewnie wyniki uzyskane w cyklu zmniejszania prądu będą inne niż przy cyklu zwiększania prądu (bo inne wartości będą zapisane do tej problematycznej zmiennej).
Gdyby błąd był stały, to przy braku przepływu prądu,miernik powinien pokazywać wartości ujemne a tak zapewne nie jest...

[Tomasz Gumny]

Kilka razy przewijał się temat pomiaru IH, np. tutaj:
viewtopic.php?p=138972#p138972

[PawelAnd]

Udało się naprawić, chociaż szkody były większe, bo padły jeszcze 3 diody 1N4007 (D10-D12) (miały przewodzenie w obie strony) oraz opamp U7. Może komuś się przyda info. Mierzyłem kt88 i nagle prąd emisji zaczął mocno rosnąć i boom. Po naprawie i kalibracji vref do 5.09V wyniki takie same. W między czasie jeszcze sprawdziłem irf9540, ale jest z nim wszystko ok. Czyli jak rozumiem takie wyniki będą i raczej niewiele da się z tym zrobić?

[Tomasz Gumny]

Wskazania Twojego testera nie są prawidlowe, ale dopóki jakaś dobra dusza nie zrobi podobnych pomiarów na swoim testerze, nie mamy z czym porównać. A pomysłów poza wymianą mikrokontrolera już nie mam.

[PawelAnd]

To jeszcze podaję ponowne przeprowadzone wyniki, tym razem mierzyłem również napięcie na 39 pinie atmegi Ih:
multimetr, miernik lamp, napięcie na atmedze pin 39 Ih
44mA, 10mA, 19,2mV
68mA, 40mA, 30,9mV
124mA, 90mA, 59,7mV
686mA, 670mA, 345,3mV
1286mA, 1290mA, 645mV

Wydaje się, że chyba winna atmega, bądź algorytm liczący? Czy dobrze myślę? Czy ktoś mógłby zrobić podobne pomiary?

[atom1477]

Wydaje się, że chyba winna atmega, bądź algorytm liczący? Czy dobrze myślę?

Dokładnie tak.
A wgrywałeś gotowca, czy sam kompilowałeś kod?

[PawelAnd]

Wydaje się, że chyba winna atmega, bądź algorytm liczący? Czy dobrze myślę?

Dokładnie tak.
A wgrywałeś gotowca, czy sam kompilowałeś kod?

Kupowałem gotową zaprogramowaną kostkę (wersja 1.15) razem z pcb ze sklepu avt.

[Yurik_V]

Wlać wersję 1.16, być może nie będzie błędu.

[V@MVampirE]

Ja mam uC z AVT, jak i PCB z AVT.
Odpalałem i testowałem bez jakichkolwiek aktualizacji.

[PawelAnd]

Bardziej obstawiam wadliwą atmegę. Kupiłem drugą w TME. Kombinuję jak ją zaprogramować.
Mam USBasp, zainstalowałem sterownik usb poprzez Zadig (libusb-win32). Teraz kombinuję jak zaprogramować kostkę.
Szukałem w googlu, ale póki co nic sensownego nie znalazłem, wpisując taką komendę:
avrdude -e -P usb -c USBasp -p Atmega16 -U lfuse:w:0xEF:m -U hfuse:w:0xD9:m -U flash:w:"C:\pliki\plik1.hex":a -U eeprom:w:"C:\pliki\plik2.eep":a

dostaję:
avrdude: error: programm enable: target doesn't answer. 1
avrdude: initialization failed, rc=-1
avrdude: AVR device initialized and ready to accept instructions
avrdude: Device signature = 0x000000
avrdude: Yikes! Invalid device signature.
avrdude: Expected signature for ATMEGA16 is 1E 94 03

Połączenia są ok (6 kabelków). Zewnętrznego kwarca nie podpinałem. Na płytce prototypowej nie mam nic poza tymi 6 kabelkami. Może ma ktoś jakiś pomysł? Będę wdzięczny za pomoc. Może w argumentach coś namieszałem, a może niepoprawne fusebity?

[Yurik_V]

Atmega jest zaprogramovana do pracy z zewnętrznym kwarcem.

[Tomasz Gumny]

Nowy układ jest skonfigurowany do pracy z wewnętrznym oscylatorem RC 8MHz podzielonym przez 8, czyli 1MHz. Częstotliwość zegara programatora nie powinna być wyższa niż 1/4 zegara taktującego mikrokontroler, zatem poniżej 250kHz. USBASP ma albo zworki „łów SCK” albo trzeba dodać klucz „-B 125” (zweryfikuj, bo piszę z pamięci).
Jeśli masz problemy z nawiązaniem połączenia z mikrokontrolerem, to nie zapisuj fusebitow, bo możesz zablokować kostkę. Na początek próbuj tylko np. wyczyścić kość.