czy dobre jest rozwiazanie jesli sie podlaczy przedwzmacniacz lampowy z koncowka mocy na ukladach scalonych?
preamp: http://www.allegro.pl/item95714036_prze ... nania.html
+
http://www.allegro.pl/item97153527_tens ... czyk_.html
co myslicie o takim polaczeniu?
dzieki za pomoc
przedwzmacniacz lampowy +koncowka mocy na ukladach scalonych
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 100...124 posty
- Posty: 124
- Rejestracja: pt, 29 kwietnia 2005, 09:04
-
- 625...1249 postów
- Posty: 866
- Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
- Lokalizacja: Kraków
-
- 100...124 posty
- Posty: 124
- Rejestracja: pt, 29 kwietnia 2005, 09:04
hmmm
niechce zadnych dodatkowych potencjometrow do tego zestawu, zalezy mi na prostocie,
sprzet bedzie podlaczony do dobrej karty muzycznej wiec jak cos to tam wysteruje braki i roznice
podobno polaczenie preampa lampowego i koncowki mocy tranzystorowej jest super, ale nie wiem jak z koncowka mocy na ukladach scalonych
niechce zadnych dodatkowych potencjometrow do tego zestawu, zalezy mi na prostocie,
sprzet bedzie podlaczony do dobrej karty muzycznej wiec jak cos to tam wysteruje braki i roznice
podobno polaczenie preampa lampowego i koncowki mocy tranzystorowej jest super, ale nie wiem jak z koncowka mocy na ukladach scalonych
-
- 125...249 postów
- Posty: 229
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
- Lokalizacja: zielona gora
ja sobie sklecilem jakis czas temu wzmacniaczyk+przedwzmacniacz lampowy,końcówka na tranzystorach bd250,a w przedwzmacniaczu stare lampy tesli PCC88.
Gra to naprawde pięknie,tzn. porównywalem z innymi wzmacniaczami,firmówkom nie ustępuje,po prostu dobry ,stabilny wzmacniacz.
Polecam takie hybrydowe konstrukcje,to ciekawe doświadczenie
ale z koncówką mocy się męczylem chyba ze 3 miechy,a preamp na lampach odpalil z kopyta.
pozdrawiam[/img]
Gra to naprawde pięknie,tzn. porównywalem z innymi wzmacniaczami,firmówkom nie ustępuje,po prostu dobry ,stabilny wzmacniacz.
Polecam takie hybrydowe konstrukcje,to ciekawe doświadczenie

ale z koncówką mocy się męczylem chyba ze 3 miechy,a preamp na lampach odpalil z kopyta.
pozdrawiam[/img]
front247
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
znów powtórzę to samo:
1. scalak jest zrobiony tak, żeby mógł grać sam. jeżeli chcesz prostoty, to nie dodawaj zbędnego przedwzmacniacza.
2. scalak jest zrobiony tak, żeby był tani. cierpi na tym jakość i żadna lampa nie pomoże mu wznieść się na wyżyny brzmieniowe.
konstrukcja hybrydy to dobry pomysł, tylko należy zabrać się do tego w zupełnie inny sposób. zamiast doklejać lampę do gotowego, samodzielnego wzmacniacza tranzystorowego trzeba wysilić się na zaprojektowanie układu hybrydowego od początku do końca.
1. scalak jest zrobiony tak, żeby mógł grać sam. jeżeli chcesz prostoty, to nie dodawaj zbędnego przedwzmacniacza.
2. scalak jest zrobiony tak, żeby był tani. cierpi na tym jakość i żadna lampa nie pomoże mu wznieść się na wyżyny brzmieniowe.
konstrukcja hybrydy to dobry pomysł, tylko należy zabrać się do tego w zupełnie inny sposób. zamiast doklejać lampę do gotowego, samodzielnego wzmacniacza tranzystorowego trzeba wysilić się na zaprojektowanie układu hybrydowego od początku do końca.
-
- 100...124 posty
- Posty: 124
- Rejestracja: pt, 29 kwietnia 2005, 09:04
no niestety nie mam mozliwosci zaprojektowania od poczatku do konca takiego ukladu, przedwzmacniacz mam juz prawie gotowy, wiec kwestia zostaje tylko dobranie koncowki mocy, zalezy mi jakotako na lampowym brzmieniu (choc wiem ze to nie bedzie rownac sie z prawdziwym wzmacholem lampowym)
noi calkowity koszt koncowki mocy nie moze przekroczyc 150-200zl...
co radzicie?
noi calkowity koszt koncowki mocy nie moze przekroczyc 150-200zl...
co radzicie?
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
moja rada:
dołóż do przedwzmacniacza jakieś proste stopnie mocy SE. może zmieścisz się w kosztach, a grać powinno przyzwoicie.
albo odłóż przedwzmacniacz do szuflady, niech poczeka na lepsze czasy, a na razie zrób sobie scalaka solo.
stopnie tranzystorowe, które w sensowny sposób są w stanie współpracować z lampami wcale nie są tanie. za 200pln nie zrobisz nawet przyzwoitego zasilacza.
dołóż do przedwzmacniacza jakieś proste stopnie mocy SE. może zmieścisz się w kosztach, a grać powinno przyzwoicie.
albo odłóż przedwzmacniacz do szuflady, niech poczeka na lepsze czasy, a na razie zrób sobie scalaka solo.
stopnie tranzystorowe, które w sensowny sposób są w stanie współpracować z lampami wcale nie są tanie. za 200pln nie zrobisz nawet przyzwoitego zasilacza.
-
- 100...124 posty
- Posty: 124
- Rejestracja: pt, 29 kwietnia 2005, 09:04
przedwzmacniacz musi byc lampowy i to ten ktory juz mam, poprostu taki projekt, chodzi mi tylko o sama koncowke mocy..
nie bedzie lepiej kupic gotowej jakiejs uzywanej z np allegro, np:
http://www.allegro.pl/item96637787_konc ... watt_.html
??
niestety nie moge wyjsc poza koszt 150zl...
nie bedzie lepiej kupic gotowej jakiejs uzywanej z np allegro, np:
http://www.allegro.pl/item96637787_konc ... watt_.html
??
niestety nie moge wyjsc poza koszt 150zl...