Kto zaprogramowałby drukarkę 3D na gałki lub

[ballasttube]

Kto z Kolegów jest w stanie
zaprogramować drukarkę 3D
na wydruk gałek?
Jest pewna szansa na wykonanie gałek,
ale potrzeba przygotowania we CAD-zie i
zapisania tego w pliku odpowiedniego
formatu.
Jeżeli by się to udało, to jest szansa
na wydruk dla Kolegów,oczywiście
po porozumieniu się z osobą na razie
potencjalnie chętną do wydrukowania
gałki.
Pozdrawiam.
Jacek"b/t"

[atom1477]

Ciężko zrozumieć opis.
Chodzi o przygotowanie plików, a osobę z drukarką już masz jakąś inną?

[hellcat]

To nie tak, żeby powstał model, bryła w jakimkolwiek programie CAD-owskim, to jest do tego potrzebny rysunek techniczny z wymiarami, w przypadku gałek najlepiej jeszcze przekrój. Rysunek może być odręczny, ważne są wymiary.
Na podstawie mogę zrobić model na komputerze i dopiero to zapisać w formacie .stl (stereolithography)
Taki plik jest potrzebny żeby wygenerować g-kod, ale to jest już zależny od sterownika drukarki, nic Ci to nie da, jak jak wygeneruję ten g-kod, bo będzie to z ustawieniami do mojej drukarki.
Natomiast plik .stl powinno wystarczyć już dla tej osoby która dysponuje drukarką i będzie wiedział co z tym zrobić.
Mam nadzieję, że nie za bardzo zagmatwałem i jest to zrozumiałe co napisałem.

[ballasttube]

Kolega Atom 1477:
tak, dokładnie chodzi o to,co Kolega pisze.
Kolega Hellcat:
tak, dokładnie chodzi o plik*.stl.
Szkic odręczny - nie byłoby problemu zrobić.
Tak porównawczo chciałbym zapytać,
czy byłaby szansa wydrukować np.także
panel przedni (ruchomy) skrzynki
pierwotnie bakelitowej, w rodzaju
takiej, jaki mają obłe "Pioniery U"?
Albo chociaż - ramkę z takimi obłościami?
Punktem wyjścia jest na pewno łuk ćwiartki
okręgu o danym promieniu.
Jaki byłby szacunkowy tego koszt?
Alternatywnie zastanawiam się nad
wykorzystaniem techniki oprawy obrazów.
I ramek do nich.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"

[hellcat]

Wszytko można wydrukować, to jest tylko kwestia odpowiedniego modelu/bryły jak pisałem.
O kosztach Ci nic nie powiem, ponieważ ja drukarkę 3D mam w pracy i używam głównie do sprawdzenia swoich projektów zanim pójdą do produkcji do frezowania w aluminium.
Jest to szybka i tania metoda (względem frezowania), żeby sprawdzić czy wszystko jest w porządku z modelem.
Plik .stl mogę Ci przesłać na podstawie rysunku, natomiast wydrukować we własnym zakresie nie bardzo, jestem ograniczony czasowo i drukarka ostatnio chodzi prawie na okrągło.

[atom1477]

No to rysunek CAD i ja mogę zrobić, pod warunkiem że będą dostępne rysunki z wystarczającą ilością informacji.
Ewentualnie info jaka to ma być gałka, bo mam Pioniera więc sobie mogę sam pomierzyć.

Co do wydruku to mi się wydaje że ta metoda to profanacja starych sprzętów. Tak nowoczesna metoda mi po prostu jakoś mi nie pasuje do starych zabytkowych sprzętów. Ja bym to robił jako odlew z żywicy albo nawet z bakelitu (to możliwe w warunkach domowych). No ale to tylko moja opinia.
Nie mam żadnych oporów żeby to zrobić metodą druku 3D dla kogoś innego.
Drukarki jeszcze nie mam, ale powoli się ona u mnie pojawia. Myślę że tak małe wydruki jak gałki mógłbym niedługo zrobić.

[Marcin K.]

Hej. Praktycznie każdy slicer do drukarki 3D jest w stanie wygenerować stl-kę, na, można tam naryzować i edytować model. Jak pisał kolega wcześniej, pliki g-code to już sobie sam drukujący stworzy pod swoją drukarkę.
Pozdrawiam.
PS nie napisałeć kolego jakie gałko Cię interesują?

[SP6GK]

Drukowałem już gałki do swoich odbiorników i rezultaty są całkiem dobre.
Mam .stl do gałek pioniera, o ile dobrze pamiętam to boczny skos górnej gałki nieco odstaje od oryginału, nigdy nie miałem czasu tego poprawić.
Zdjęcia przykładowych projektów przedstawiłem tutaj: https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.php?t=37845

[atom1477]

Swoją drogą podsunęliście mi pomysł. Wygląda na to że dało by się robić drukarkę drukującą bakelitem.

[SP6GK]

Mogę się mylić ale bakelit to chyba duroplast - nie da się go stopić i potem uformować?
Kruchość to drugi problem, nawinięcie szpuli do drukarki byłoby koszmarnie trudne.
Ostatnim problemem było by uzyskanie tekstury na brzegach druku, metody addytywne nie są w stanie stworzyć tak ciekawych wzorów jakie obserwujemy w bakelitowych detalach. No chyba, że chodzi o proste brązowe/ czarne obudowy. Ostatecznie dla amatorskich zastosowań druk z ABS i łagodzenie warstw acetonem to chyba najlepszy wybór.

[atom1477]

Mogę się mylić ale bakelit to chyba duroplast

Mylisz się.
Jest podobny, ale to oddzielny materiał.

Kruchość to drugi problem, nawinięcie szpuli do drukarki byłoby koszmarnie trudne.

A kto mówi o nawijaniu na szpulę?
To musiała by być specjalna dysza do drukowania. Taka jak do wosku czy czekolady. Czyli nie na filament tylko na proszek/granulat.

[atom1477]

Nie ma jeszcze czegoś takiego opracowanego dla bakelitu. I nic dziwnego, bo to trudne.
W sumie może się nie udać metodą FFF.
Ale może by się dało metodą żywiczną (utwardzanie żywicy światłem, a bakelit to w końcu żywica).

[SP6GK]

Mogę się mylić ale bakelit to chyba duroplast

Jest podobny, ale to oddzielny materiał.

Nie chodzi o materiał z którego robiono Trabanta ale o całą rodzinę materiałów.

Duroplast cannot be melted because it is rigid up to degradation temperature. Phenolic resins
are among the most commonly used Duroplast materials.

https://www.jwwinco.com/uploads/tx_rldo ... ffe_02.pdf
Idąc za Wikipedią bakielit jest tworzony z fenolu oraz formaldehydu.
Tak więc czy to duroplast czy bakelit (możemy się spierać o nazwę to przyznam) to w metodzie FDM/FFF żadna dysza nie pomoże.

Druk w żywicy wydaje się dużo bardziej realnym rozwiązaniem chociaż może wymagać odpowiedniego ciśnienia w komorze.

[atom1477]

Nie chodzi o materiał z którego robiono Trabanta ale o całą rodzinę materiałów.

Duroplast cannot be melted because it is rigid up to degradation temperature. Phenolic resins
are among the most commonly used Duroplast materials.

https://www.jwwinco.com/uploads/tx_rldo ... ffe_02.pdf
Idąc za Wikipedią bakielit jest tworzony z fenolu oraz formaldehydu.

Myślę że mają na myśli utwardzony duroplast.
Tak samo jest z bakelitem, że potem się go nie da roztopić.
Ale bakelit zanim się utwardzi to występuje w płynnej/plastycznej formie. Gdzie podgrzewanie zmniejsza lepkość (czyli jakby topi się), ale i uaktywnia utwardzanie. I to takim czyjś trzeba by drukować.

Zatem:

Tak więc czy to duroplast czy bakelit (możemy się spierać o nazwę to przyznam) to w metodzie FDM/FFF żadna dysza nie pomoże.

To nie musi być prawdziwe.

[SP6GK]

Ale bakelit zanim się utwardzi to występuje w płynnej/plastycznej formie. Gdzie podgrzewanie zmniejsza lepkość (czyli jakby topi się), ale i uaktywnia utwardzanie. I to takim czyjś trzeba by drukować.

Bakelit owszem może być płynny przed wtryskiem do formy. Jest to jednak jego przed ostatnia forma. Nie możesz stopić granulatu gotowego bakelitu, przepuścić go przez ruchomą dyszę i otrzymać warstwę po warstwie coś co dalej będzie bakelitem.
W skrócie: bakelit nie jest termoplastyczny dlatego nie używamy go w druku 3D.

Bardziej praktyczne byłoby używanie drukarek 3D do robienia form i potem wtryskiwanie bakelitu pod odpowiednim ciśnieniem i temperaturą dla utwardzenia. To co opisałeś przypomina bardziej druk w żywicy niż FDM.
Oczywiście nie chcę nikomu odejmować entuzjazmu. Pomysł druku czymś co przypomina bakelit lub jeszcze lepiej catalin po wydruku, jest bardzo fajne. No może, nie dla osób które obecnie sprzedają radia lub części z cataliny bo ceny na tym rynku są wysokie.