Wielki powrót Boomeranga
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11124
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Wielki powrót Boomeranga
Nie chce mi się szukać tematu o tym wzmacniaczu, więc zaczynam nowy. Jak ktoś pamięta jest to mój pierwszy wzmacniacz lampowy 50W, który był przebudowywany chyba z 10 razy. Stał zapleśniały w moim lamusie. Postanowiłem obić mu ponownie obudowę bo ten czarny skaj myszy ponadgryzały. Teraz otrzyma wojenny sznyt czyli mój ulubiony kamuflaż, komputerowe gniazdo zasilające oraz nowe trafo wyjściowe bo te nie jest dobre. Czy coś jeszcze? Zobaczymy w praniu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11124
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Wielki powrót Boomeranga
Obiłem budę kamuflażem.
Wyprułem trafo wyjściowe. Pójdzie do korekcji uzwojenia wtórnego.
Okazało się, że potencjometr middle był zaklejony kropelką i trzeba będzie go wymienić.
Wyprułem trafo wyjściowe. Pójdzie do korekcji uzwojenia wtórnego.
Okazało się, że potencjometr middle był zaklejony kropelką i trzeba będzie go wymienić.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11124
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Wielki powrót Boomeranga
I buda już zrobiona.
Kratka, która była z przodu poszła na tył, a na przodzie jak widać zamontowana została gustowna deseczka obita kamuflażem. Buda dostała też nowe gumowe nóżki bo stare były plastikowe.
Kratka, która była z przodu poszła na tył, a na przodzie jak widać zamontowana została gustowna deseczka obita kamuflażem. Buda dostała też nowe gumowe nóżki bo stare były plastikowe.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11124
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Wielki powrót Boomeranga
Gniazdo zasilające zintegrowane z włącznikiem sieciowym już zamontowane:
Ogarnąłem też okablowanie transformatora zasilajacego.
Wymieniony został potencjometr middle na Alphę oraz kondensator 47nF w korektorze bo siedział ceramik.
Buda dostała sygnaturę.
Ogarnąłem też okablowanie transformatora zasilajacego.
Wymieniony został potencjometr middle na Alphę oraz kondensator 47nF w korektorze bo siedział ceramik.
Buda dostała sygnaturę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11124
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Wielki powrót Boomeranga
Do wzmacniacza powróciło świeżo przewinięte (korekcja przekładni, a tym samym Raa z 3k na 3k6 dla 8 Om) trafo wyjściowe i wzmacniacz ożył. Po montażu w nowo obitej budzie prezentuje sie jak na zdjęciach. Mógłbym zrobić od nowa panele ale mi sie nie chce.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1073
- Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 22:09
- Lokalizacja: Krk
Re: Wielki powrót Boomeranga
Panele na czarno i opisy literami z szablonu kreślarskiego na żółto i fertig.
-Jó vevökészuleke van?
-Igen, ötlámpás, négysávos.
-Igen, ötlámpás, négysávos.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11124
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Wielki powrót Boomeranga
Może masz i rację... W sumie nie mam teraz żadnego projektu do roboty. A to, że mi sie nie chce to fakt.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1073
- Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 22:09
- Lokalizacja: Krk
Re: Wielki powrót Boomeranga
O takie coś mam na myśli
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-Jó vevökészuleke van?
-Igen, ötlámpás, négysávos.
-Igen, ötlámpás, négysávos.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11124
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Wielki powrót Boomeranga
Podjąłem akcje zmiany paneli... na zasadzie szybko tanio oraz krzywo prosto aby ostro no i wyszło co wyszło czyli niespecjalnie ale przynajmniej błękitny w kamuflażu nie rzuca się w oczy jak żołnierz ONZ na polu bitwy.
Zmieniłem mu nazwę z Boomeranga na MV50. Nie ma to oczywiście nic wspólnego z "kultową" MV3, ale to MV ma dla mnie jakieś znaczenie więc wykorzystałem.
Panelu tylnego nie chciało już mi się robić więc maznąłem na czarno i napisy zrobiłem od ręki flamastrem. Wiem... jest krzywo ale czytelnie.
Zmieniłem mu nazwę z Boomeranga na MV50. Nie ma to oczywiście nic wspólnego z "kultową" MV3, ale to MV ma dla mnie jakieś znaczenie więc wykorzystałem.
Panelu tylnego nie chciało już mi się robić więc maznąłem na czarno i napisy zrobiłem od ręki flamastrem. Wiem... jest krzywo ale czytelnie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1073
- Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 22:09
- Lokalizacja: Krk
Re: Wielki powrót Boomeranga
O niebo lepiej. Jeszcze tylko gałki w stylu i będzie komplet 

-Jó vevökészuleke van?
-Igen, ötlámpás, négysávos.
-Igen, ötlámpás, négysávos.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11124
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Wielki powrót Boomeranga
A wiesz, że takie gałki były oryginalnie w starych Peaveyach... Wiem, że nie w stylu, ale zmieniać tego już nie będę.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11124
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Wielki powrót Boomeranga
Boomerang powrócił... bo jakby nie... Był na testach w sali prób MDKu i wyszło, ze potencjometry do wymiany. Kanał typu Orange AD ma za mało basu a za dużo wysokich. Wymieniłem potencjometry na Alphy oraz jak ktoś proponował gałki. Kanał typu Orange przebudowałem na typowego Fendera z korektorem pomiędzy stopniami w dodatku non-master. W miejsce potencjometru Master postanowiłem założyć Presence i nie uwierzycie.... pół dnia spędziłem aby uruchomić układ Presence i nie udało sie. Nie wiem dlaczego nie działa. Wymieniłem potencjometr, kondensator, rezystor w sprzężeniu zwrotnym, przedmuchałem okablowanie i układ nie działa... przynajmniej na słuch. Przysłowiowe 5 elementów pokonało mnie.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11124
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Wielki powrót Boomeranga
wzmacniacz ponownie trafił do mnie. Tym razem trzeba było wymienić uzwojenie żarzenia bo uległo nie wiadomo dla czego zwęgleniu. Jak już od nowa zostało nawinięte uzwojenie żarzenia to dowinięto też uzwojenie biasu co skutkowało przebudową zasilacza biasu.
było jest
było jest
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 703
- Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
- Lokalizacja: Czarnów
Re: Wielki powrót Boomeranga
Z taką nazwą to będzie wracał.
Ciekawe jaki bezpiecznik sieciowy był zainstalowany, skoro uzwojenie spłonęło.
Z tym presence w końcu wygrałeś? Jeśli tak, to napisz, co było.
Pozdrawiam
Ciekawe jaki bezpiecznik sieciowy był zainstalowany, skoro uzwojenie spłonęło.
Z tym presence w końcu wygrałeś? Jeśli tak, to napisz, co było.
Pozdrawiam
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11124
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Wielki powrót Boomeranga
Nazwę zmieniłem na MV50 aby nie wracał, ale to tak jak założyć garnitur dresiarzowi. Z Presence przegrałem, ale zrobiłem jakiś filtr obcinający wysokie na pstryczku. Uzwojenie żarzenia nie było zwarte tylko jakby przegrzane. Zobaczymy czy te wytrzyma.