Zalaczam zdjecia oryginalnej baterii, pochodzi z kanadyjskiego radia DeForest/Rogers.
Wymiary sa w zasadzie orientacyjne bowiem prawie wszystko nowoczesne pasowaloby do gniazd sprezynowych w radiu gdyby, no wlasnie potrzeba by minus ogniwa byl na "obudowie", cos jak popularne LR44 tylko z odwrotna polaryzacja.
Tak wiem ze mozna zmodyfikowasc uklad by dzialal bez batterii, probowalem rowniez gotowac oryginaly pare godzin jak rowniez moczyc we wodzie ponad tydzien. Niestety nie udalo sie. A uklad chcialbym zachowac jak najbardziej oryginalny bo radyjo dosc unikalne.
Poszukuje pomyslu na zamiennik batterii "biasu" do radia z lat 30tych
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 375...499 postów
- Posty: 471
- Rejestracja: czw, 18 stycznia 2007, 03:50
- Lokalizacja: Mississauga
Poszukuje pomyslu na zamiennik batterii "biasu" do radia z lat 30tych
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4000
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Poszukuje pomyslu na zamiennik batterii "biasu" do radia z lat 30tych
W zasadzie są rozbieralne i można im wszczepić akumulatory. 

-
- 375...499 postów
- Posty: 471
- Rejestracja: czw, 18 stycznia 2007, 03:50
- Lokalizacja: Mississauga
Re: Poszukuje pomyslu na zamiennik batterii "biasu" do radia z lat 30tych
Nie wiem, nie próbowałem rozbierać ale wydaje mi się że zewnętrzna część zrobiona jest z cynku a on jest raczej kruchy i raczej się połamie przy próbie odgięcia. No i dalej mamy ten sam problem z polaryzacją, najprostszym wyjściem jest znalezienie współcześnie produkowanego ogniwa z minusem na obudowie. Niestety nie mogę takiego znaleźć.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3001
- Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Poszukuje pomyslu na zamiennik batterii "biasu" do radia z lat 30tych
A może?
kupić gabarytowo mniejszą i "dokleić czapki" pozwalające wstawić ja w miejsce oryginalnej.
Prawdoipodobnie potrzebny byłby dostęp do tokarki.
Nie widziałem urzadzenia i dlatego mój pomysł może byc pomysłem z sufitu.
kupić gabarytowo mniejszą i "dokleić czapki" pozwalające wstawić ja w miejsce oryginalnej.
Prawdoipodobnie potrzebny byłby dostęp do tokarki.
Nie widziałem urzadzenia i dlatego mój pomysł może byc pomysłem z sufitu.
sam sobie w życiu
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/