Lampa "na nietoperza"- jakie przeciwwskazania?

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3323
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Lampa "na nietoperza"- jakie przeciwwskazania?

Post autor: ballasttube »

Witam Kolegów.
Poza sławetnymi lampkami RV12P2000 i podobnymi do nich mechanicznie
niektórymi RV2xxx raczej rzadko się spotyka użycie lamp zwykle stojących
dumnie na chassis noskami do góry:-) w pozycji "australijskiej":-)
lub"na nietoperza":-), czyli - cokołem w górę.
Czy są jakieś przeciwwskazania do użycia lampy z wyprowadzoną siatką
sterującą na górze bańki,a przeznaczonej do pracy pionowej z tą siatką
wyprowadzoną u góry bańki, do pracy z tą siatką skierowaną pionowo w dół,
bo chodzi o wyjście z anodą u góry bańki?
Widziałem już na fotce w internecie lampę AF3, z s1 wyprowadzoną
na górze bańki, wiszącą "na pająku" w zastępstwie lampy RENS1294,która
ma anodę u góry bańki wyprowadzoną i toto prawdopodobnie jakoś tam
musialo chodzić, choć pewnie - kiepsko.Dla mnie to niedopuszczalne
i chciałbym użyć lampy zbliżonej do AF3 jako zamiennika lampy RENS1294,
ale do pracy nazwijmy to umownie "głową w dół" (jeżeli lampa w ogóle ma głowę:-)).
W oryginale przewody żarzenia są i tak blisko wyprowadzenia s1 na cokole,
więc pewnie nie będzie się to nanosiło,jak poprowadzę w ostateczności w ekranie
skrętką przewody żarzenia z podstawki u góry obok bańki do cokołu przejściowego?
Górny zakres częstotliwości przenoszonych przez tą lampę to do ok.1,5MHz w danym układzie.
Poproszę o merytoryczną opinię.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek"b/t"
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Re: Lampa "na nietoperza"- jakie przeciwwskazania?

Post autor: szalony »

Wiele lamp może pracować w pozycji do góry nogami, lub w poziomie, co można zobaczyć w starym sprzęcie wojskowym i profesjonalnym (na zdjęciu oscyloskop tektronixa), zresztą w samolotach montaż cokołem w dół nie oznaczał że lampa nie znajdzie się w pozycji odwrotnej względem ziemi :D (Pomijając przyspieszenia). Czasem dozwolone pozycje są wymienione w karcie lampy. W przypadku bardzo wiekowych lamp bałbym się trochę o mechanikę, tzn czy podczas pracy do góry nogami nie dojdzie np. do jakiegoś zwarcia międzysiatkowego czy katody z grzejnikiem. Jaka to dokładnie lampa?


Obrazek
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3323
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Lampa "na nietoperza"- jakie przeciwwskazania?

Post autor: ballasttube »

Kolega "Szalony":
ze względu na upierdliwe żarzenie 4-woltowe lamp RENS12X4,
musiałem w tym kierunku iść i znalazłem lampę SP41, brytyjską.
Z dużym zapasem emisji względem RENSa.
Załączam fotki tej lampy z Radiomuseum.
Mam nadzieję, że na podstawce nic groźnego nie będzie się działo.
Pozdrawiam Kolegę.
Jacek"b/t"
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Lampa "na nietoperza"- jakie przeciwwskazania?

Post autor: AZ12 »

Witam
szalony pisze: ndz, 19 marca 2023, 22:12 W przypadku bardzo wiekowych lamp bałbym się trochę o mechanikę, tzn czy podczas pracy do góry nogami nie dojdzie np. do jakiegoś zwarcia międzysiatkowego czy katody z grzejnikiem. Jaka to dokładnie lampa?
Bardziej narażona by była podstawka jeśli wykonana jest z bakelitu, a to ze względu na podwyższoną temperaturę.
Ratujmy stare tranzystory!
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3323
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Lampa "na nietoperza"- jakie przeciwwskazania?

Post autor: ballasttube »

Dziękuję Kolego AZ12 za odpowiedź:
lampa jest pentodą napięciową o Iż poniżej 1A,
więc jest szansa,że się na podstawce nic nie wytopi,
ani na cokole.Trzeba będzie spróbować.
Pozdrawiam Wszystkich Kolegów.
Jacek
atom1477
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 721
Rejestracja: śr, 28 listopada 2007, 17:31

Re: Lampa "na nietoperza"- jakie przeciwwskazania?

Post autor: atom1477 »

Koledzy chyba nie rozumieli pytania, a Ty ballasttube nie zrozumiałeś że nie zrozumieli i że z tego powodu odpowiedzieli nie na temat.
Ich odpowiedz dotyczyła umieszczenia całości elektroniki do góry nogami.
Czyli chassis u góry, podstawka u góry, a lampa idzie od tej góry w dół.

Ty natomiast pytałeś o coś innego:
Chassis jest na dole. Lampa jest do góry nogami a więc ma podstawkę wysoko nad chassis. I przewody z tej podstawki muszą iść całą długością lampy do chassis.

To zupełnie inna sytuacja.
Moim zdaniem znacznie pogorszy parametry przy w.cz.
Odbiornik TV na 2 tranzystorach/lampach: Prima II/Prima III:
viewtopic.php?f=16&t=29213
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3323
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Lampa "na nietoperza"- jakie przeciwwskazania?

Post autor: ballasttube »

Kolega Atom 1477:
Bardzo dziękuję Koledze za wypowiedź.
Miałem na myśli dwa aspekty: mechaniczno-fizyczny (skutki ew.grzania
dla cokołu) i elektryczny, na co Kolega słusznie zwrócil uwagę.
Nad tym też myślałem. Mój punkt wyjścia jest taki:
lampa RENS 1294 przedwzmacniacza w.cz. (zakresy: tylko długie i średnie fale)
ma anodę na górze bańki,a s1-od spodu, na cokole.
I w tym może być cały problem. W tych pojemnościach wejściowych i wyjściowych.
W układzie oryginalnym doprowadzenie z anody tej lampy "idzie" w ekranie
na kubek alu z cewkami wyjściowymi na audion.Doprowadzenie wejściowe na
s1 na cokół lampy "idzie" pod chassis z wejściowego kubka alu z cewkami.
Lampa RENS1294 (selektoda) ma długie wyprowadzenia kołkowe na cokole
plus jeszcze dosyć wysoko umieszczony spłaszcz. Więc tam na pewno pojemności
miedzyelektrodowe są już nieliche.
Odwracam teraz wrtualnie:-) lampę zastępczą,np. rzeczoną SP41 lub np.6K7
(tu problem z innym nap.żarzenia,ale pomińmy to w tym rozważaniu,jako załatwione
do pełnej wartości tegoż napięcia) w górę cokołem. I mamy tak:
żarzenie: obie nóżki u góry bańki (skręcić doprowadzenia i zaekranować je?)
anod:-u góry bańki- bo na cokole.Tylko mechanicznie dołączyć do istniejącego
doprowadzenia.
s2: u góry bańki.Ewent.problem,czyli :dołączyć kondensator odsprzęgający u góry
i możliwie najbliżej u góry go umasić?
S1: na dole bańki,czyli: króciutkie doprowadzenie w cokole przejściowym,krótsze,
niż we wersji oryginalnej lampy z wysoko położonym spłaszczem.

Dlaczego dopuszczam szansę,że to może działać względnie znośnie?
Choćby - zastępczo?
Bo kiedyś widziałem na fotce radyjka, wystawionego na wiadome aukcje,
w którym to radyjku lampa RENS1294 była zastąpiona przez AF3 ,także selektodę
i na 4V żarzenia, ale o podobnie odwrotnym rozmieszczeniu kluczowych elektrod,
czyli:anody i s1,jak w lampie RENS1294.
Wisiała sobie biedna AF3 na"pająku", i skoro radyjko w tym stanie wystawiono,
to domniemam, że prawdopodobnie dawało"toto" głos onegdaj:-),pewnie-byle jaki,
co nie znaczy,żeby mnie to uspokajało i pobudzało do bezczynności w tej sprawie.

Dalej,w danym układzie, z roku 1936, dla następnej lampy,RENS 1284,audionu
i przedwzmacniacza m.cz. (obie lampy to pentody) doprowadzenie anody "idzie"
z góry bańki płaskim przewodem ekranowanym przez i pod chassis.
Ta ostatnia lampa ma także naście cm wysokości od podstawy cokołu do nasadki
na balonie u góry.
Więc widocznie już audionowi długość doprowadzenia anody mniej przeszkadzała.
Radyjko jest tylko na fale średnie i długie.
Powyższe nie oznacza,żebym uważał cennych uwag Kolegi na nieistotne.

Po prostu: może jest tu jednak jakaś szansa na mniejsze problemy z pojemnościami
doprowadzeń, także - przy odwróceniu bańki "do góry nóżkami"?
W miarę czasu będę próbował zrobić taką tymczasową podmianę, dla odpalenia
radyjka, chyba, że zdobędę lampę RENS1294 lub jej odpowiednik za nie astronomiczną
cenę. (ewentualnie: RENS1894 i jej odpowiedniki,gdzie dojdą problemy z Uż)
W wersji dla"leniwych" po wymianie transf.sieciowego na żarzenie 6,3V i 4V
(prostownik) elektrycznie sprawa się upraszcza, choć mechanicznie problem rzeczony
pozostaje bez zmian.

Przy okazji: poszukuję transformatora sieciowego na 3x4V i 2x 450V (wzbudzenie)
i jakieś 50 mA prądu wyprostowanego potem.(Od VE301 niestety za słaby).
To jest wersja maksymalistyczna:-).

Podzielę się z Kolegami skutkiem ewentualnego uruchomienia tegoż radyjka,gdy to nastąpi.
Jacek"b/t"

PS: sama idea została zastosowana w niemieckim sprzęcie wojennym z drugiej wojny
z lampami RV12P2000 i podobnymi,także-bateryjnymi. Tam już były zakresy krótkofalowe,
jak to w sprzęcie ruchomym.