Jak to ? kubafant stażysta ?

[Romekd]

Forum ma tylko dwóch moderatorów, którzy mają swoje życie i mnóstwo innych zaję

A nie trzech ?

Edycje na czerwono zwykle dotyczą nowych użytkowników, którzy potem zwykle stosują się do zasad pisowni.

Ok , jasność w temacie .Ja jednak chciałbym sie dowiedzieć (i tu bez podtekstów ) czy kolega Romek-moderator ma jakieś kompetencje zawodowe odnośnie pisania ,,poprawną,, polszczyzną? Jakieś studia polonistyczne , czy może prof Miodek pomaga ? (to tak żartem ) .Bo to że ja orłem pisowni nie jestem to wiem ,ale czy orłem choć sokołem jest korygujący ?

Przywołany niejako do tablicy, odpowiem: Mam umysł ścisły, a z polskiego byłem w przeszłości ledwie średnim uczniem. Jednak tu, na Naszym Forum poprawiam posty od prawie 20 lat. Jest to działalność bardzo pouczająca, gdyż dzięki "Triodzie" piszę obecnie nieporównywalnie lepiej, niż miało to miejsce gdy uczęszczałem do szkół i na studia, zanim zostałem moderatorem. Bardzo często sięgałem do rozmaitych słowników, byłem proszony o ocenę prac dyplomowych magisterskich i pomagałem tworzyć artykuły techniczne Nawet teraz mam przed sobą tego typu prace. W żadnej z nich nie brakuje spacji między wartościami liczbowymi i symbolami jednostek fizycznych (wcześniej te prace były już poddane recenzji przez wysokiej klasy specjalistów od pisowni). Poza tym mamy dostęp do stron słowników i grup dyskusyjnych w Internecie, na których można znaleźć porady specjalistów (polonistów i właśnie recenzentów)... Informacje o błędach, które Pan w tym poście popełnił, można bez najmniejszych problemów znaleźć w sieci, i to w kilka sekund. Nie będę podawał linków, gdyż są wyszukiwarki. Literówki zawarte w wielu wypowiedziach (czasami potrafiło być ich kilkadziesiąt w jednym poście) nie pozwalają odwiedzającym nas gościom z zagranicy korzystać z dostępnych translatorów języków, gdyż te nie radzą sobie z błędnie napisanymi wyrazami, choć często dobrze sobie radzą z tłumaczeniem tekstów, w których brakuje spacji, lub jest ich za dużo...
Często poprawiam wręcz kompromitujące użytkownik błędy ortograficzne. Od lat to robiłem, ale nie zaznaczałem by informacje o moich działaniach wyświetlane były w postach. Powoli zbliżam się do 60-tki i 20-tu lat obecności na tym Forum. Czas niestety szybko ucieka i sam zauważam, że zaczynam popełniać błędy, których wcześniej nie popełniałem.

Pozdrawiam
Romek

[MarekSCO]

Może na temat niewłaściwych działań admina i moderatorów wypowiedzą się też inni użytkownicy

Romku
Spróbuję Cię przekonać, że z powodu dwu pozornie drobnych błędów technicznych we właściwych działaniach...
Osiągniesz efekt daleko odległy od oczekiwanego.
Tylko proszę o chwilę uważnej lektury.
1. Różowy kolor nicka Kolegi kubafant...
Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Błędem nie jest sankcja nałożona na Kolegę ( nie mnie to oceniać )
ale dosłownie - różowy kolor nicka, który stał się wynikiem tej sankcji.
Chcemy żeby forum rozwijało się i kwitło - tak ?
No to spójrzmy z punktu widzenia nowego użytkownika.
On wie i rozumie, że kilka pierwszych postów będzie przez moderację kontrolowanych. Godzi się na to.
On wie i rozumie, że jego nick będzie przez jakiś czas wyświetlany na forum w różowym kolorze.
On to rozumie i godzi się na to przystępując do forum...
A teraz powiedz mi jak czuje się potencjalny nowy użytkownik widząc Kolegę z dorobkiem ponad tysiąca postów
, którego nick wyświetlany jest na różowo?
Wysłanie takiej dezinformacji i praktycznie uszkodzenie działającego mechanizmu to błąd.
Jeszcze raz, żebyśmy się dobrze rozumieli Błędem było nie nałożenie sankcji na kolegę kubafant.
Ale wykorzystanie w tym celu tego samego mechanizmu co przy weryfikacji nowych użytkowników.
Poważnym błędem moim zdaniem...

2. Może trudno będzie przekonać Cię, że dbałość o poprawną pisownię w języku polskim jest błędem, ale i to zaryzykuję
Wyobraź sobie, że prowadzisz łączność na falach krótkich z Kolegą ze znakiem... Powiedzmy DL...
I ten kolega bardzo stara się mówić po polsku.
Co mu powiesz przekazując mikrofon? "Z przyjemnością słucham" czy zrugasz go za wszystkie błędy jakie popełnił ?
Albo weźmy paradoks naszego Kolegi macska. Który, mimo polskiego obywatelstwa, lepiej posługiwał się
językiem węgierskim niż polskim...
Nasze forum nie jest polskim forum. Nie musi nim być - to na pewno.
Z technicznego punktu widzenia zasięg propagowanych tutaj treści wykracza daleko poza granice
naszego kraju, języka, kultury...
Nie ma też żadnych technicznych przeciwwskazań, żeby wypowiadali się tutaj Koledzy, których językiem
ojczystym nie jest język polski.
Z tego też względu nie ma żadnych powodów by domyślnie zakładać, że każdy wypowiadający
się na forum opanował język polski w zaawansowanym stopniu.
A teraz wyobraźmy sobie najgorsze.
Że nowych kolegów ( tych z "naprawdę" różowymi nickami), zrugasz za błędy w pisowni w języku polskim.
Można gorzej dopierniczyć, jeśli brać pod uwagę troskę o rozwój forum?
No sam powiedz...

To tyle uwag co do technicznych błędów.
Prostych błędów technicznych, które ( obiektywnie ) mogą doprowadzić do tego, że osiągniesz efekt
daleko inny od oczekiwanego

[kikor]

Przywołany niejako do tablicy, odpowiem:

Okej, okej chciałem wiedzieć czy moja polszczyzna jest w dobrych rękach

[Einherjer]

Marku, mam wrażenie, że czytasz inne forum niż ja. Po pierwsze nadanie (ponowne) statusu stażysty było już stosowane w przypadku użytkowników sprawiających kłopoty. Po drugie z tego co zrozumiałem to była decyzja admina a nie Romka. Ja osobiście nie bawiłby się w żadne różowe nicki, tylko banował, ale szanuję, że gospodarz forum woli inne metody. A co do pisowni, od kiedy zwrócenie uwagi jest "zruganiem"? No i powiedzmy sobie szczerze, jak ktoś pisze ecc83 zamiast ECC83 i "kondziołów" zamiast "kondensatorów", to nie wynika to z nieznajomości języka polskiego tylko ze zwykłej niedbałości.

[OTLamp]

Marku, mam wrażenie, że wręcz nałogowo szukasz wszędzie "dziury w całym", mimo że tam jej nie ma, nieświadomie (mam nadzieję) sam ją robisz. I to niejedną...

[Romekd]

Panowie, bardzo proszę o spokój i dogłębną, właśnie spokojną analizę całej sytuacji. Niestety, dzisiaj już nie odpowiem na Wasze argumenty, gdyż układam się do snu. Jutro wcześnie rano wyjeżdżam na całą niedzielę do rodziny. Tam są problemy z zasięgiem telefonii komórkowej, przez co już się boję, co się będzie w tym czasie wyrabiało na Forum...

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i życzę spokojnej nocy
Romek

[OTLamp]

Romek, tu nie ma czego analizować - admin zarządził i należy to przyjąć do wiadomości, a ten wątek zamknąć.

[Romekd]

Jeszcze na koniec...
Łukasz, wiesz co mnie najbardziej zadziwia. Od wielu lat anonimowo poprawiałem posty Kolegów i nikt nie miał do mnie o to pretensji (uważano, że same się naprawiały). Czasem przyjaciele dzwonili do mnie, że ja popełniłem jakiegoś "byka" w wypowiedzi. Teraz, gdy to samo robię, ale pozostawiam tego faktu "ślad" w postach, nagle większość ma do mnie o to pretensje Wcześniej, jak już wspomniałem, nikt nie miał żadnych pretensji...

Dobranoc
Romek

[MarekSCO]

Einherjer
Dzięki za sprostowanie. Prawdę mówiąc dosyć rzadko czytam forum...

Po pierwsze nadanie (ponowne) statusu stażysty było już stosowane w przypadku użytkowników sprawiających kłopoty.

Uważam, że to bardzo zła ( dla rozwoju forum ) praktyka.
Takie działanie po prostu deprecjonuje status stażysty. A jeśli myślimy o rozwoju forum, to niestety...
Musimy patrzeć z punktu widzenia nowego użytkownika.
Uważam, że to bardzo poważny błąd. I tutaj powinien zostać zastosowany inny mechanizm.
( Obojętnie jaki, ale nie odwołujący się do statusu stażysty )
Nie zrównujący statusu stażysty ze statusem użytkownika na którego nałożono sankcję.
To wydaje mi się bardzo ważne.

A co do pisowni, od kiedy zwrócenie uwagi jest "zruganiem"?

Określenia "zrugał" użyłem obrazowo w czysto teoretycznym przykładzie.
( Zwrócenie uwagi w sytuacji jaką nakreśliłem byłoby w pewnym sensie grubiaństwem - czyż nie? )
Natomiast drugi przykład - gdzie przywołałem pewne zdarzenie z Kolegą macska - był już całkiem praktycznym przykładem.
Mimo, że wydarzył się bardzo dawno...

OTLamp
Ty mówisz o wrażeniach, jak o błędach jakie dostrzegam. I staram się konkretnie.
W dodatku reaguję tylko na apel Romka. I staram się w dobrej wierze.
Zaznaczyłem też na wstępie, ze widzę te błędy we własciwych działaniach.
Czy mogę liczyć na konkrety z Twojej strony?

[OTLamp]

OTLamp
Ty mówisz o wrażeniach, jak o błędach jakie dostrzegam.

Zabawię się zatem w Twoją retorykę...
Dostrzegasz błędy?
A może to tylko wrażenie?
Ja nie dostrzegam...
Za to dostrzegam co innego....
Tzn. mam takie wrażenie
Że wyświadczasz niedźwiedzią przysługę...
Wiesz komu

[MarekSCO]

Moja retoryka oparta była na wyliczeniu dwu konkretnych błędów w działaniach które
uznałem za właściwe.
Nie opierałem się na wrażeniach, tylko konkretnie argumentowałem.
Mogę doświadczyć tej łaski i zyskać jakieś konkrety z Twojej strony?
Poważnie pytam.

PS: Kto i jak odczuje sankcję "różowego nicka"?
Użytkownik który przeskrobał i został w ten sposób skarcony?
Czy stażysta, do którego nagle dotarło, że jest traktowany tak, jak
kolega, który został poddany sankcji za przewinienia?
Celem moderatorów było przypisanie stażystom "grzechu pierworodnego" ?

[OTLamp]

Różowa ranga dotyczy tych użytkowników, których treści postów muszą być akceptowane przez moderatorów przed ich zamieszczeniem na forum. Z różnych powodów. I tyle. Natomiast zadziwia mnie Twoja nadzwyczajna troska o stan psychiczny tych nowych użytkowników z tego powodu.

[Thereminator]

Jak się komuś nie podoba moderacja forum, to może się przenieść np. na Elektrodę i tam spróbować pofikać. Na Elce za takie teksty jak ten kubusia ban murowany.

[MarekSCO]

Natomiast zadziwia mnie Twoja nadzwyczajna troska o stan psychiczny tych nowych użytkowników z tego powodu.

Ona nie jest w żaden sposób nadzwyczajna - ta moja troska.
Ona jest bezwzględnie konieczna jeśli chcemy mówić o jakimkolwiek rozwoju forum.
Widzisz... Ty troszczysz się o to czyja woda na jaki młyn w tej walce.
Ja o samopoczucie potencjalnych nowych użytkowników.
I ta moja troska jest tak samo prawdziwa i wynika z równie głębokiego przekonania.
Zapewniam Cię, że dla mnie nie jest ona w żaden sposób nadzwyczajna.

Gdybym był w sytuacji moderatora czy administratora. Gdybym ocenił że
działalność jakiegoś użytkownika prowadzi do degeneracji forum i miałbym
do dyspozycji tylko dwa działania.
Zbanować użytkownika albo postąpić tak jak postąpiono w tym przypadku.
To oczywiście bym banował.
Licząc się w pełni z tym, że ten użytkownik może zarejestrować się powtórnie, pod
innym nickiem. I wtedy jego nowy nick będzie znów wyświetlany na różowo, ale...
Nie będzie pod nim informacji o liczbie postów jakie wytworzył w poprzednim wcieleniu.
A tym samym dyskomfortu dla potencjalnych nowych użytkowników.
( Po prostu do stażu nie dokładałbym jeszcze "grzechu pierworodnego )
I to mniej więcej cały wymiar różnicy.
I ona jest w moim przekonaniu bardzo ważna.

[OTLamp]

Czyli optujesz za banem. W takim razie trzeba tę prośbę kierować bezpośrednio do admina.