Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Ozric
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 31 stycznia 2023, 19:23

Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Ozric »

Witam Państwa,

Jestem zupełnie nowym członkiem tego forum, to mój pierwszy post. Mam podstawową wiedzę z elektroniki, ale nigdy jej nie wykorzystywałem, dlatego nie potrafię sam sobie w tym wypadku pomóc.
Uszkodzona lampa.jpeg
Jak widać lampa mocy po lewej stronie zaświeciła jak latarnia uliczna... jest to Tungsol 6550 po 8 miesiącach użytkowania (grała w kwadrze około 700-800h). Co ciekawe poza wzrostem temperatury (również transformatora głośnikowego) grała właściwie normalnie. Oczywiście wyłączyłem sprzęt, wymieniłem całą kwadrę na nowe i teraz jest ok, żadnych objawów uszkodzeń czy różnic między kanałami.

Wzmacniacz to Cayin A-55TP. Kupiłem nowy.

Czy ktoś zetknął się z taką awarią? Co było przyczyną?

Co ciekawe, 8 miesięcy wcześniej, lampa fabryczna padła po 3 miesiącach użytkowania w dokładnie tym samym gnieździe - V1. Jeszcze jedną dziwną sprawą jest fakt, że w tym samym kanale, ale w gnieździe V2, muszę co 2-3 tygodnie korygować BIAS, ponieważ "ucieka" raz w jedną raz w drugą stronę o jakieś 20 mV.

Będę wdzięczny za jakieś sugestie co z tym dalej robić - nie wyobrażam sobie wymieniać kwadrę lamp co kilka miesięcy . . .

Pozdrawiam!
Marek
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3936
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Marek7HBV »

Przy nawet niewielkiej wiedzy można przetestować wzmacniacz na ewentualne uszkodzenia elementów w obwodzie siatki sterującej psującej się lampy.Należy wyjąć lampy mocy ,odlutować od strony siatki kondensator sprzęgający z poprzedzającym stopniem {kontrolując przy okazji stan lutowań i elementów oraz samego gniazda lampy} i dokonać pomiar prądu upływu tego kondensatora {wystarczy zmierzyć napięcie na tym wyprowadzeniu względem masy-dodatnie,wieksze od dziesiątek mV wskażą na konieczność wymiany}.Profilaktycznie należałoby sprawdzić też pozostałe kondensatory w obwodach siatek pozostałych lamp.Jeżeli pomiar nie wykaże kłopotów z kondensatorem należy wymienić go profilaktycznie {oraz rezystory w obwodzie polaryzacji}.Będzie to dużo tańsze od wymiany pojedyczej lampy.W sumie proste,o ile będzie Kolega pamiętał ŻE JEST TO WYSOKIE NAPIĘCIE :!: :D
Ozric
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 31 stycznia 2023, 19:23

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Ozric »

Witam,

Dzięki za błyskawiczną odpowiedź!

Jednak, żeby nie wpakować łap nie tam gdzie trzeba, proszę o weryfikację (o ile na podstawie poniższego zdjęcia to będzie możliwe...). Widok od strony połączeń - zaznaczyłem gniazda lamp mocy (V1 i V2), gniazda lamp przedwzmacniacza: 12AU7 i 12AX7, przewody od przedwzmacniacza biegną na płytkę z regulacją BIAS i tam mam dwa kondensatory, czy to te...?
Widok połączeń.jpg
Pozdrawiam!
Marek
Radiowiec
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 572
Rejestracja: pt, 23 lutego 2018, 17:13

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Radiowiec »

Cześć, wygląda na to że są to wskazane przez Ciebie kondensatory. Czerwone przewody idą od anod 12AU7 do płytki biasu, natomiast białe przewody idą od płytki biasu do siatek pierwszych lamp 6550. Przy wzmacniaczu odłączonym od sieci (musisz poczekać chwilę aby kondensatory się rozładowały) sprawdź, czy na płytce biasu kondensatory te łączą miejsce do którego dochodzą czerwone przewody od 12AU7 z miejscem od którego idą białe przewody do 6550.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3936
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Marek7HBV »

Tak,to te.Należy do pomiaru wylutować te ich końce,które są połączone z białymi przewodami przez rezystory 1 k na nożki nr 5 podstawek lamp mocy. :D
Ozric
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 31 stycznia 2023, 19:23

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Ozric »

Witam,

Wylutowałem wszystkie 4 kondensatory. Ale pomiar jest dziwny - nie mam stałej wartości upływu tylko zmienia się ona od około -260 mV do nawet +750 mV... tak jest na każdym z kondensatorów. Jako masę wykorzystałem ścieżkę w płytce oznaczoną GND ale sprawdzałem z obudową i wychodzi dokładnie to samo.
Pomiaru dokonywałem po 10 min od włączenia wzmacniacza do sieci.

Jak mam to interpretować?

Pozdrawiam,
Marek
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6929
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Romekd »

Czołem.
Nie łatwiej było zamienić miejscami skrajne lamy końcowe w stopniach mocy? Jeżeli usterka dotyczyłaby samej lampy, wtedy zamiana lamp spowodowałaby przegrzewanie się tej samej lamy umieszczonej w drugim sprawnym kanale, a jeśli to uszkodzenie jakiegoś innego elementu, tu nadal za wysoką temperaturę miałaby lampa w tej samej podstawce co przed zamianą. Wzrost prądu anodowego może być spowodowany wzrostem prądu siatki pierwszej uszkodzonej lamy, co pociąga za sobą zmianę napięcia tej elektrody.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Ozric
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 31 stycznia 2023, 19:23

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Ozric »

Ale ja wymieniłem wszystkie lampy i problem się nie pojawił na nowym komplecie.
Bardziej interesowało mnie to, co mogłoby być przyczyną, że dwa razy padła lampa w tym samym gnieździe (oczywiście jest szansa, że to przypadek) oraz to, dlaczego muszę korygować BIAS w gnieździe V2 (czyli w lampie stanowiącej parę dla tej, która się zepsuła) - jak pisałem co 2-3 tygodnie muszę poprawić o jakieś 20 mV, ponieważ ucieka raz w jedną raz w drugą stronę. Pozostałe trzymają jeden poziom.

Pozdrawiam,
Marek
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3936
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Marek7HBV »

Jest mało prawdopodobne by druga lampa uszkodziła się ,,sama z siebie,, w tym konkretnym gnieżdzie.Co prawda może się zdarzyć,że przez pomyłkę wsadzimy powtórnie tą samą uszkodzoną lampę.Wahania pochodzą z stopnia strującego lub zmian napięcia zasilającego-szkoda że nie napisałem by na czas pomiaru wyjąć także sterujące.Skoro nie widać różnić między czterema kondensatorami ,to należy wymienić rezystor R102 i 103.Wzrost {znaczny} ich oporności może powodować usterkę.Także stan połączeń podstawki {pin5} może pogarszać stabilność.Pin 5 {siatka sterująca] otoczony jest dwoma pinami z wysokim potencjałem i zmiana wilgotności powierzchni {powietrza} może mieć wpływ.Także stykanie się elementów ze sobą {nawet izolowanych} i warto je trochę poodsuwać od siebie.Takie usterki są zmorą,bo występują czesto w wyniku nietrwałej wady elementu lub konstrukcji i wymagają długiego testowania.Sposobem skutecznym jest wymiana wszystkich elementów w żle działającym obwodzie-od regulatora biasu,przez połączenia,do samego gniazda,włącznie!Na szczęście wartość tych elementów jest dużo niższa od jednej lampy :roll: .
Ozric
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 31 stycznia 2023, 19:23

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Ozric »

Dzięki! Zmierzę jeszcze raz z wyjętymi wszystkimi lampami - włącznie ze sterującymi.

Sprawdzę podstawkę - generalnie "na oko" wszystko wygląda dobrze, włącznie z lutami. Wzmacniacz jest stosunkowo nowy - ma trochę ponad rok.Ale faktycznie rezystory, kondensatory i podstawkę kupię i powymieniam w torze lampy V1.

Pozdrawiam,
Marek
Ozric
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 31 stycznia 2023, 19:23

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Ozric »

Zmierzyłem ponownie - tym razem wyjąłem wszystkie lampy - ale pomiary właściwie takie same jak poprzednio, tylko zakres zmian szerszy bo nawet od +1,8V do -1,5V i tak cały czas. Sprawdziłem dwa i dwa mają identycznie.

Pomierzyłem też rezystory i te 100k mają po 116k w jednym kanale i po 117k w drugim, 10 ochm'owe mają po 10,5 w jednym i 10,3 w drugim kanale (generalnie rezystory w poszczególnych kanałach są niemal identyczne).

Nic więcej nie widać... kondensatory wlutowałem powrotem. BIAS się nie rozregulował. Nie wiem co dalej...

Może znacie kogoś od lampiaków w okolicy Bielską-Białej, kogo byście ze spokojnym sumieniem polecili na taki rzetelny przegląd...?

Pozdrawiam,
Marek
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6929
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Romekd »

Czołem.
Ozric pisze: czw, 2 lutego 2023, 17:36 Ale ja wymieniłem wszystkie lampy i problem się nie pojawił na nowym komplecie.
Bardziej interesowało mnie to, co mogłoby być przyczyną, że dwa razy padła lampa w tym samym gnieździe (oczywiście jest szansa, że to przypadek) oraz to, dlaczego muszę korygować BIAS w gnieździe V2 (czyli w lampie stanowiącej parę dla tej, która się zepsuła) - jak pisałem co 2-3 tygodnie muszę poprawić o jakieś 20 mV, ponieważ ucieka raz w jedną raz w drugą stronę. Pozostałe trzymają jeden poziom.

Pozdrawiam,
Marek
To faktycznie wszystko zmienia (przepraszam, nie doczytałem :oops: ). Rezystory o większej o kilkanaście procent rezystancji proponuję jednak wymienić na nowe. Gdyby ich rezystancja nagle wzrosła, miałoby to duży wpływ na wartość napięcia na siatkach pierwszych lamp końcowych, szczególnie lamp już nieco wypracowanych, gdyż w nich prądy siatek pierwszych potrafią być znacznie wyższe niż w lampach nowych. Zmieniłbym również profilaktycznie potencjometr w obwodzie, w którym napięcie wykazuje wahania (może być w nim pogorszony kontakt ruchomego styku z warstwą oporową lub końcowych odcinków warstwy rezystywnej z wyprowadzeniami potencjometru). Jednak przede wszystkim przyjrzałbym się dokładniej uszkodzonej lampie, której anoda tak bardzo się rozgrzewała. Co było powodem wzrostu prądu? Pogorszenie się próżni, czy wzrost prądu siatkowego na s1? Pojawienie się prądu siatki mogłoby wskazywać na przeżarzenie lampy zbyt wysokim napięciem, np. wskutek wzrostów napięcia w sieci elektrycznej 230 V.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Zbigniew »

Ja miałem raz przypadek, że lampy w preampie były kiepskie. Ze 3 dni z tym walczyłem zanim się kapnąłem, że nowe JJ ECC83 są słabej jakości. Wróciłem stare i problem ustąpił. Wymieniłeś dwa razy całą kwartę zakładając że pozostałe lampy są sprawne. Oczywiście niczego nie sugeruję, bo to chyba ostatnia rzecz w tym wzmacniaczu jaka może się popsuć.
Ozric
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: wt, 31 stycznia 2023, 19:23

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: Ozric »

[/quote]
[...] Jednak przede wszystkim przyjrzałbym się dokładniej uszkodzonej lampie, której anoda tak bardzo się rozgrzewała. Co było powodem wzrostu prądu? Pogorszenie się próżni, czy wzrost prądu siatkowego na s1? [...]

Pozdrawiam
Romek
[/quote]

Jak to sprawdzić? Tą uszkodzoną lampę wciąż mam. Mierzyliśmy ją ze znajomym miernikiem do lamp (sprawdza prąd wzmocnienia i nachylenie charakterystyki) i - co ciekawe - w tym pomiarze lampa wychodzi OK... a jednak świeci zamiast się żarzyć :)

Czy powinienem kupować te rezystory 100k jakiejś konkretnej marki, czy kupować zwykłe (oczywiście pomierzę sobie w sklepie tak, żeby miały dokładną rezystancję). Nie jestem zwolennikiem audio voodoo, bardziej chodzi mi o trwałość i utrzymanie parametrów. w czasie.

Pozdrawiam,
Marek
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5426
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Dziwny objaw uszkodzenia lampy mocy we wzmacniaczu

Post autor: AZ12 »

Witam

Rezystory powinny wystarczyć zwykłe metalizowane 5%.
Ratujmy stare tranzystory!
ODPOWIEDZ