Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

MiloszW
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 61
Rejestracja: czw, 5 kwietnia 2018, 12:19

Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: MiloszW »

Witam kolegów.
Ostatnio szukając okazji na Allegro natrafiłem na ofertę zasilacza Inco ZTR-1 za dość śmieszną cenę - 50 złotych. Razem z wysyłką zapłaciłem 63 złote. Niestety zasilacz jest niesprawny - brak płytki stabilizatora, przez co na wyjściu nie ma napięcia. Wentylator również nie kręci. W środku widoczne są odlutowane skądś przewody.
Stan był mi znany przy zakupie, kupiłem go więc z myślą o jego naprawie. Niestety, przywrócenie do oryginalnego stanu raczej nie bedzie możliwe z racji na brak płytki, zatem będę musiał zaprojektować praktycznie cały układ stabilizacji od nowa i zrobić do tego celu nową płytkę.
Oczysicie trzeba będzie również wyczyścić obudowę i poprawić zdarte zębem czasu napisy, oraz usunąć radę, która niestety wdarła się w niektóre miejsca w środku.
Założyłem ten temat, aby wstawiać co jakiś czas zdjęcia i opisy tego, co uda mi się zrobić wraz z postępem prac. Ile potrwa renowacja - nie wiem. Myślę, że około miesiąca. Jestem jednak pewien że warto poświęcić ten czas. Zasilacz jest zrobiony bardzo solidnie, dziś już niestety takich konstrukcji nie zobaczymy.
Dołączam zdjęcia, jak to wygląda na tę chwilę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: kubafant »

Pełna zgoda, nie spotyka się już tak solidnych urządzeń. Zapowiada się bardzo ciekawy temat, będę śledził z uwagą! :)

Trzymam kciuki za jak najpełniejszą odbudowę zasilacza. Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: Boguś »

Miałem identyczny też uszkodzony, niby działał ale cos było w nim nie tak. Ale wpadł mi w ręce drugi ZTR-1/71 ten jest o wydajności 10A. Wymieniłem w nim wszystkie tranzystory TG72 ( 21szt) na OC29 oraz płytkę stabilizatora. Oryginalna była uszkodzona a że miałem druga to tylko wymieniłem i stabilizator jak na swoje lata sprawuje się znakomicie. Od razu zaznaczam ze płytki stabilizatora obu zasilaczy różnią się bardzo ta od zasilacza 6 A jest dużo uboższa. Ta od 10 A jest bardziej rozbudowana.
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2596
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: Einherjer »

Będziesz odtwarzał oryginalny układ stabilizacji? A tak w ogóle to ma ktoś schemat tej wersji? Wszędzie widzę tylko ZTR-1/71.
MarianBaczynski
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 163
Rejestracja: śr, 29 marca 2017, 22:53

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: MarianBaczynski »

Fajnie, ja mam 4 takie ( dwa niskonapięciowe, dwa wysokonapięciowe). Stanowczo łatwiej naprawia się te wysokonapięciowe :)
MiloszW
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 61
Rejestracja: czw, 5 kwietnia 2018, 12:19

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: MiloszW »

Einherjer pisze: czw, 28 kwietnia 2022, 22:06 Będziesz odtwarzał oryginalny układ stabilizacji? A tak w ogóle to ma ktoś schemat tej wersji? Wszędzie widzę tylko ZTR-1/71.
Nie będę robił układu stabilizacji takiego, jaki był w oryginale. Z trzech powodów:
Po pierwsze - jak słusznie zauważyłeś, schemat te wersji nie jest nigdzie dostępny, więc tak naprawdę nie wiadomo, jak ten układ był fabrycznie rozwiązany.
Po drugie - trudny dostęp do tranzystorów germanowych, a to właśnie na nich zbudowana jest w całości ta wersja.
Po trzecie - planuję pewną modyfikację. Nie będzie ona oczywiście obejmowała obudowy, jestem całkowitym przeciwnikiem takich przeróbek. Chodzi o to, że moja wersja nie ma w ogóle sygnalizacji przeciążenia. Wersja 1/71 miała akustyczne. Nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania, bo ten pisk jest bardzo denerwujący, ale przynajmniej sygnalizacja była. W mojej wersji nie ma w ogóle. Co zatem planuję zrobić? Otóż w miejsce żarówki, która sygnalizuje włączenie zasilania, wstawię w środku dwukolorową diodę LED. Kolor zielony (lub żółty - będzie bardziej zbliżone do oryginału) będzie świecił podczas normalnej pracy, a podczas przeciążenia (czyli de facto w trybie pracy stałoprądowej, CC) będzie świeciło na czerwono.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: AZ12 »

Witam

Układ stabilizacji można wykonać z użyciem układu scalonego TL431 będącym regulowaną diodą Zenera oraz dwóch wzmacniaczy operacyjnych pracujących jako komparatory napięcia i prądu (tu można użyć słynnych uA741). Zastosowanie ich upraszcza układ i pozwala na płynną regulację. Tranzystory germanowe mocy można wymienić na krzemowe BDY25 lub 2N3055. Zastosowanie tych elementów pozwoli na zwiększenie niezawodności urządzenia.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
^ToM^
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 877
Rejestracja: sob, 3 stycznia 2009, 22:41
Lokalizacja: Śląsk od zawsze:)

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: ^ToM^ »

MiloszW pisze: pt, 29 kwietnia 2022, 00:46
Einherjer pisze: czw, 28 kwietnia 2022, 22:06 Będziesz odtwarzał oryginalny układ stabilizacji? A tak w ogóle to ma ktoś schemat tej wersji? Wszędzie widzę tylko ZTR-1/71.
Nie będę robił układu stabilizacji takiego, jaki był w oryginale. Z trzech powodów:
Po pierwsze - jak słusznie zauważyłeś, schemat te wersji nie jest nigdzie dostępny, więc tak naprawdę nie wiadomo, jak ten układ był fabrycznie rozwiązany.
Nic bardziej mylnego. Schemat dawno temu wrzuciłem, kiedy sam taki regenerowałem:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1419204.html
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
MarianBaczynski
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 163
Rejestracja: śr, 29 marca 2017, 22:53

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: MarianBaczynski »

W tym przypadku najlepiej będzie zbudować stabilizator od nowa na krzemie. Uruchomić wentylator i wmontować np. kd502.

Moje zasilacze.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2596
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: Einherjer »

^ToM^ pisze: pt, 29 kwietnia 2022, 08:26
MiloszW pisze: pt, 29 kwietnia 2022, 00:46
Einherjer pisze: czw, 28 kwietnia 2022, 22:06 Będziesz odtwarzał oryginalny układ stabilizacji? A tak w ogóle to ma ktoś schemat tej wersji? Wszędzie widzę tylko ZTR-1/71.
Nie będę robił układu stabilizacji takiego, jaki był w oryginale. Z trzech powodów:
Po pierwsze - jak słusznie zauważyłeś, schemat te wersji nie jest nigdzie dostępny, więc tak naprawdę nie wiadomo, jak ten układ był fabrycznie rozwiązany.
Nic bardziej mylnego. Schemat dawno temu wrzuciłem, kiedy sam taki regenerowałem:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1419204.html
Hmm, przeczytałeś to co napisałem? Napisałem, że nie widziałem nigdzie schematu ZTR-1, wszędzie tylko ZTR-1/71, a Ty podlinkowałeś schemat tego drugiego...
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: Boguś »

^ToM^ pisze: pt, 29 kwietnia 2022, 08:26 Nic bardziej mylnego. Schemat dawno temu wrzuciłem, kiedy sam taki regenerowałem:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1419204.html
Tak, tylko ze to nie jest schemat 6 amperowego
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2596
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: Einherjer »

MiloszW pisze: pt, 29 kwietnia 2022, 00:46
Einherjer pisze: czw, 28 kwietnia 2022, 22:06 Będziesz odtwarzał oryginalny układ stabilizacji? A tak w ogóle to ma ktoś schemat tej wersji? Wszędzie widzę tylko ZTR-1/71.
Nie będę robił układu stabilizacji takiego, jaki był w oryginale. Z trzech powodów:
Po pierwsze - jak słusznie zauważyłeś, schemat te wersji nie jest nigdzie dostępny, więc tak naprawdę nie wiadomo, jak ten układ był fabrycznie rozwiązany.
Po drugie - trudny dostęp do tranzystorów germanowych, a to właśnie na nich zbudowana jest w całości ta wersja.
Po trzecie - planuję pewną modyfikację. Nie będzie ona oczywiście obejmowała obudowy, jestem całkowitym przeciwnikiem takich przeróbek. Chodzi o to, że moja wersja nie ma w ogóle sygnalizacji przeciążenia. Wersja 1/71 miała akustyczne. Nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania, bo ten pisk jest bardzo denerwujący, ale przynajmniej sygnalizacja była. W mojej wersji nie ma w ogóle. Co zatem planuję zrobić? Otóż w miejsce żarówki, która sygnalizuje włączenie zasilania, wstawię w środku dwukolorową diodę LED. Kolor zielony (lub żółty - będzie bardziej zbliżone do oryginału) będzie świecił podczas normalnej pracy, a podczas przeciążenia (czyli de facto w trybie pracy stałoprądowej, CC) będzie świeciło na czerwono.
Gdybyś się jednak zdecydował na germanowe tranzystory to znajdzie się dla Ciebie garść :wink:
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1138
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: OTLamp »

Kiedyś miałem na chwilę, ale zdążyłem nacykać zdjęć:
https://drive.google.com/file/d/1BvMe0r ... sp=sharing
MiloszW
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 61
Rejestracja: czw, 5 kwietnia 2018, 12:19

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: MiloszW »

Einherjer pisze: pt, 29 kwietnia 2022, 12:32 Gdybyś się jednak zdecydował na germanowe tranzystory to znajdzie się dla Ciebie garść :wink:
Dzięki za propozycję, ale jednak z racji na dwa pozostałe powody pozostanę przy planie opracowania nowego układu stabilizacji. Ale jeśli będę kiedyś potrzebował tranzystorów germanowych, to odezwę się ;)

Dziś zrobiłem pomiary kondensatorów elektrolitycznych - dwanaście kubkowych Elw 1000uF 70V. Niestety prawie żaden z nich nie trzyma jakichkolwiek parametrów, można się było tego spodziewać z racji na to, że elektrolity do najtrawalszych elementów nie należą. Będą zatem wstawione nowe.
Nowe również będą tranzystory mocy - wstawię czternaście sztuk 2N3055. Oryginalnie było siedem sztuk TG72 i sześć sztuk ADP672. Jedno miejsce na radkarorze było puste, nie wiem dlaczego. Zastanawia mnie tylko, dlaczego prawie połowa tranzystorów to ADP672, czyli późniejsza wersja TG72. Czyżby w fabryce zabrakło TG72 i zaczęli montować późniejsze? Chociaż to by nie pasowało, bo zasilacz pochodzi z końca lat '60, a produkcja ADP672 ruszyła na początku lat '70. Bardziej prawdopodobne jest więc, że ktoś już wcześniej naprawial ten zasilacz.
Wentylator udało się naprawić. Winowajcami usterki okazały się stary smar, oraz kurz, z którym stworzył twardą masę, która zablokowała oś. Wyczyściłem i nasmarowałem płynnym olejem. To lepsze rozwiązanie do tego typu silników niż smar o stałej konsystencji.
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2596
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Zasilacz ZTR-1. Postępy renowacji

Post autor: Einherjer »

W porównaniu z TG72, 2N3055 ma hektary SOA, więc jak dasz po jednym na każdym radiatorze to będzie aż nadto.