Kilka pytań o regenerację bakelitu

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Kilka pytań o regenerację bakelitu

Post autor: tszczesn »

Obkurcza się owszem, i dobrze, bo tak ja łatwiej przykleić. Ja zdejmuję tkaninę, piorę, i wilgotną przyklejam na deskę. W czasie schnięcie się obkurcza i napina jednocześnie, dając w wyniku dobry efekt wizualny, gdy naklejałem wyschniętą tkaninę zawsze wychodziła lekko sflaczała.
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: Kilka pytań o regenerację bakelitu

Post autor: Olkus »

tszczesn pisze: wt, 19 kwietnia 2022, 20:33 Obkurcza się owszem, i dobrze, bo tak ja łatwiej przykleić. Ja zdejmuję tkaninę, piorę, i wilgotną przyklejam na deskę. W czasie schnięcie się obkurcza i napina jednocześnie, dając w wyniku dobry efekt wizualny, gdy naklejałem wyschniętą tkaninę zawsze wychodziła lekko sflaczała.
Cenna uwaga, dziękuję bardzo, przyda się na pewno i mi na przyszłość :)
Choć w przypadku gdy tkanina jest na osobnej desce jest to dużo łatwiejsze, czy ten sam sposób sprawdza się w przypadku tkanin przymocowanych bezpośrednio do skrzynki? Jest wtedy trudniej ją idealnie ułożyć.

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kilka pytań o regenerację bakelitu

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Nie ma uniwersalnej metody. Żależy od deski, materiału i stopnia zasyfienia. Myłem na desce to i tak się odkleiła. W innym przypadku się nie odkleiła ale jeszcze bardziej rozmazała syfem zawartym między deską a płótnem. Jeżeli nie ma kilogramów brudu, przed myciem wciskam na obwodzie pinezkę obok pinezki i delikatnie szoruję i płukanie pod prysznicem.
tszczesn pisze: wt, 19 kwietnia 2022, 20:33 Ja zdejmuję tkaninę, piorę, i wilgotną przyklejam na deskę.
Na mokro ? A co to za klej ?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Kilka pytań o regenerację bakelitu

Post autor: tszczesn »

Olkus pisze: wt, 19 kwietnia 2022, 20:51 Choć w przypadku gdy tkanina jest na osobnej desce jest to dużo łatwiejsze, czy ten sam sposób sprawdza się w przypadku tkanin przymocowanych bezpośrednio do skrzynki? Jest wtedy trudniej ją idealnie ułożyć.
Bez różnicy - odklejam niezależnie od tego na czym jest (choć fakt - z osobnej deski łatwiej) i ponownie przyklejam jak było (na klej stolarski kostny, żaden wikol itp. - ma być po pierwsze oryginalnie, po drugie - odklejalnie). Aby materiał się ładnie układał to w otwór głośnika wkładam kawałki sklejki grubości zbliżonej do grubości tego na co kleję, tak, aby materiał nie zwisał w dziurze pod własnym ciężarem, tylko leżał na czymś. O ile równo naciągnę, tak, aby wzór się fale nie układał to wygląda jak przed odklejeniem.
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Kontakt:

Re: Kilka pytań o regenerację bakelitu

Post autor: Olkus »

tszczesn pisze: śr, 20 kwietnia 2022, 17:19
Olkus pisze: wt, 19 kwietnia 2022, 20:51 Choć w przypadku gdy tkanina jest na osobnej desce jest to dużo łatwiejsze, czy ten sam sposób sprawdza się w przypadku tkanin przymocowanych bezpośrednio do skrzynki? Jest wtedy trudniej ją idealnie ułożyć.
Bez różnicy - odklejam niezależnie od tego na czym jest (choć fakt - z osobnej deski łatwiej) i ponownie przyklejam jak było (na klej stolarski kostny, żaden wikol itp. - ma być po pierwsze oryginalnie, po drugie - odklejalnie). Aby materiał się ładnie układał to w otwór głośnika wkładam kawałki sklejki grubości zbliżonej do grubości tego na co kleję, tak, aby materiał nie zwisał w dziurze pod własnym ciężarem, tylko leżał na czymś. O ile równo naciągnę, tak, aby wzór się fale nie układał to wygląda jak przed odklejeniem.
Dziękuję bardzo za te wskazówki, na pewno bardzo mi się przydadzą :) W skrzynce gdzie w otworze głośnika są "szczebelki" (tj. nie pusta dziura z tkaniną) domyślam się, że te sklejki nie są konieczne?

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Kilka pytań o regenerację bakelitu

Post autor: tszczesn »

Pewnie tak. Po protu chodzi o to, aby materiał nie rozciągał się pod własnym ciężarem, tylko leżał na płasko. Wtedy jak się zbiegnie przy schnięciu to będzie ładnie napięty, jak obwiśnie to zostanie trochę "flakowaty".
Awatar użytkownika
Jacek83
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 80
Rejestracja: wt, 8 grudnia 2020, 18:59

Re: Kilka pytań o regenerację bakelitu

Post autor: Jacek83 »

A jak radzicie sobie z "oszczędnościowymi" bakelitami? Są czasem takie z bardzo dużą zawartością mączki z drewna czy innego wypełniacza których po szlifowaniu nijak nie da się wypolerować. Ściera się wierzchnia warstwa i klops, wychodzą pory wypelniacza.
Ja radzę sobie tak że nakładam jedną do trzech warstw dosyć mocnej (20%) politury i na nią czasem mleczko z woskiem do mebli drewnianych. Nie wiem czy jest taka szkoła, ale kilka Pionierów już około 10 lat tak zrobionych dalej wygląda dobrze. Lakier jest zbyt szklisty do tego celu.
A do gałek i obudowy często używam płyny do mycia silników. Wszystko rozpuszcza, Tylko trzeba szukać płynu bezpiecznego dla aluminium. Nie zawiera w składzie sody kaustycznej.
JacekK poprzedni profil. Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ