Ciekawe co powiedzą inne pomiary wykonane przez kolegów. Oby były podobne.
Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
Lisor
- 1250...1874 posty

- Posty: 1533
- Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
... w odniesieniu do tej lampy - triody o małej mocy - nie jest źle, jest prawie dobrze . Ciekawe jakie wyniki będą przy pomiarach lamp z emisją np 1 mA i 60 mA. No i lamp z wysokim prądem żarzenia, np taka 6N13S- 2,8 A. Mierzyłem kiedyś gazotron AX50- jest w tabeli nastaw - żarzenie 3,75 A/4V przy cechowaniu ustawionym optymalnie /przez spadek napięcia w uzwojeniu od żarzenia, zdaje się było tam 3,4 V ? / w lampie nie mogło dojść do jonizacji gazu, nie prostował. Dopiero podniesienie napięcia żarzenia spowodowało przepływ prądu , o ile dobrze pamiętam było to w okolicy 6 V
.
Ciekawe co powiedzą inne pomiary wykonane przez kolegów. Oby były podobne.
Ciekawe co powiedzą inne pomiary wykonane przez kolegów. Oby były podobne.
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
-
Radiowiec
- 625...1249 postów

- Posty: 659
- Rejestracja: pt, 23 lutego 2018, 17:13
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
A można prosić zdjęcie wskazania P508 podczas pomiaru i jednocześnie wskazanie miernika prądu stałego wpiętego w obwód anody? Skontrolowałeś Us1 miernikiem? Boczniki masz oryginalne?Locutus pisze: czw, 24 lutego 2022, 23:25Niniejszym informuję, że dokonałem "weryfikacyjnych" pomiarów 6J5GT pomierzonej na P-508.elektron6 pisze: śr, 23 lutego 2022, 12:59 To dobrzedobra przykład aby ocenić na ile dokładne są pomiary P508. Daj znać jak wyszły porównania.
Pomiar w punkcie z katalogu P-508.
Ua=250V, Ug1=-8V
Pomiar na P-508:
Ia=10.5mA
S=2,7mA/V
Pomiar 'mój':
Ia=9.5mA
S=2.75mA/V
Wartośc pomiaru prądu anodowego na P-508 zawyżona o ~10%![]()
6J5.jpg
~10% to nie jest tak źle jak na taki przyrząd. A te Brymenki to wzorcowane masz? Może się okazać, że nie 10,5 % tylko 9,958%
-
elektron6
- 125...249 postów

- Posty: 241
- Rejestracja: wt, 1 października 2019, 10:07
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
Oczekiwałem takiej dokładności- moim zdaniem te 10% odchyłki jest do przyjęcia i nie jest to wcale zły wynik. Nie powinno mieć to większego wpływu na ocenę kondycji lampy.
Fakt trochę gorzej może to wyglądać dla lamp o większym prądzie żarzenia - ale tak jak ktoś tutaj pisał - przy nadmiernym spadku zawsze można je zwiększyć do wartości nominalnej.
Fakt trochę gorzej może to wyglądać dla lamp o większym prądzie żarzenia - ale tak jak ktoś tutaj pisał - przy nadmiernym spadku zawsze można je zwiększyć do wartości nominalnej.
-
kubafant
- 2500...3124 posty

- Posty: 2899
- Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
- Lokalizacja: Białystok
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
Zgadzam się w pełni z Kolegą elektronem - 10% błędu przy pomiarze wartości bezwzględnych jest to niedużo, zważając na uproszczenie konstrukcyjne miernika jak i samą zmienność parametrów lamp w czasie pomiaru (nagrzewania). Zważcie Koledzy, że przy użyciu miernika Elpo do dobierania lamp w pary, czwórki, itd, dokładność będzie o wiele lepsza niż 10%, ponieważ jest to błąd systematyczny, a parowanie opiera się na pomiarach porównawczych. Natomiast przy samym ustalaniu stanu sprawności lampy dokładność 10% jest zadowalająca. To jest naprawdę dobry i godny zaufania przyrząd.elektron6 pisze: pt, 25 lutego 2022, 08:01 Oczekiwałem takiej dokładności- moim zdaniem te 10% odchyłki jest do przyjęcia i nie jest to wcale zły wynik. Nie powinno mieć to większego wpływu na ocenę kondycji lampy.
Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
-
Marek7HBV
- 3125...6249 postów

- Posty: 4098
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
Faktycznie,błąd kilku procent nie ma znaczenia.Przy pomiarze lamp {zwłaszcza w układach mocy} kieruję się przede wszystkim Ik max dla określonego katalogowo przedziału napięć i według niego określam stan lampy {bez P508 czy innegokubafant pisze: pt, 25 lutego 2022, 09:46Zgadzam się w pełni z Kolegą elektronem - 10% błędu przy pomiarze wartości bezwzględnych jest to niedużo, zważając na uproszczenie konstrukcyjne miernika jak i samą zmienność parametrów lamp w czasie pomiaru (nagrzewania). Zważcie Koledzy, że przy użyciu miernika Elpo do dobierania lamp w pary, czwórki, itd, dokładność będzie o wiele lepsza niż 10%, ponieważ jest to błąd systematyczny, a parowanie opiera się na pomiarach porównawczych. Natomiast przy samym ustalaniu stanu sprawności lampy dokładność 10% jest zadowalająca. To jest naprawdę dobry i godny zaufania przyrząd.elektron6 pisze: pt, 25 lutego 2022, 08:01 Oczekiwałem takiej dokładności- moim zdaniem te 10% odchyłki jest do przyjęcia i nie jest to wcale zły wynik. Nie powinno mieć to większego wpływu na ocenę kondycji lampy.
Pozdrawiam,
Jakub
-
Lisor
- 1250...1874 posty

- Posty: 1533
- Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
... 10 % błędu rzeczywiście jest do zaakceptowania. Nie zawsze musi być apteczna dokładność.
Jeden z Kolegów pisał, że samo dokładne wycechowanie przyrządu wystarczy do skompensowania przez miernik np spadków napięć na uzwojeniu żarzenia. Miernik jest tak skonstruowany, że sam weźmie to pod uwagę- co zaskutkuje prawidłowym wynikiem pomiaru mimo innych napięć: żarzenia i anodowego - mierzonych miernikami kontrolnymi.
... i włożyłem lampę 6N13S /żarzenie 2,8 A/6,3 V / do gniazda miernika, wycechowałem go i z przekory zmierzyłem napięcie żarzenia. Wyszło 5,85 V.
Zakładam, że miernik sam z siebie, bez doregulowywania skompensuje obniżoną emisję lampy i wynik zmieści się granicach normalności z 10 % błędem
.
Na razie dalej nie mierzę...
Jeden z Kolegów pisał, że samo dokładne wycechowanie przyrządu wystarczy do skompensowania przez miernik np spadków napięć na uzwojeniu żarzenia. Miernik jest tak skonstruowany, że sam weźmie to pod uwagę- co zaskutkuje prawidłowym wynikiem pomiaru mimo innych napięć: żarzenia i anodowego - mierzonych miernikami kontrolnymi.
... i włożyłem lampę 6N13S /żarzenie 2,8 A/6,3 V / do gniazda miernika, wycechowałem go i z przekory zmierzyłem napięcie żarzenia. Wyszło 5,85 V.
Zakładam, że miernik sam z siebie, bez doregulowywania skompensuje obniżoną emisję lampy i wynik zmieści się granicach normalności z 10 % błędem
Na razie dalej nie mierzę...
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
-
elektron6
- 125...249 postów

- Posty: 241
- Rejestracja: wt, 1 października 2019, 10:07
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
Ja bym w tym przypadku jednak zmienił nastawę zarżenie z 6,3V na 7,5V.
-
Lisor
- 1250...1874 posty

- Posty: 1533
- Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
... dawniej też tak bym postąpił, ale po lekturze... stosuję się literalnie do sugestii kolegów, że producent to przewidział i ograniczam regulację do cechowania, które ma być dobre na wszystko. Wieczorem zmierzę lampę w układzie. Błąd nie powinien przekroczyć + 10 %
.
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
-
Lisor
- 1250...1874 posty

- Posty: 1533
- Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
... zmierzyłem lampę 6N13S.
Pomiar wykonałem w trzech wariantach. Pierwszy- układ pomiarowy na bazie stabilizowanego zasilacza anodowego i siatkowego, z żarzeniem lampy regulowanym transformatorem. W drugim wariancie miernik P-508 z ustawieniami wg pokręteł od nastaw, bez wnikania w wartości napięć. Trzeci wariant zakłada korektę napięcia żarzenia przez zmianę nastawień pokrętła cechowanie, żeby osiągnąć właściwe napięcie żarzenia bez wnikania w wartość Ua. W wariancie II i III dodatkowo zastosowałem korektę napięcia siatki, bo bez tego niestety pomiar byłby całkowicie nieobiektywny- o czy pisał elektron6. Punkt pracy był uwarunkowany możliwościami zasilaczy do ukkadu pierwszego, jednocześnie taki, żeby można było przenieść jego parametry do układu II i III. Wybrałem 150 V na anodzie przy -50 V na siatce sterującej.
... i... emisja w pierwszym wariancie wyniosła 97 mA. Emisja w trzecim wariancie z korektą żarzenia i minusa wyniosła 102 mA / niestety wskazówka przekroczyła zakres pomiarowy o 1 działkę i błąd pewnie jest trochę inny/, ale bez dramatu. Emisja w drugim wariancie wyniosła 74 mA przy 5,86V żarzenia. W II i III wariancie minus był poprawiany, bo inaczej wskazania byłyby zupełnie inne, korekta minusa wynosiła np 5,5 V.
Błędy można prosto wyliczyć.
Teraz zakładając poprawność pomiarów należałoby się zastanowić co i dlaczego wskazuje P-508. Pomiary można powtórzyć. Można zmierzyć inne lampy, np taką ECC83. Idę o zakład, że przy oryginalnych nastawach i bez kontroli żarzenia emisja lampy będzie sporo wyższa... i teraz wiadomo skąd biorą się dobre wyniki lamp sprzedawanych na Allegro
.
Tyle o pomiarach triod, a pentody ?
Pomiar wykonałem w trzech wariantach. Pierwszy- układ pomiarowy na bazie stabilizowanego zasilacza anodowego i siatkowego, z żarzeniem lampy regulowanym transformatorem. W drugim wariancie miernik P-508 z ustawieniami wg pokręteł od nastaw, bez wnikania w wartości napięć. Trzeci wariant zakłada korektę napięcia żarzenia przez zmianę nastawień pokrętła cechowanie, żeby osiągnąć właściwe napięcie żarzenia bez wnikania w wartość Ua. W wariancie II i III dodatkowo zastosowałem korektę napięcia siatki, bo bez tego niestety pomiar byłby całkowicie nieobiektywny- o czy pisał elektron6. Punkt pracy był uwarunkowany możliwościami zasilaczy do ukkadu pierwszego, jednocześnie taki, żeby można było przenieść jego parametry do układu II i III. Wybrałem 150 V na anodzie przy -50 V na siatce sterującej.
... i... emisja w pierwszym wariancie wyniosła 97 mA. Emisja w trzecim wariancie z korektą żarzenia i minusa wyniosła 102 mA / niestety wskazówka przekroczyła zakres pomiarowy o 1 działkę i błąd pewnie jest trochę inny/, ale bez dramatu. Emisja w drugim wariancie wyniosła 74 mA przy 5,86V żarzenia. W II i III wariancie minus był poprawiany, bo inaczej wskazania byłyby zupełnie inne, korekta minusa wynosiła np 5,5 V.
Błędy można prosto wyliczyć.
Teraz zakładając poprawność pomiarów należałoby się zastanowić co i dlaczego wskazuje P-508. Pomiary można powtórzyć. Można zmierzyć inne lampy, np taką ECC83. Idę o zakład, że przy oryginalnych nastawach i bez kontroli żarzenia emisja lampy będzie sporo wyższa... i teraz wiadomo skąd biorą się dobre wyniki lamp sprzedawanych na Allegro
Tyle o pomiarach triod, a pentody ?
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
-
Olkus
- 2500...3124 posty

- Posty: 2930
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
Miałem zamiar kupić lampę o deklarowanej emisji 85%, po przeczytaniu tematu się waham... Nie chcę by okazało się, że w rzeczywistości ma dużo gorszą emisję... Kupować czy nie?
Pozdrawiam,
A.
Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
-
AZ12
- 3125...6249 postów

- Posty: 5548
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
Witam
Jeśli ta lampa ma pracować w układzie o mniejszym od katalogowego prądzie anodowym to myślę, że można ją kupić.
Jeśli ta lampa ma pracować w układzie o mniejszym od katalogowego prądzie anodowym to myślę, że można ją kupić.
Ratujmy stare tranzystory!
-
Olkus
- 2500...3124 posty

- Posty: 2930
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
Tak źle być nie powinno. Lampa kosztuje ponad 50zł i nie chciałbym tych pieniędzy zmarnować, dlatego pytam czy może nie lepiej odpuścić.AZ12 pisze: sob, 5 marca 2022, 17:21 Witam
Jeśli ta lampa ma pracować w układzie o mniejszym od katalogowego prądzie anodowym to myślę, że można ją kupić.
Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
-
elektron6
- 125...249 postów

- Posty: 241
- Rejestracja: wt, 1 października 2019, 10:07
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
No tak ale ktoś wcześniej mierzył ECC83 i wynik był taki że dokładność była rzędu 10% na P508. To się wydaje sensowny wynik. Przy lampach o większym poborze mocy, wynika z tego że P508 bardziej oszukuje...ale na podstawie 6N13S wynika że pomiar jest zaniżony. Zatem raczej kupimy lampę o zniżonej deklarowanej emisji co jest na plus dla kupującego:)
-
elektron6
- 125...249 postów

- Posty: 241
- Rejestracja: wt, 1 października 2019, 10:07
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
Przy korygowaniu napięcia zarżenia na P508 wynik 102 v 97 tez wydaje się wystarczająco dokładny.
-
Lisor
- 1250...1874 posty

- Posty: 1533
- Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05
Re: Wiarygodność pomiarów testerem lamp P-508.
... wkrótce wyniki pomiarów ECC83 na moim cudzie - w korespondencji z wiarygodnym układem pomiarowym. Może być ciekawie
.
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.