Czołem.
Poszukuję rezonatora kwarcowego o częstotliwości 80.000000 MHz, zamontowanego w standardowej obudowie HC-49U. Kwarc pracował w termostacie generatora sygnałowego ADRET 740A (bardzo awaryjnego ) jako generator częstotliwości wzorcowej, więc musi być dokładny i nadawać się do pracy w podwyższonej temperaturze.
Dziękuję za odpowiedź. Jednak w moim układzie muszę zastosować rezonator kwarcowy, a nie gotowy kwarcowy generator. Niestety w dokumentacji urządzenia dla tego jednego modułu nie przedstawiono schematu. Rezonator jest w nim podgrzewany do temperatury ok. 65°C, a dodatkowo dostrajany warikapem (od dokładności częstotliwości oscylacji tego kwarcu zależy dokładność całego urządzenia ).
cirrostrato pisze: czw, 4 listopada 2021, 13:24
Jak jest montowany kwarc w fabrycznym generatorze (takim w rastrze obudowy scalaka TTL), nie można go wydłubać?
Właśnie takie rozwiązanie biorę pod uwagę w ostateczności, jeśli nie uda mi się zdobyć typowego rezonatora w obudowie HC-49U...
cirrostrato pisze: czw, 4 listopada 2021, 13:24
Jak jest montowany kwarc w fabrycznym generatorze (takim w rastrze obudowy scalaka TTL), nie można go wydłubać?
To nie jest taka prosta sprawa ,to jest generator wzorcowy , sterujący i dlatego wymaga specjalnego cięcia kwarcu do pracy w temperaturze 65-70 stopni . Przy tak wysokiej częstotliwości prawdopodobnie jest to 5 overton to kwarc musi być specjalny, wysokiej jakości /dużej stabilności /.
Bardzo trudny do zdobycia , jedyne co można zrobić to zmienić sam generator sterujący innym generatorem / np. rubidowym/ lub kwarcowym
o dużej stabilności częstotliwości. Fredek Krupa.
Cześć
Po pewnym przemyśleniu doszedłem do wniosku że ten generator sterujący może mieć inną częstotliwość niż kolega podał . ADRET 740 A to lata
90 i wtedy bardzo rzadko stosowano tak wysokie częstotliwości do termostatycznych generatorów kwarcowych / raczej w zakresie 1 - 10 Mhz /
a potem je powielano do wyższych częstotliwości potrzebnych do sterowania i może tak jest w tym wypadku. Tak wysoki rezonator jest bardzo
trudno utrzymać w rygorze np. 1 PPM w temperaturze / 65 - 67 stopni / lub jeszcze lepszej zależy od podanej stabilności generatora.
Tak ogólnie to jaka stabilność częstotliwości jest potrzebna / do strojenia odbiorników wystarczy do minus 6 / a jeśli ma być np. wzorcem to
raczej minus 8 - 9 a oto tego generatora nie podejrzewam. Najlepiej by było gdyby znalazł się porządny schemat generatora to wtedy by można
coś pokombinować z tym wzorcem. Fredek K.
Na stole przed nosem mam GWM5-1 choć w 1977 w pracy dyplomowej użyłem czegoś lepszego (przemycanie pod kapotą przez bramę w OMIG-u też pamiętam, takie działanie zasugerował promotor, zero papierologii a oferta gratis....) i dodałem układ powielacza. Nie można takiego szpeja użyć?
Czołem.
Dziękuję za odzew. Niestety "pancerna" i modułowa budowa generatora nie pozwala na wbudowanie do środka polskiego generatora termostatowanego - jest w niej zbyt mało miejsca. Chciałbym również pozostać przy oryginalnym rozwiązaniu. Sprzedawca zapewniał mnie, że w moich generatorach (mam takie dwa) znajdują się bardziej stabilne generatory kwarcowe, montowane jako specjalna "opcja", dla zastosowań wojskowych. Częstotliwość 80 MHz wykorzystuje kilka różnych bloków generatora ADRET 740A, a ponadto jest ona dzielona przez osiem i jako 10 MHz wykorzystywana w kilku następnych blokach (również w sterowaniu). Po zaniku aktywności kwarcu urządzenie na wyświetlaczach wyświetla kompletne bzdury i wszystkie funkcje są zablokowane. Przekładałem kwarc między oboma generatorami i na pewno jest to jego wina. Sam rezonator nie ma zwarcia (miałem takie, w których "wyrosły" cynowe "włosy", powodujące zwarcie - można je było przepalić...) ani przerwy. Poniżej deklarowana przez producenta stabilność ADRETa:
STABILNOŚĆ.png
Poniżej link do filmu na kanale "RS Elektronika" z YT, na którym można obejrzeć jak wygląda wnętrze generatora.
Jeśli w 100 procentach to rezonator to proponuję go otworzyć i spróbować naprawić. Obudowy w tych kwarcach były lutowane lub zgrzewane ale
można je otworzyć i zobaczyć płytkę kwarcową rezonatora która często wypada z uchwytu mocowania płytki. Jak płytka pęknięta to mogiła /ale by grzechotał / i wtedy trzeba zdobyć nowy kwarc. Powodzenia przy naprawie. FK.