Przedwzmacniacz do Williamsona

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Przedwzmacniacz do Williamsona

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Tak sobie pomyślałem, że skoro udało mi się wkońcu zbudować Williamsona to może bym dobudował do niego jakiś przedwzmacniacz. Zadowalającą moc uzyskałem dopiero po podłączeniu do niego odtwarzacza CD, a źródła typu komputer, discman itp. są swyczajnie za słabe. Stąd pomysł na przedwzmacniacz.
Tylko co wybrać i na czym budować. Podobają mi się lampy 6N13S, bo mają ładny kształt i wiele dobrych opini o nich krąży. Ciekaw jestem opinii Forumowiczów nt. samego pomysłu budowania przedwzmacniacza jak i wyboru konkretnego projektu. Może jakieś wypróbowane schematy ktoś ma? Oczywiście nie chcę żadnych "fajerwerków" typu regulacja basów i sopranów. Tylko przedwzmacniacz.

Pozdrawiam!
Maciek.
Awatar użytkownika
Ukaniu
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 837
Rejestracja: sob, 31 grudnia 2005, 15:05
Lokalizacja: Jaktorów

Re: Przedwzmacniacz do Williamsona

Post autor: Ukaniu »

Maciej Szczodrowski pisze:. Podobają mi się lampy 6N13S, bo mają ładny kształt i wiele dobrych opini o nich krąży
Ta lampa jest typową lampą mocy, duży prąd, duże straty na anodzie. Oczywiście przedwzmacniacz zrobić się da, wszystko się da zrobić ;-), jednakże polecam w tym celu typowe małosygnałowe 6N9S, ECC83, 6N2P itd.

Pozdrawiam Łukasz
A co by się stało gdyby rdzeń zastąpić drewnem?
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Tu znajdziesz kilka gotowych i prostych rozwiązań. W razie potrzeby można je wzbogacić.

http://audioton.republika.pl/dyi.htm

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

wzmacniacz Williamsona wg oryginalnego projektu ma wystarczającą czułość. przynajmniej mój. wystarczy potencjometr na wejściu i gotowe.

to był głos minimalizmu :)
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Jeżeli inne sprzęty mają taki poziom sygnału na wyjściu jak ten odtwarzacz CD to rzeczywiście mogę się bez przedwzmacniacza obyć. Muszę to sprawdzić organoleptycznie.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

mój Williamson ma obsadę 2x(2xEL34+2x6SN7) i ma największą czułość ze wszystkich moich zabawek. można go wysterować dosłownie ze wszystkiego - CD, przedwzmacniacza gramofonowego, magnetofonu, karty dźwiękowej PC, tunera FM i czegokolwiek co podłączyłem. zawsze był duży zapas i można było swobodnie doprowadzić do granicy przesterowania (po uprzednim zatkaniu uszu).
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

To rzeczywiście masz projekt bardzo podobny do mojego. Wszyscy stosują w pierwszym stopniu ECC82. Podrzuciłbyś mi swój schemat?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

mogę go jutro zeskanować, ale jest to tylko drobna przeróbka układu opublikowanego przez pana Piwowarczyka w EP i jeszcze jakimś tego typu pisemku. zmieniłem wejściową ECC82 na 6SN7 i troszkę pogrzebałem przy wartościach oporników w filtrach zasilających kolejne stopnie.
aha - najważniejsze. stopień wyjściowy zamiast w trybie UL pracuje jako trioda.
Maciej Szczodrowski
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1004
Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Maciej Szczodrowski »

Tymbardziej poproszę ten schemat!!! Szczególnie 6SN7 w pierwszym stopniu mnie ciekawi.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

dlaczego? nic w tym ciekawego - wystarczy zamiast nowalowej podstawki zamontować oktalową i wetknąć 6SN7 :) charakterystyki są w zasadzie identyczne.
schemat będzie jutro.
ps. miałem przy tym wzmacniaczu sporo kłopotu z przydźwiękiem, ponieważ zastosowałem 'firmowy' transformator sieciowy. zgodnie z zaleceniem Piwowarczyka - osobne prostowniki ze wspólnego uzwojenia. katastrofa. przestał buczeć dopiero przy naprawdę dziwacznym poprowadzeniu masy. od tamtej pory w klasie A stosuję wspólny prostownik, a w klasach B i AB całkowicie osobne zasilacze.
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Też miałem kiedyś problem z jednym uzwojeniem i dwoma prostownikami.
Zastosowałem taki układ prostownika....
Plusy są osobne a masa wspólna. Działa bez zarzutu.
Pozdrawiam.

Ps: Oczywiście na pojedynczych diodach
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

a jaką to ma przewagę nad wspólnym mostkiem? bo mnie się wydaje, że to marnacja diod...
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Piotr pisze:a jaką to ma przewagę nad wspólnym mostkiem? bo mnie się wydaje, że to marnacja diod...
Piotr, takie rozwiązanie daje jednak częściową separację napięć anodowych zasilających każdy z kanałów stereofonicznych. Jeżeli podczas działania wzmacniacza nastąpi chwilowy wzrost prądu w jednym z kanałów (zakładam, że stopnie końcowe pracują w klasie B lub AB) to napięcie zasilające drugi kanał zmniejszy się w znacznie mniejszym stopniu niż gdyby oba kanały zasilane były z tego samego wspólnego kondensatora filtru. Co do marnotrawienia diod w prostownikach (co Piotr sugerujesz) to sądzę, że zaprezentowane przez Pyra rozwiązanie przedstawia coś zupełnie odwrotnego – pokazuje jak zaoszczędzić dwie diody :wink:

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
...:::SQL:::...
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 748
Rejestracja: ndz, 18 września 2005, 19:47
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ...:::SQL:::... »

Mnie zastanawia czy jakby połączyć 4xPY88 + pare innych P**8* to można byłoby zastosować do redukcji napięcia kondensator :?:
Pozdrawiam :D
PS :arrow: Pyra : Fajny układzik :D
Buduj(ę/emy) zegarek przekaźnikowy Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

oto moja wersja schematu.
Piwowarczyk proponuje układ o niższych napięciach, za to większych prądach i z ultralinearnym stopniem końcowym. moim zdaniem układ triodowy poza mniejszą mocą jest lepszy pod każdym względem.
jedna uwaga nie zaznaczona na schemacie: żarzenie jest symetryczne, podniesione na potencjał +50V.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.