
Czym rozpuścić zalewę transformatora z 1965 roku
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 250...374 postów
- Posty: 297
- Rejestracja: pt, 12 listopada 2004, 17:01
Czym rozpuścić zalewę transformatora z 1965 roku
Mam stare transformatory do 2xEL34, próbowałem "dobrać" się do przelotek łączących warstwy uzwojenia żeby zrobić odczep UL, jednak są one zalane twardym, sztywnym lakierem i tylko "udało" mi się
przerwać ciągłość uzwojenia. Może ktoś wie czym w tamtych latach zalewano transformatory, na aceton impregnat nie reaguje, jakiego rozpuszczalnika użyć?

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czym rozpuścić zalewę transformatora z 1965 roku
Spróbuj na gorąco opalarką.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3049
- Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Czym rozpuścić zalewę transformatora z 1965 roku
Nasycany na zimno lakierem elktroizolacyjnym a następnie suszony wygrzewany w piecu w temperaturze 100 stopni prze 2 godziny
Lakier to BZPiL 413 symbol 20/0041 Może to cos pomoże w jego rozpuszczeniu ?
Lakier to BZPiL 413 symbol 20/0041 Może to cos pomoże w jego rozpuszczeniu ?
-
- 250...374 postów
- Posty: 297
- Rejestracja: pt, 12 listopada 2004, 17:01
Re: Czym rozpuścić zalewę transformatora z 1965 roku
Serdecznie dziękuję za podpowiedzi.
Rzeczywiście bardzo pomogło podgrzanie, nasączone koszulki izolacyjne zmiękły, tylko, że natychmiast po obniżeniu temperatury twardnieją.
Dzięki informacji o typie lakieru, będę wiedział o co "prosić wujka Google"Boguś pisze: pt, 7 maja 2021, 13:32 Lakier to BZPiL 413 symbol 20/0041 Może to cos pomoże w jego rozpuszczeniu ?
