EF80 w roli klistronu

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
krzkomar
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 313
Rejestracja: czw, 14 kwietnia 2005, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

EF80 w roli klistronu

Post autor: krzkomar »

Właśnie przeprowadziłem eksperyment z wykorzystaniem starej poczciwej EF80 w nowej roli - klistronu. S1 połączyłem z katodą (mam nadzieję doprowadzać tam w przyszłości sygnał z anteny), zaś pomiedzy S2 i S3 wstawiłem obwód rezonansowy LC (L stanowiła pętelka z przewodu, zaś C obrałem na wartość 3.3pF - taki mi wpadł pod rękę :) ). (+) zasilania doprowadziłem na S3, zaś w katodę wstawiłem potencjometr 47k, z którego zrobiłem automatyczny minus dla anody, całość zasilana była napieciem ok 150V. Napięcie S3-K wynosiło ok 42V. Częstotliwość jaką udało mi się uzyskać w tym układzie (obok cewki rezonatora postawiłem pętelkę cewki do częstościomierza ) wynosiła ok 182...600 MHz, którą dało się płynnie regulować potencjometrem. Częstotliwość była tym wyższa im napięcie A-K było bardziej ujemne, przy dalszym obniżaniu napięcia następowało zerwanie drgań. Jako ciekawostkę dodam fakt, że na początku dałem cewkę liczącą 2 zwoje, uzyskałem zakres częstotliwości ok 182..300MHz, przy czym zakres regulacji był mały - przy ok -7V następowało już zerwanie drgań, następnie cewkę rozprostowałem, co spowodowało również rozszerzenie zakresu (zerwanie drgań następowało przy ok -25V - f ok 600MHz). Należy chyba dodać również wpływ ekranu - na samym początku go nie podłączyłem i f jakie otrzymywałem, były w granicach 400...800MHz, ale działało to mało stabilnie, po podłączeniu go do katody, f spadła do dolnej granicy ok 182MHz.

Oczywiście ze względu na to ,że układ został zrobiony w "pająku" wyniki pomiarów są warte funta kładków, niemniej jednak daje to pewien obraz możliwości takiego układu.

Jeśli taki układ by się sprawdził to mamy prawie gotowy układ głowicy UHF na jednej EF80 :)

Jeszcze załącze schemacik:
Obrazek
Krzysztof Komarnicki
Alek

Post autor: Alek »

Czy mam rozumieć, że uzyskiwałeś tylko jeden zakres drgań, za to bardzo szeroki?
Awatar użytkownika
krzkomar
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 313
Rejestracja: czw, 14 kwietnia 2005, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: krzkomar »

Tak i to mnie troche dziwi, bo całość jest na tym samym obwodzie rezonansowym (istnieje jeszcze możliwość że łapałem jakieś harmoniczne, choć w to raczej wątpię). Nie wiem jak z amplitudą sygnału bo tego nie mierzyłem.
Krzysztof Komarnicki
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

a jak z mocą?
sprwność raczej powinna być podła, ale nie przeciążasz siatek?
Awatar użytkownika
krzkomar
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 313
Rejestracja: czw, 14 kwietnia 2005, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: krzkomar »

Nie wiem. zresztą moc jest tutaj mało istotna, celem nie ma być nadajnik, lecz mieszcz samodrgający z dogodnym sposobem regulacji f, jaką zapewnia napięciowe strojenie.
Krzysztof Komarnicki
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

rozumiem.
chodziło mi tylko o to, że przy braku normalnego zasilania anody na ogół bardzo łatwo przekroczyć dopuszczalną moc siatek.