Inverter dla Push-Pull 2xEL34

tompas21 · Post autor: **tompas21** » ndz, 5 marca 2006, 21:18

Na jakiej lampce jest najlepiej zrobic inwerter fazy dla wysterowania koncowki 2xEL34. W Williamsonach byly najczesciej uzywane 6SN7 ze wzgledu na male znieksztalcenia. Czy lepiej jest wysterowac ECC83 czy ECC82. Z tego co widzialem w nocie katalogowej, to ECC82 ma mniejsze znieksztalcenia niz ECC83, ale jak niektorzy twierdza ECC83 ma bardziej lampowy dzwiek. Co sadzicie na ten temat i jaki macie doswiadczenia?
Z gory dziekuje i pozdrawiam T.P.

Vault_Dweller · Post autor: **Vault_Dweller** » pn, 6 marca 2006, 13:02

Ja na drodze eksperymentowania zrobiłem inwerter na... 2xEF80. Pierwsza jako pentodowy wzm. napięciowy, druga pracuje jako inwerter z dzielonym obciążeniem. Gra to bezbłędnie, nie przesterowuje się, a wzmacniacz ma pasmo (ze spadkiem 3dB) 20Hz-40kHz (!). Jedyny mankament wzmacniacza to liche pod względem Raa trafo głośnikowe, i z tym zamierzam powalczyć.

Piotr · Post autor: **Piotr** » pn, 6 marca 2006, 13:32

ECC82 i 83 to zupełnie różne lampy.
pierwsza nadaje się do układu z dzielonym obciążeniem (Williamson), natomiast druga do symetrycznego układu ze wspólnym opornikiem katodowym.
osobiście wolę tą drugą wersję, bo układ staje się odrobinę prostszy. na ogół będzie wtedy potrzebny jeden stopień mniej.

tompas21 · Post autor: **tompas21** » pn, 6 marca 2006, 16:44

a co ze znieksztalceniami ECC82 i ECC83?? sa zauwazalne czy tylko w pomiarach sa widoczne??

Piotr · Post autor: **Piotr** » pn, 6 marca 2006, 21:15

wszystko zależy od układu. obydwie lampy są bardzo dobre do zastosowań audio.

Boguś · Post autor: **Boguś** » pn, 6 marca 2006, 21:56

a ECC81?

Piotr · Post autor: **Piotr** » wt, 7 marca 2006, 12:56

ECC81 to mocna lampa, niestety jej liniowość jest cokolwiek gorsza od 82 i 83. nie stosuję jej w swoich układach, ale wielu stosuje (np Jolida).

tompas21 · Post autor: **tompas21** » wt, 7 marca 2006, 20:29

A jakas ciekawa i prosta konstrukcje moznaby zobaczyc? na ECC82 oraz ECC83??
Z gory dziekuje za posty

namor · Post autor: **namor** » śr, 8 marca 2006, 08:37

Ciekawe rozwiazanie pod nazwą "Isodyne" jest tutaj: http://www.bonavolta.ch/hobby/en/audio/split.htm#top .
Wydaje się bardzo poprawne technicznie, lampa na wejściu (np. ECC83) daje wzmocnienie napięciowe, lampa na wyjściu (np. ECC82) pracuje jako wtórnik o małej impedancji mogący wysterować bezpośrednio lampę mocy. Według autora strony ma same zalety:
Very linear
Easy to adjust and stable
Low distortion
High gain
Direct coupled
High amplitude output
Low output impedance
Szkoda że jest tak rzadko stosowane, może jednak ma jakieś wady. Należy zwrócić uwagę że schemat zamieszczony na stronie jest przerysowany z błędami, lepiej skorzystać z linku do oryginnalnego schematu http://www.bonavolta.ch/hobby/en/audio/el34_7.htm

Vault_Dweller · Post autor: **Vault_Dweller** » śr, 8 marca 2006, 09:57

W zasadzie wadą może być to, że potrzebujesz 2 lamp by to zrobić (co jest jeszcze niczym przy moich eksperymentach- czterolampowy symetryczny inwerter na 2xPCL86, ECC82 i ECC83!). Na jednej lampie możesz sklecić "huśtawkę", czyli inwerter samorównoważący.

namor · Post autor: **namor** » śr, 8 marca 2006, 11:17

>Vault_Dweller
Może byś napisał o swoich eksperymentach. W innym wątku widziałem kiedyś że "walczysz" z inwerterem Van Scoyc (taki jak w W-100).
Sam przymierzam się do budowy wzm. PP i poszukuję rozwiązania "doskonałego" inwertera

Dzisiaj gdy podstawowe lampy są relatywnie tanie nie interesuje mnie kopiowanie po raz 1000... Wiliamsona z "oszczędnościowym" inwerterem na jednej lampie. Do niedawna właśnie Van Scoyc był moim "faworytem" ale teraz własnie "Isodyne" przez swoją prostotę mi się spodobało.

Ukaniu · Post autor: **Ukaniu** » ndz, 12 marca 2006, 12:37

namor pisze: Do niedawna właśnie Van Scoyc był moim "faworytem" ale teraz własnie "Isodyne" przez swoją prostotę mi się spodobało.

Ja nie mam dobrego doświadczenia z Van Scoyocem, nie jest zbyt symetryczny - przy sterowaniu niesymetrycznym, to wynika z samej zasady jego pracy. Można sobie narysować układ policzyć - IMHO lipa.
Szczególnie w zastosowaniu w którym na jedną lampę wejściową podajemy sygnał sprzężenia a na drugą wejściowy - to wydaje się sensowne, ale niestety zwykle symetria osiągnięta na jednym wejściu pogarsza ją na drugim (niesymetria systemów, nawet w jednej bańce).
Ciekawy inwerter zaproponował Bruce dePalma
http://depalma.pair.com/Analog/analog.html
Tego jeszcze nie rozpisałem na atomy, i nie zbadałem - wygląda sensownie.
Jest pozatym kilka bardzo ciekawych układów np. z aktywnym obciążeniem teoretycznie idealnie symetrycznych.
Mam nadzieje jak skończę jeden duży projekt to napiszę jakiś artykulik o inwerterach które zaprojektowałem lub sprawdziłem.
Isodyne też można poprawić dając w dolnej gałęzi lampy o dużym wzmocnieniu (np trioda i źródło proądowe), niestety polepszona symetria pogarsza pasmo - choć spokojnie do 300-400kHz nie widać problemów.
To samo można zrobić z układem "paraphase".

Pozdrawiam Łukasz Długosz

namor · Post autor: **namor** » ndz, 12 marca 2006, 21:17

>Ukaniu
Z niecierpliwością czekam na ten "artykulik"