Lampa kontra tranzystor - (EdW 6/2003)

[Nieznaczny]

Co to się dzieje w naszej prasie elektronicznej . Coraz więcej o lampach. W Elektronice dla wszystkich z czerwca 2003 artykuł "Lampa kontra tranzystor"

[Alek]

Pobieżnie przejrzałem. i nie ze wszystkim się zgodzę. Grunt, że coś w prasie piszczy.

A.Z

[gsmok]

Pozwolę sobie również odnieść się krytycznie do treści artykułu. Sprawy brzmienia lampowego wałkowane już były wielokrotnie w różnych miejscach. Mnie osobiście przekonuje najbardziej (uzasadnione badaniami) stwierdzenie, że lampa zniekształca podobnie jak ucho ludzkie. Jesteśmy więc od narodzin przyzwyczajeni do wprowdzanych w układach lampowych zniekształceń, tolerujemy je a nawet akceptujemy i "tęsknimy" za nimi. Popieram teorie głoszące o ewidentnych zaletach związanych z brakiem lub lokalnym charakterem sprzężenia zwrotnego. Natomiast głoszone w artykule "odkrywcze" teorie o zaletach kompresji sygnału nadają się być może do wzmacniaczy gitarowych a nie do udowadniania, że dlatego lampa jest lepsza od tranzystora. Autor artykułu wypowiada się zresztą zupełnie "nieprofesjonalnie" i stąd chyba dopisek redakcji czasopisma, że głoszone poglądy są wyłącznie poglądami Autora.
Niezależnie jednak od tego czy zgadzam się czy też nie cieszę się, że tematyka lampowa coraz częściej gości w literaturze nie tylko audiofilskiej ale i elektronicznej