Altusy czyli chluba tonsila

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Boguś »

No to obejżyj i jesli to ten, to o ile dobrze pamietam jego pasmo było do 12,5k
Sebba
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 109
Rejestracja: pt, 5 listopada 2004, 23:34

Post autor: Sebba »

A czy ktoś pamięta TONSIL'owsie , choc chyba na licencji Thomson, kolumny "40-stki" z membrana bierną (na szmacie) ?
Wykonanie obudowy, zwrotnicy, osadzenia glosnikow na piatkie z plusem.
Kawał dobrej roboty.
Do tego duza efektywnosc i piękny "mruczący" bas, do dzis nie mogę zapomiec tego brzmienia. Bas przy niej z DALI 104 brzmial niczym stukanie w pudelko po butach.
Ale aby dodac trochę dziekcia to glosnik wysokotonowy, jak wszystkie Tonsila w owym czasia, byl tandetny, z jakiegos nasączanego tekstolitu i tak malej wytrzymalosci, ze 20 W wzmacniacz palił go przy przesterowaniu w ulamnu sekundy. Nie znali chyba jeszcze ferrofluidu w Tonsilu.
Sebba
geguś

Post autor: geguś »

Witam :)
Sebba pisze: Ale aby dodac trochę dziekcia to glosnik wysokotonowy, jak wszystkie Tonsila w owym czasia, byl tandetny, z jakiegos nasączanego tekstolitu i tak malej wytrzymalosci, ze 20 W wzmacniacz palił go przy przesterowaniu w ulamnu sekundy. Nie znali chyba jeszcze ferrofluidu w Tonsilu.
Problem nie leży w głośniku, ale w źle dobranym filtrze.
amator
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 625
Rejestracja: czw, 1 grudnia 2005, 23:52

Post autor: amator »

Boguś pisze:No to obejżyj i jesli to ten, to o ile dobrze pamietam jego pasmo było do 12,5k
Witam.
No to obejrzałem :D . Wy także możecie.
Mała korekta - Tonsil A.D. 1960, lipiec.
Sebba pisze:A czy ktoś pamięta TONSIL'owsie , choc chyba na licencji Thomson, kolumny "40-stki" z membrana bierną (na szmacie) ?
Ech... jasne. Można było odczuć ciekawe efekty, wyciągając membranę bierną i wkładając głowę do środka :shock: :twisted: .

Ja swoje napędzałem najpierw Duetem, potem Amatorem :wink: i Toską. Próby czasu nie wytrzymały u mnie średnotonowe, które wówczas zmieniłem na... GD 10/1,5 :shock: . Nawet nie wiem, skąd je wytrzasnąłem, przez mniej więcej kwartał grały sobie w zestawie.

Pozdrawiam
Załączniki
GDW_retro.JPG
mslawicz
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 78
Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 18:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mslawicz »

Sebba pisze:A czy ktoś pamięta TONSIL'owsie , choc chyba na licencji Thomson, kolumny "40-stki" z membrana bierną (na szmacie) ?
Wykonanie obudowy, zwrotnicy, osadzenia glosnikow na piatkie z plusem.
Kawał dobrej roboty.
Do tego duza efektywnosc i piękny "mruczący" bas, do dzis nie mogę zapomiec tego brzmienia. Bas przy niej z DALI 104 brzmial niczym stukanie w pudelko po butach.
Sam nie posiadałem takich, ale często za ich pośrednictwem słuchałem muzyki w dwóch zaprzyjaźnionych domach. W tamtych czasach na ubogim polskim (Tonsilowskim) rynku kolumny robiły wrażenie.
Basu było bardzo dużo, ale dla mnie nie był to czysty bas. Chwilami dudniący i rozmyty (przepraszam za audiofilskie epitety). Podejrzewam, że Tonsil nie zestroił tego prawidłowo, bo nie sądzę , aby nie można było uzyskać lepszego efektu. Nieco później zrobiłem swoje pierwsze linie transmisyjne, więc wiedziałem, jak może brzmieć "dobry" bas.
Takie są moje wspomnienia z tych czasów.
Pozdrawiam,
Marcin
Trabi
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 95
Rejestracja: śr, 8 lutego 2006, 21:09
Lokalizacja: WLKP

Post autor: Trabi »

Sebba pisze:czy ktoś pamięta TONSIL'owsie , choc chyba na licencji Thomson, kolumny "40-stki" z membrana bierną (na szmacie) ?
Miałem takie (ZG-40C) ponad 10 lat, właśnie z resorem na "szmacie" a nie na gąbce. Dzięki temu mimo swoich lat głośniki są w idealnym stanie. Uważam te kolumny za jedne z lepszych konstrukcji Tonsil-a w tamtych czasach. Najlepiej pracowały u mnie z Radmorem 5102 (ponoć były dla niego dedykowane). Właśnie niedawno z żalem je sprzedałem, ale ich wielkość "trochę" przeszkadza w małym pokoiku.
Świetne konstrukcje!
Pozdrawiam - T.
Sebba
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 109
Rejestracja: pt, 5 listopada 2004, 23:34

Post autor: Sebba »

geguś pisze:Witam :)

Problem nie leży w głośniku, ale w źle dobranym filtrze.
Filtr tam był o ile pamietam 12 dB na oct. skladający sie z kindensatora 2.2u i cewki chyba .22mH o fg 7000
We wspolczesnych kolumnach 2-droznych tweetery pracuja z filtrami od juz 2kHz i mozna na nich słuchac glosno bez obawy o uszkodzenie. Glosniki kopulkowe tonsila, o ile sie nie myle mialy moc dlugotrwala 1.5 Wat, choc na magnesach pisano moc zestawy z firem 12dB.ocy co typowo dawalo 40 albo 80W Wspolcesne glosniki wys. chlodzone ferrofluidem moga prztwarzac kilkanasbie watow mocy ciaglej a w impulsach nawet kilkaset bez obawy o uszkodzenie.
Palenie ssie glosnikow wysokotonowych bylo plaga to tez "fachowcy" w jednej z 60-siatek ZG 60 c .... w szereg z glosnikiem zaimplementowali żarówkę (element nieliniowy!)
Sebba
szalony

Post autor: szalony »

Żarówka do dzisiaj jest w "Zeusach" tonsila (takie pseudo-estradówki) z jakimś GDWT (nie widze go w ofercie, taki 4om z prostokątną aperturą tuby). Podobno jest najskuteczniejszym zabezpieczeniem. Zapewne fachowcy zdawali sobie sprawę co montują, ale nie było innego wyjścia (wsp. kosztów do jakości). Kiedyś był test w HiFiM, i gość dzwonił do Tonsilu. Powiedzieli, że musi być, bo kolumny grają na imprezach i klienci palą głośniki wysokotonowe.

A radmor-5102 to był sprzęt... Zwłaszcza ten z wskaźnikami, z ledami był brzydszy.
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Post autor: ATM »

Witam , a więc sami widzicie , temat "GŁOŚNIKI" na forum , to sprawa niezmiernie istotna . Niestety nikt mnie nie poparł , a proponowałem założenie takiegoż . Temat jest naprawdę potrzebny , jest wsród nas wielu fachowców z tej dziedziny. Moze by nam wszystkim mogli pomóc?
Wszak głośnik to nie tylko trochę papieru , magnes , i jakas tam cewka. To naprawdę zlożona historia. Sami przecież wiecie. Konsekwentnie więc , proponuje załozenie działu - " Glośniki i zespoły glosnikowe". Poprzyjcie mnie .
OTLamp

Post autor: OTLamp »

ATM pisze:Witam , a więc sami widzicie , temat "GŁOŚNIKI" na forum , to sprawa niezmiernie istotna . Niestety nikt mnie nie poparł , a proponowałem założenie takiegoż .
http://www.trioda.nazwa.pl/trioda/php/f ... php?t=4145 (czwarty post od góry)

Pozdrawiam i szybko stąd zmykam :wink:
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Post autor: ATM »

Tak , istotnie , Ty mnie delikatnie poparleś , nie zmykaj , tylko rozwń temat , dodaj argumentów , przeciez umiesz , jesteś główną zadziorą na triodzie :-)
Awatar użytkownika
altusmann
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 79
Rejestracja: sob, 18 lutego 2006, 21:44
Lokalizacja: Leszno

Post autor: altusmann »

membrama bierna całkiem całkiem sie spisywała...ale póżniej w okresie dłuższego użytkowania wykręciłem orginalne głosniki niskotonowe i wsadziłem dwa normalne no i grało lepiej :lol:
w ryj dać moge dac.....
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 932
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Post autor: marekb »

A co ja mam powiedzieć, jak we wczesnych latach 80-tych słuchałem głośnika kontrolnego używanego w radiofonii, pochodzącego z lat 40-tych, wyglądającego jak spora szafka, zbudowanego na głośnikach f-my Goodmans - "Trebex" i "Axiom", zasilanego wzmacniaczem PP na KT66??
To co mogło od tego lepiej brzmieć? Takiego basu już nigdy w życiu nie usłyszę.
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Chciałem jeszcze wrócić do STX-ów.
Otóż zrobiłem sobie kolumienki na takowych, (16 cm z poilpropylenu, zdjęcia były gdzieś na forum) miałem jednak z nimi duuuużo pracy.
Przede wszystkim niektóre parametry zakupionych odbiegały od katalogowych o prawie 100% (rezonans), w pasmie pojawiały się jakieś dziwne "zawirowania".
Za rezonans były odpowiedzialne resory gumowe, sztywne jak diabli, ale za to średnie miał ładne. Pojawił się tylko problem na końcu pasma, była tak chyba 6dB szpila.
Rezonans się trochę obniżył po tygodniu pracy na 50Hz z trafa. Powycinałem okna w koszu (też pp) i zniknęły "zawirowania".
Dodam, że firma mnie komletnie olała, kiedy się próbowałem dowiedzieć coś o faktycznych parametrach, w końcu sam je pomierzyłem, zaprojektowałem (dość rozbudowane) zwrotnice i ....

Zagrały....
Grają czysto, i mają bardzo ładną stereofonię.. :D

Teraz je zasila lampowiec z EL34.
Jestem z nich zadowolony, ale była to droga przez mękę. A może dlatego je tak lubię :wink:

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Post autor: Piotr »

Pyra pisze:Teraz je zasila lampowiec z EL34.
Ten, który od tyłu wygląda jak źródło prądu?
ODPOWIEDZ