Liczenie indukcyjnosci sekcji
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 248
- Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
Liczenie indukcyjnosci sekcji
Witam, jakie ma cie sposoby na liczenie i dobieranie sekcji transformatora, Prosze o jakies przyklady i wzory
Z gory dziekuje i pozdrawiam.
Z gory dziekuje i pozdrawiam.
-
- 250...374 postów
- Posty: 338
- Rejestracja: pt, 18 kwietnia 2003, 21:58
- Lokalizacja: Komorowo
sekcje transformatora
W tytule postu podałeś : liczenie indukcyjności sekcji. Czy o to Ci o to w kontekście sekcji związanych ze sposobem nawijania trafa, czy o sekcje wynikające z jakiejś skomplikowanej kontrukcji układowej?
Jeśli chodzi o sekcje związane z przyjętą techniką wykonania uzwojenia to o ile mi wiadomo nie wylicza się indukcyjności poszczególnych sekcji. Z obliczeń wynika liczba zwojów uzwojenia pierwotnego i wtórnego, zaś liczba zwojów sekcji po prostu z podzielenia całkowitej liczby zwojów przez liczbę sekcji. Co do liczby sekcji to zdania są chyba mocno podzielone. Pan Marków (wykonawca wzmacniaczy) w jednym z wywiadów stwierdził, że robi transformatory wielosekcyjne, ale z tego powodu nie robi np. odczepów na różne impedancje obciążenia bo nie jest w stanie w odpowiedni sposób wyprowadzić końcówek drutów.
Gdzieś widziałem zależność pomiędzy zyskiem związanym ze zmniejszaniem indukcji rozproszenia w zależlości od liczby sekcji i wynikało z niego, że ta krzywa bardzo szybko się nasyca. Zwiększanie liczby sekcji przestaje przynosić zysk, a po prostu następuje komplikowanie się konstrukcji transformatora.
Jeśli chodzi o sekcje związane z przyjętą techniką wykonania uzwojenia to o ile mi wiadomo nie wylicza się indukcyjności poszczególnych sekcji. Z obliczeń wynika liczba zwojów uzwojenia pierwotnego i wtórnego, zaś liczba zwojów sekcji po prostu z podzielenia całkowitej liczby zwojów przez liczbę sekcji. Co do liczby sekcji to zdania są chyba mocno podzielone. Pan Marków (wykonawca wzmacniaczy) w jednym z wywiadów stwierdził, że robi transformatory wielosekcyjne, ale z tego powodu nie robi np. odczepów na różne impedancje obciążenia bo nie jest w stanie w odpowiedni sposób wyprowadzić końcówek drutów.
Gdzieś widziałem zależność pomiędzy zyskiem związanym ze zmniejszaniem indukcji rozproszenia w zależlości od liczby sekcji i wynikało z niego, że ta krzywa bardzo szybko się nasyca. Zwiększanie liczby sekcji przestaje przynosić zysk, a po prostu następuje komplikowanie się konstrukcji transformatora.
Niech moc będzie z Wami
Ampliman
Ampliman
-
- 125...249 postów
- Posty: 248
- Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3935
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
indukcyjność rozproszenia
Indukcyjność rozproszenia będzie inna dla każdego sposobu uzwajania transformatora. Tak więc ile sposobów nawinięcia i ile kombinacji z sekcjami - tyle różnych wartości indukcyjności rozproszenia. Obliczenie indukcyjności rozproszenia jest dosyć złożone i zgadzam się z Amplimanem, że w praktyce korzysta się po prostu ze sprawdzonych doświadczalnie rozwiązań.
Dla przykładu, aby obliczyć indukcyjność rozproszenia dla uzwojeń nieprzeplatanych trzeba uwzględnić (za Cykinem "Transformatory"):
- liczbę zwojów uzwojenia pierwotnego,
- liczbę zwojów uzwojenia wtórnego,
- długość uzwojeń wzdłuż kierunku strumienia rozproszenia,
- odległość międzyuzwojeniową (grubość przekładki izolacyjnej),
- grubość uzwojenia pierwotnego w poprzek linii strumienia rozproszenia,
- grubość uzwojenia wtórnego w poprzek linii strumienia rozproszenia,
- średnią długośc zwoju uzwojenia pierwotnego,
- średnią długość zwoju uzwojenia wtórnego,
i na koniec to od czego zależy wynik końcowy, a co powoduje, że całe te obliczenia mają się tylko jako tako do rzeczywistości
:
- współczynnik wyznaczany doświadczalnie, zależny od rodzaju uzwojeń i własności rdzenia.
Na podstawie złożonych zależności biorących pod uwagę powyższe parametry wyznacza się indukcyjność rozproszenia uzwojenia pierwotnego i wtórnego. Indukcyjność rozproszenia transformatora jest sumą tych indukcyjności i dodatkowo indukcyjności rozproszenia uzwojenia wtónego przeniesionej do obwodu uzwojenia pierwotnego.
To dopiero poczatek, bo w przypadku sekcji istnieją procedury dopierania indukcyjności poszczególnych sekcji i wyznaczania liczby sekcji. To prawdziwa "wyższa szkoła jazdy". Zależności wymagają danych np. dotyczących rdzenia, które nie są aktualnie dostępne. Bo czy ktoś zna podstawowe dane blachy, z której robione są współczesne trafa głośnikowe? Bo ja nie mam takich danych
Jeśli jest ktoś zainteresowany szczegółami (m.in. z cytowanej monografii Cykina) to postaram się jakoś udostępnić te matriały.
Dla przykładu, aby obliczyć indukcyjność rozproszenia dla uzwojeń nieprzeplatanych trzeba uwzględnić (za Cykinem "Transformatory"):
- liczbę zwojów uzwojenia pierwotnego,
- liczbę zwojów uzwojenia wtórnego,
- długość uzwojeń wzdłuż kierunku strumienia rozproszenia,
- odległość międzyuzwojeniową (grubość przekładki izolacyjnej),
- grubość uzwojenia pierwotnego w poprzek linii strumienia rozproszenia,
- grubość uzwojenia wtórnego w poprzek linii strumienia rozproszenia,
- średnią długośc zwoju uzwojenia pierwotnego,
- średnią długość zwoju uzwojenia wtórnego,
i na koniec to od czego zależy wynik końcowy, a co powoduje, że całe te obliczenia mają się tylko jako tako do rzeczywistości

- współczynnik wyznaczany doświadczalnie, zależny od rodzaju uzwojeń i własności rdzenia.
Na podstawie złożonych zależności biorących pod uwagę powyższe parametry wyznacza się indukcyjność rozproszenia uzwojenia pierwotnego i wtórnego. Indukcyjność rozproszenia transformatora jest sumą tych indukcyjności i dodatkowo indukcyjności rozproszenia uzwojenia wtónego przeniesionej do obwodu uzwojenia pierwotnego.
To dopiero poczatek, bo w przypadku sekcji istnieją procedury dopierania indukcyjności poszczególnych sekcji i wyznaczania liczby sekcji. To prawdziwa "wyższa szkoła jazdy". Zależności wymagają danych np. dotyczących rdzenia, które nie są aktualnie dostępne. Bo czy ktoś zna podstawowe dane blachy, z której robione są współczesne trafa głośnikowe? Bo ja nie mam takich danych

Jeśli jest ktoś zainteresowany szczegółami (m.in. z cytowanej monografii Cykina) to postaram się jakoś udostępnić te matriały.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
-
- 125...249 postów
- Posty: 248
- Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3935
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
książka cykina
Nie mam niestety dobrego dostępu do ksera, ale postaram się zeskanować tą książkę. Zacznę od fragmentu dotyczącego sekcji i postaram się je udostępnić lub prześlę Ci emailem.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
-
- 625...1249 postów
- Posty: 702
- Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
- Lokalizacja: Warszawa
Liczenie indukcyjności sekcji
Witam !
Ija bardzo chciałbym mieć książkę Cykina o trafach, chociaż fragment, jak
możesz, przyślij mi
pzdr
Ija bardzo chciałbym mieć książkę Cykina o trafach, chociaż fragment, jak
możesz, przyślij mi
pzdr
-
- 125...249 postów
- Posty: 248
- Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3935
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
cykin - transformatory
Witam
Umieściłem na serwerze całą książkę Cykina. Do pobrania są trzy pliki:
pierwsze 100 stron:
http://www.trioda.com/skany/cykin1.zip
drugie 100 stron:
http://www.trioda.com/skany/cykin2.zip
i trzecie 100 stron:
http://www.trioda.com/skany/cykin3.zip
czyli razem ponad 300 stron. Pliki mimo kompresji są spore bo każdy ma około 33MB. Życzę więc cierpliwości.
Niestety plików tych nie mogę trzymać zbyt długo (zajmują sporo miejsca - >100MB).
W przyszłym tygodniu je usunę, ale w razie czego udostępnię je ponownie.
Książkę nagrałem na płycie, więc jeśli ktoś jest z Warszawy to może ją dostać ode mnie w zamian za czystą płytę CD.
Sebastian - gdybyś miał problemy ze ściągnięciem daj znać to spróbuje przesłać Ci materiał bezpośrednio.
Umieściłem na serwerze całą książkę Cykina. Do pobrania są trzy pliki:
pierwsze 100 stron:
http://www.trioda.com/skany/cykin1.zip
drugie 100 stron:
http://www.trioda.com/skany/cykin2.zip
i trzecie 100 stron:
http://www.trioda.com/skany/cykin3.zip
czyli razem ponad 300 stron. Pliki mimo kompresji są spore bo każdy ma około 33MB. Życzę więc cierpliwości.
Niestety plików tych nie mogę trzymać zbyt długo (zajmują sporo miejsca - >100MB).
W przyszłym tygodniu je usunę, ale w razie czego udostępnię je ponownie.
Książkę nagrałem na płycie, więc jeśli ktoś jest z Warszawy to może ją dostać ode mnie w zamian za czystą płytę CD.
Sebastian - gdybyś miał problemy ze ściągnięciem daj znać to spróbuje przesłać Ci materiał bezpośrednio.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
-
- 50...74 posty
- Posty: 61
- Rejestracja: śr, 30 kwietnia 2003, 16:40
- Lokalizacja: berlin
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3935
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
cykin - transformatory
Będę wdzięczny.luk pisze:w razie potrzeby moge pliki potrzymac u mnie na serwerze przez pewien czas. mysle, ze cykin by sie cieszyl z takego renesansu jego ksiazki:)
luk
Jak uda Ci się je ściągnąć i udostępnić to nie zapomnij o podaniu linku do książki na forum

Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
-
- 125...249 postów
- Posty: 248
- Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław