Może sygnał z generatora na potencjometr podajesz przez jakiś mały kondensator sprzęgający, który z rezystancją potencjometru tworzy dodatkowy filtr górnoprzepustowy? W takiej sytuacji ominięcie potencjometru i podanie sygnału przez kondensator na siatkę lampy, spolaryzowana rezystorem 910 kΩ musiałoby poprawiać widok przebiegu prostokątnego na ekranie oscyloskopu. Inaczej nie potrafię tego wyjaśnić...Tomex-T1 pisze: ↑pt, 29 maja 2020, 14:49 Ciekawe, jak podałem generator na lampę, to przy odłączonym potencjometrze, gołym okiem widać, że prostokąt się poprawił, chociaż i tak mu brakuje sporo do akceptowalnego kształtu.
Ze schematem jest tak, że mam trochę stracha go publikować, żeby mnie jakim prawnikiem nie zaczęli straszyć. Muszę go też jeszcze ładnie narysować w kompie i może się odważę. Ostatecznie mógłbym na PW?

Wysłanie schematu na PW chyba nie jest możliwe

Pozdrawiam
Romek