Jak tak sobie przeglądam serwisówkę dość prostego modelu (Unima OS301) to najbardziej wyrafinowaną czynnością wydaje się być zestrojenie odpowiedzi impulsowej wzmacniacza Y.
Wymagany jest tu przebieg prostokątny 1MHz o czasie narastania zbocza <10ns. Z tego co widzę to generatory PGP-5 i PGP-7 spełniają ten warunek (nie jestem w stanie teraz znaleźć parametrów PGP-6 i innych modeli) ale już np przekombinowany PGP-9 nie spełnia tego warunku - jest przeznaczony do generacji dłuższych impulsów.
O funkcyjnych G430 i G432 nie ma jednak nawet co wspominać (50ns).
Ewentualnie jakiś zaimprowizowany generator na bramkach TTL 74
S lub szybszych
AS powinien dać radę. Lub sama szybka bramka sterowana zewnętrznym generatorem.
Natomiast do strojenia zakresów podstawy czasu producent zaleca impulsy szpilkowe o ostrym zboczu i dokładnych czasach powtarzania.
Strojenie wymaga również zmiany napięcia zasilającego (a więc autotransformator regulowany) celem kompensacji obwodów odpowiedzialnych za stabilność w funkcji zmian napięcia sieci.
Ogólnie - jak napisał kolega wyżej - należałoby określić jakiej klasy ma być ten kalibrowany oscyloskop. Czy zabawkowy, czy prosty, czy profesjonalna kobyła na pół stołu.
U mnie osobiście od pewnego czasu stoi masa krajowego sprzętu pomiarowego odpowiednio zaopiekowanego i wstępnie uruchomionego; do kalibracji i używania. Fajnie byłoby mieć więcej czasu żeby to ogarnąć.
dodano:
Bo np strojenie oscyloskopu wyższej klasy jest już bardziej kłopotliwe.

Patrz chociażby serwisówka OS150 - wymaga użycia generatora o czasie narastania/opadania zboczy 1-2ns.